Trend wzrostowy o czym ty wypisujesz w kontekście sytuacja, która ma obecnie miejsce? Ludzie nie myślą już o kupowaniu nieruchomości, nawet akty notarialne są wstrzymane na podstawie ustawy o zgromadzeniach, ludzie tracą pracę, firmy mają poważne problemy ale co tam - ceny nieruchomości nadal będą rosły, naiwne myślenie spekulantów.
jesli patrzysz na tydzien do przodu, to masz racje. jesli patrzysz dalej (po szczycie nowych infekcji), to niestety, ale popyt na mieszkania bedzie przy tak niskich stopach procentowych i tak wysokiej inflacji
Dnia 2020-03-30 o godz. 20:56 ~domdev napisał(a): > co z dywidendy skoro akcje lada chwila będą nic nie warte, tak samo jak przeszacowane mieszkania, które wciskało się naiwnym na "górce" ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Ja przeżyłem już kilka kryzysów na giełdzie. Doskonale pamiętam początek krachu na rynku domów w USA. Lehman Brothers i to wszystko co potem się działo, Pamiętam wycenę Lotosu na 0 zł. I co ? Sam sobie odpowiedz. Oczywiście , teraz inna sytuacja, jeśli świat upora się z tym świństwem, , odbicie bedzie niesamowite, tani kredyt, tani pieniądz, Jeśli nie to wrócimy do "średniowiecza" i nic na nie będzie potrzebne. Tyle. pzdr
chyba nie znasz specyfiki rynku deweloperów. Po pierwsze najpierw rynek wtórny pójdzie w dół który w Warszawie, Gdańsku, Krakowie z dziwnego powodu jest droższy niż pierwotny a w Łodzi, Szczecie i innych mniej popularnych dużych miastach jest odwrotnie. Po drugie Dom Development już sprzedał wiele mieszkań na górce tylko teraz musi dokończyć budowe by otrzymać ostatnie transze, nawet jeśli klienci ogłoszą upadłość konsumencką lub coś podobnego to po prostu nadal będą mieli mieszkania na sprzedaż. W tym roku jeszcze nie dokończyli wilu bloków a i sporo i tak sprzedali na górcę z ktrórych będzie zysk za ok 2 lata (czas budowy) więc są dość bezpieczni gorzej ci co kupili bo zapewne będą opóźnienia w budowie i Dom Dev zapewne będzie miał opóźniony przez to zaksięgowany przychód ale to po prostu opóźniony.