Jest chyba szansa na kontynucję dynamicznej zwyżki kursu Sevenet, skoro mimo ostatniej szalonej jazdy w górę na spółce matce Promise kurs już 12% do góry. Tym bardziej, że Prezes Promise dokupywał akcje Sevenet w grudniu 19 i styczniu 20

Dnia 2020-01-24 o godz. 10:48 zibi_71 napisał(a):
> Jest chyba szansa na kontynucję dynamicznej zwyżki kursu Sevenet, skoro mimo ostatniej szalonej jazdy w górę na spółce matce Promise kurs już 12% do góry. Tym bardziej, że Prezes Promise dokupywał akcje Sevenet w grudniu 19 i styczniu 20
--------------------------------------
Kurs ma pole do sporej aprecjacji, spółka jest niedowartościowana, wystarczy spojrzeć na ostatnie umowy jakie podpisali. Tutaj przed wzrostami powstrzymywała, moim zdaniem, niepewność co do przyszlości ale podpisanie dobrych kontraktów oraz zakupy akcji przez promise wskazują, ze przed spółką bardzo dobry czas.

Oj wy chyba nie wiecie o co idzie gra ale już niedługo się dowiecie.

Prawa pusta wię chyba trzeba pakować na open.

To tylko info sprzed wielu lat ( Czerwiec 2011 ) :

Kurs PDA spółki Sevenet spadł w debiucie na NC o 3,66 proc. do 3,42

Jak wiadomo start po 3,55 9 lat temu, więc to że spółka dochodzi po prawie 10 latach na giełdzie do swojej ceny to nie jest żaden sukces. Spółka informatyczna powinna przez dekadę zyskać dużo więcej. Są przypadki, że dużych spółek IT też już nie ma ( Qumak ) to fakt. Moim zdaniem skoro się utrzymują, odkładają zysk na półkę, mają stabilnego partnera z walizką kasy ( Promise ) to nie może być inaczej jak odzyskiwanie pozycji z dnia debiutu. Jak przebije 3,55 to już może być różnie. Promise też nagle poszybował o 300% w przeciągu 3ch miesięcy. Po raporcie za IV kwartał będzie można porównać jak z fundamentami spółki.

Poczekamy, zobaczymy. Moim zdaniem obecne wzrosty są trochę spekulacyjne. Jak urośnie do 5 złotych i się utrzyma przez 3 miesiące to spoko.

Pozdrawiam akcjonariuszy

Emisyjna (3,50 zł) to cel minimum. Tutaj będzie walka o ostatnie sztuki akcji.

Chyba im się udało chwilowo powstrzymać kurs przed silnymi wzrostami. Utworzenie rezerw na premie i "słabszy" wynik za IV kwartał powinny zrobić swoje. Mało kto szczegółowo czyta raporty.
"Zwiększenie wartości rezerw na zobowiązania z 5 249,9 tys. PLN do 10 661,8 tys. PLN wynika między innymi faktu, że Spółka utworzyła rezerwy związane z premiami za pierwsze półrocze roku obrotowego 2019/20."

Czyli co?
Wyprowadzenie zysków z firmy poprzez premie dla kadry zarządzającej?

Dokladnie! Jak ktos czyta to widzi, ze rezerwa zrobiona pod premie zejdzie, wiec nie ma sie czym cieszyc.

Moim zdaniem jeszcze może być tak, że tej wysokiej premii nie będzie. Wtedy rezerwa zniknie, powiększając zysk w następnych kwartałach.
Jeżeli jednak okaże się, że premia będzie, to za konkretne wyniki - a te, patrząc na umowy i zamówienia z końcówki 2019 roku, mogą być w I kwartale naprawdę mocne.

Patrzę na zysk netto za I półrocze roku obrachunkowego (III kw.+ IV kw. 2019). Wyniósł on 2679,5 tys. zł.
Jeżeli premia za ten okres ma wynieść 1/2 z tego + ubezpieczenia społ. od tej kwoty, to gratuluję głównemu właścicielowi hojności.
Ja wolałbym wypłacić sobie - choćby w postaci dywidendy (19%).

Wygląda na to że dla zarządu liczy się to co tu i teraz a o spółkę niech się martwią akcjonariusze czyli my. Takie podejście że pojawił się zysk to trzeba wypłacić premie, to już znamy. Zobaczymy co będzie dalej.

Klasyczne okradanie akcjonariuszy :)

Akcjonariusze ktorych nie ma w szeregach spolki musza najpierw oddac akcje, a przy jakiej cenie pekna ? Tego nie wie nikt. Kto nie na Pensji ( premii ) ten nie zyskuje

Nikt tu nie pęknie i nikt tu nic nie musi.