A kto by im pożyczł? Nie bądź dziecko. Akurat pracuję w banku w dziale kredytów i mniej wiecej wiem ile taka spółka może dostać kredytu. Wiadaomo, że każdy bank ma swoją politykę kredytową, ale nie sądzę zeby aż tak luźną. Majatku nie mają, pracowników też nie. Spoko, lean company. Mogą miec trochę zobowiązań wobec innych podmiotów z "grupy biznesowej", ale ci muszą czekać na kasę, bo z majątku nic nie ściągną. Aż się dziwię, ze ktoś to sprzedaje bo wg mnie nic zlego sie nie stanie, a są szanse na nadzwyczajne zyski. Przychylam się, że to wykladają się podprogowi z poprzedniego układu. Jutro raport - zobaczymy czy mam rację. Najwazniejsze pozycje - zobowiązania i gotowka w kasie. Reszta abdolutnie bez znaczenia.
Raport bardzo slaby, ale wrzód przecięty. Spółka w trudnym momencie. Pewne rzeczy oczywiste, pewne zaskakują naiwnością poprzedniej ekipy. Taka gra w drobne na granicy prawa. To da się szybko i stosunkowo tanio wyleczyć. Czekamy na kurację uzdrawiającą i nową strategię.
900 tys w pozostałych kosztach jako odpisy obciążające wynik trochę mi to wygląda na kreatywna księgowość kilka śmiesznych aplikacji za prawie bankę odpisu, nie można było tego za parę groszy sprzedać? Stad ten milion straty wg mnie przesada i ktoś chce się wykazać że nagle w tym roku będa zyski
Przejrzałem raport raz jeszcze. Jedyny plus to to, że jest w nim prawda o finansowym stanie spółki. Nie jest dobrze, ale nie jest też tragicznie. Żadna z pozycji nie daje podstaw do optymizmu, ale też nie ma obaw o natchmiastowe bankructwo. W zasadzie wszystko zależy od nowych właścicieli. Jezeli szybko przywrócą stabilność finansową i mają jakiś dobry pomysł na biznes to jest duza szansa na sukces.