I na tym polega debilizm tej sytuacji. Rynek się zrównoważył na 2.30 - 2.50 a GPW będzie udowadniała że jest inaczej i może zrównoważyć się po 1.15. Jeśli cena ma wahać się w mniejszym wymiarze muszą w którymś momencie uruchomić handel tam gdzie równoważy się kupno ze sprzedażą. To są podstawy które organizator obrotu chyba pominął.