KOWR musi zadbać o to aby wyegzekwować jak najwyższą kwotę od spółki, ponieważ udzielili gwarancji z własnych środków na udzielenie Eskimosowi przez BOŚ kredytu w wys. 100 mln zł, a ponieważ Eskimos nie spłacił ani grosza tego kredytu, to KOWR (ergo polski podatnik) stał się "szczęśliwym spadkobiercą" całego zobowiązania. Zabezpieczyli jakieś zapasy oraz nieruchomości, ale ile to jest tak na serio warte to chyba nikt nie wie. Może CBA to ustali.
A Eskimos proponuje 30 mln zł??? Nice try ;)
Czyli wszystko to co KOWR ma w garści może mieć wartość max. 30 mln zł, podczas gdy w ramach udzielonej gwarancji zaspokoił zobowiązania wobec wierzycieli Eskimosa na 100 mln zł? Wow. Długa droga przed KOWRem.
Ech... Panowie... A może ta sporna kwota, to różnica pomiędzy wyceną według KOWR, a tym, na co Eskimos wystawił fakturę do KOWR i na podstawie czego podał wyniki za 2019 rok?