I co? Będziemy tak wisieć w nieskończoność? Nikt z chcących kupić raczej nie odpuści, wiec PKC nie spadnie... z drugiej strony widać, ze chcących sprzedać w tej cenie tez nie ma...
I na tym polega debilizm tej sytuacji. Rynek się zrównoważył na 2.30 - 2.50 a GPW będzie udowadniała że jest inaczej i może zrównoważyć się po 1.15. Jeśli cena ma wahać się w mniejszym wymiarze muszą w którymś momencie uruchomić handel tam gdzie równoważy się kupno ze sprzedażą. To są podstawy które organizator obrotu chyba pominął.
Na 1,15 się nie zrównoważy bo tak tanio nikt nie sprzedaje. Ale niechby puścił do 1,50 to dużo zleceń wpadnie, wtedy te osoby co kupiły niżej będą handlować dalej i zrobi się normalny obrót. Miesiąc temu tak było na JWW, obroty 200 zł dziennie, potem wzrost o 120%, dwa dni na widłach i wczoraj patrzę a tam 200tys obrotu!!! Płynność mega. Tylko że tam widłowy po dwóch dniach puszczał a tutaj nie wiem na co czekamy.
Nie wiem, można się ustawiać schodkowo, co 10 groszy np od 1zł do 1,70 i na pewno coś wpadnie, przynajmniej powinno i takie zlecenie będzie mogło trwać kilka dni bo niektórzy piszą, że pkc im wywala z nieznanych przyczyn
Prawda jest taka, że to jest niebywałą niekompetencja przewodniczącego sesji. Dzwoniłem już do GPW 5 razy, ale tam nawet niewiedza że taka spółka istnieje. Jedyna szansa że więcej ludzi zadzwoni. Goglujcie "dział notowań GPW" i wyraźcie swoje stanowisko to może ktoś tam uświadomi sobie, że to jest działanie na szkodę spółki w której pracuje. Żałosna giełda, brak słów,bjak oni chcą żeby ktokolwiek tu inwestował.