Rosło rosło aż wreszcie się przerośnie, spekulacja na max powiwm wam jedno: na polskiej giełdzie nie kupować energetyki, banków, przemysłu ciężkiego i budowlanki i deweloperki. Śliskie tematy i mało atrakcyjne a ciągle wpadające w kłopoty. Odlewnie srewnie będą rosły jak ciech rok temu, ładny kanał wzrostowy a na końcu utworzy się na wykresie formacja w kształcie namiotu, kurs wróci gdzie jego miejsce. Nowym uczestnikom odradzam modę na odlewnie badziewie jakich pełno pozdrawiam.
Patrząc na zysk i wartość księgową odlewni - moim zdaniem jeszcze jesteśmy poniżej pułapu cenowego w którym zaczyna się spekulacja.
Tak z ciekawości, jakiś przykład spółki ciekawszej niż Odlewnie?
Co do listy segmentów do omijania wymieniłbym 'cięzki przemysł' na 'spółki gameingowe' i mogę się zgodzić - mam wrażenie że w tym momencie w przemyśle można pokusić się o inwestycje (bo niektóre spółki wyglądają na tanie), a kupowanie akcji na gameingach w tym momencie zakrawa już o hazard.
Co do reszty się zgadzam: banki na razie omijam szerokim łukiem (może kiedyś się przekonam); deweloperka/budownitwo wygląda na drogie; energetyka w większości jest wplątana w politykę, a ta niewplątana to głównie OZE, które jeśli już to należało kupić w zeszłym roku, kiedy wycena nie była zawyżona przez modę.