Mam unimot i jestem nieźle do przodu, niestety zamiast dokupić więcej unimotu wszedłem w marvipol i kiszę się tutaj jak wszyscy . Jest to żenujące , Człowiekowi się odechciewa jak patrzy na obroty
Ja też mam Unimot, już drugi raz. Bajeczne wzrosty, ale Unimot właśnie dociera do newralgicznego punktu. Pytanie: skasować zysk czy trzymać? Mam taki sam dylemat jak w lutym, wtedy skasowałem zysk i nie żałuję :)
PS. Pamiętam półtora roku temu na Unimocie było tak samo jak tutaj na Marvipolu. Płacz i zniechęcenie, bo inne spółki rosły. Wystarczyło jednak cierpliwie poczekać. Najpierw +200%, a teraz +100% (na razie). Niestety ja nie umiem kupować w samych dołkach i sprzedawać na samej górce, bo byłoby więcej zysku.
Na Marvipolu też jestem drugi raz i zobaczymy jak będzie. Mam dużo cierpliwości, czego i Wam życzę :)
"Cierpliwy to i kamień ugotuje" Osobiście nie sprzedawałem, nie sprzedaję i nie zamierzam w najbliższej przyszłości sprzedawać tak samo Unimotu, puki biznes się kręci :) na notowania Marvipolu zerkam sobie raz na tydzień i starczy :D Pozdrawiam.
Nie myl inwestowania grą Porównaj zysk netto za 1q Unimotu z Marvipolem Na Unimocie zaksięgują 15 mln straty netto a tu 30 mln zysku .Więc co tu piszesz o inwestowaniu .Jakbyś nie mógł grać czyli sprzedawać w co byś zainwestował .
Twoje dane i Liczby nic nie dają , nie ma to kompletnie przełożenia na nasze zyski .Zostaję nam czekać na wyniki , tylko pytanie czy da to przełożenie na kurs i nowych inwestorów . Na razie zainteresowanie spółką jest zerowe, obawiam się, że oficjalne wyniki tego nie zmienią
As, nie jest zerowe, tylko wstrzemiezliwe :) Jednak, ktos zbiera akcje i to nie z poziomow ponizej 3 zeta, tylko 20% wyzej. Wiec zerowe zainteresowanie wloz miedzy bajeczki, tak jak napisales wczesniej o zerowym popycie przy 3 zeta. Nie badz w goracej wodzie plumkany. Mamy roznych graczy na gieldzie, nie tylko tych co licza na spekulacyjne wzrosty, ale rowniez tych wiekszych, ktorzy inwestuja na gieldzie wieksza gotowke, na dluzszy okres. W co bys zainwestowal w dzisiejszych czasach gdyby nie bylo gieldy i obligacji ?
Jakie moje dane to są dane spółek.Policz jak nie masz co robić jaka bedzie C/z Unimotu a jaka Marvipolu po danych za 1q .Do pomocy przypomnę to co pisałem pod koniec marca Unimot straci na wycenie zapasów bo cena oleju napędowego pod koniec marca była na stacjach po 4,6 Teraz jest po 4,2. natomiast Marvipol zyska na wycenie magazynów i Euro bo cena Euro wzrosła o 10% na koniec marca więc w PLN mln spółka zaksięguje 15 mln dodatkowego zysku .A że rynek jest ślepy tak jak był ślepy był gdy sprzedawał Unimot po 7 zł a strata była tylko księgową jak teraz na wycenie zapasów to co poradzisz .Ja sprzedałem Unimot w grudniu po 34 zł a kupiłem Marvipol po 3,7 i nie żałuję co więcej dokupiłem dodatkowo siedem razy więcejniż posiadałem po 3,7 w marcu i nie płaczę tak jak Ty .Inwestor czasami musi być cierpliwy .
Kazdy ma swoja strategie, ja mam podzielony kapital, i nie robia na mnie wrazenia takie wzrosty. Nie gram spelulacyjnie z wiekszym kapiatalem . Nawet nie zrobi na mnie wrazenia mocny wzrost na jsw, na ktorym gram spekulacyjnie, dojdzie do mojego poziomu i sprzedam bez emocji. Z Marvipolem zrobie to samo za pol roku.
Nie kłóćcie się, przecież niedługo ogłoszą wyniki i Marvipol nam ruszy. Przecież spółka z C/Z grubo poniżej 2 nie ma gdzie spadać?
Od Unimotu oczu nie mogę oderwać, bo dużo kasy tam już mam. Tam głowa boli od patrzenia na kurs. Unimot płaci dywidendę i to jest przyczyna ostatniej fali wzrostowej. Rozbujało to kursem.
Np. Elektrotim ma mniejsze obroty niż Marvipol, a jednak sobie rośnie (bo jest po wynikach). Im wyższy będzie kurs, tym większe będą tam obroty. Zaczyna się chyba na nim następna fala wzrostowa. Tak samo będzie tutaj na Marvipolu - gdy "szeroki rynek" dostrzeże tę spółkę. Cierpliwości trzeba. I jak ktoś tu mądrze napisał, sprawdzać kurs tylko raz w tygodniu (dopóki nie rośnie) hehehe
Dr Arek ja się nie kłócę i nie przejmuję sygnał zakupu już jest musi się wyrysować do końca trójkąt początkowy jak na Unimocie przed zmianą trendu rok temu Pisałem o tym że niestety rynek dzięki dziwnemu podziałowi potraktował spółkę jakby była na GPW notowana od 3lat i dlatego nie zgadzają się poprzednie oznaczenia fal zgodnie z rzeczywistością notowania spółki zaczęły się od 2008 roku bo tak na każdym portalu nieruchomości twierdzi spółka i tak jest wpisana na GPW że jest od 2008 dziwne bo brakuje notowań i wykresów z tamtego okresu rynek uznał zgodnie z wykresem jaki podają portale wbrew prawdzie że spadki Marvipolu zaczęły się od 8zł i ubiegłoroczny wzrost potraktował jako pełna fala korekctjną ABC do tego spadku z 8 zł teraz dopiero trójkąt początkowy zmieniający trend a do odrobienia do wskaźników w branży developerskiej spółka ma tylko 400%