Witam was.oze ktos podpowie, poprawi moje rozumowanie z ponizszego artykulu:
https://www.cashless.pl/7122-pep-worldline-nets
Autor żongluje tutaj informacjami i sie zakreca co moze wynikac z braku wiedzy o rynku kapitalowym. Mianowicie najpierw wycenia caly pep na miliard zl -10 do 15 razy Ebitda. Potem o tym samym pisze o pakiecie wiekszosciowym, potem pakiecie funduszu c.
Do meritum. Ten miliard o ktory sie tu spekuluje to wycena 23% pepa nalezacego do opteamu? Czy 1 miliard to pakiet wiekszosciowy fundu c i opteamu, czy caly pep to miliard?
No miliard na 4 to 250 melonow a opti juz dzisiaj to 160 melonow. A nie zapominajmy ze miliard to optymistycznie, pep ma dlugi, w 2018 wywalili 100 milionow. A jeszcze trzeba zaplacic 19 % podatku od zysku ze sprzedazy pepa. Na moje oko to juz kurs zdyskontowal sprzedaz pepa.
no ale to 250 potencjalnego zysku to chyba nie jest jedyna wartość spółki? idąc twoim tokiem rozumowania to póki co jest ona warta 0 zł bez gotówki na koncie ze sprzedaży PeP
Polcard - znany obecnie jako First Data Polska - sprzedał się wieki temu za 300mln, ale USD. Wtedy był największy na rynku, ale mniejszy niż obecnie jest PeP. Miał ogromny dług technologiczny i konkurencję w postaci np eService, która dyszała mu za plecami. Na pewno dokładna wycena możliwa jest tylko po DD, ale szacując 'na oko' za miliard to każdy kto chce zdominować rynek w Polsce i tej części Europy łyknie to z pocałowaniem ręki. Jeśli o ofertę poproszono WirldLine (właściciel Six Payment), FDI (własciicel FD Polska) albo EVO (właściciel eService) - a zakładam, że na pewno toczą się z nimi rozmowy - to miliard PLN (~250 mln USD) jest po prostu śmieszną sumą. Nie chodzi o samą wycenę firmy w oparciu o x-krotności EBITDA, ale o możliwości zdominowania rynku, agregację usług, synergie, które to dla nich generuje.
Bardzo ładnie napisane. Dla branżowego liczy się udział rynkowy za ile może kupić vs. ile lat potrzebuje żeby zbudować taka skale przejmowanego podmiotu. EBITDA i mnożniki w 1 procesie musialybyc na tyle wysokie, ze żadne PE nie zostało dopuszczone do 2. etapu. Odpadli, bo nie byli w stanie konkurować cena nie mając synergii pozakupowych. W tym biznesie synergie kosztowe są bardzo duże. Przepięcie na własna infrastukturę, wycięcie back office, top management i okrojenie o zespół sprzedażowy, który się dubluje na regiony Polski.
Dla porównania jeszcze Comp sprzedał 2 lata temu PayTel za max 200 mln PPN złotych (earn out model) mając kilkukrotnie niższa skale (l. terminali) w porównaniu do PeP.
Dokładnie tak. Projekty M&A w obrębie podmiotów z tego samego sektora (a tutaj jest to bardzo mała specyficzna nisza) mogą potencjalnie wygenerować zyski nieliczone samym mnoznikiem ebitda, bo w sumie łatwy sposób tnie sie koszty. A koszty są ogromne - poza samymi wynagrodzeniami (IT, management, Ops) to systemy, licencje, HW. Ludzie najczęściej nie wiedzą ile kosztuje jedna licencja Oracle na 28 procesorów albo przyzwoita macierz :-). Kupując zasięg i technologię otwiera się nowe możliwości. Ja akurat PeP znam dość dobrze zarówno od strony biznesowej jak i technologicznej i to od samego początku :-), to jest naprawdę solidny gracz na rynku płatności.
I tak i nie
15 x ebitda musi zakładać synergie i to spore
Duże synergie miałby gracz lokalny tylko ze eService może mieć ból z uokik a fiserv wątpię żeby dokupowali coś do fdp
A wzrosty ilościowe terminali maleją
Wg mnie pep może mieć wraz z billbird w 2020 Ok 100 milionów ebitdy i jakieś 200-250 milionów długu czyli equity 1250-1300
Opteam ma Ok 22 procent czyli ca 270 milionów i podatek zostaje 220 czyli ca 30 na akcje
Wartości opteam nie liczę bo patrząc na raporty to ma raczej likwidacyjna