Kurs trzyma się faktycznie mocno i bezpieczny poziom został obroniony. Nie da się ukryć, że teraz Artifex jest jednym z najmocniejszych papierów na rynku i trzeba się z tego cieszyć. Trend wzrostowy jest niepodważalny. Nie zmienia to faktu, że nie ma takich papierów które się nie korygują po ogromnym wzroście. Były już w czwartek doraźne przebicia ważnych średnich i gdyby kurs nie został wyciągnięty to zeszłoby z pewnością do najbliższego mocnego wsparcia na 4 zł, o którym pisał też parkiet. Pytanie, czy te szarpnięcia do dołu są po to, aby straszyć drobnych i spowodować spadek, czy niektórym puszczają nerwy. Jedno i drugie może spowodować prawdziwą korektę.
Analizowałem dzisiaj wiele wskaźników i są przesłanki do spadku. Przy małych obrotach niewiele trzeba, aby tak się stało, ale to jest giełda i może być różnie. Sądzę, że najbliższe sesje wiele wyjaśnią. Może być ciekawie i nerwowo.
Uważam, że kurs jest nadal w dużym stopniu sterowany albo naprawdę bardzo mocny bo ciągle wraca w okolice 6 pln. Według mnie prędzej, czy później kurs będzie znacznie wyżej.
Wszystko się chyba zgadza. Kurs jest zapewne sterowany, co przy małych obrotach nie jest problemem dla dużych rozgrywających.
Kurs jest niewątpliwie mocny. Być może ścierają się różne interesy tych większych.
Wcześniej czy później będzie znacznie wyżej. Może być nawet tak że wcześniej niż później, aczkolwiek sporo wskaźników technicznych wskazuje na prawdopodobieństwo pogłębienia korekty, która dotychczas jest znikoma. Moim zdaniem dokończenia korekty może wywindować kurs znacznie wyżej, niż pchanie kursu na siłę bez korekty. Niebawem powinno się wiele wyjaśnić.