Kupiłem dziś po 283zł ucieszony że trochę spadło, bo wszyscy pisali na forum że kurs leci na 300zł. Pytanie do fachowców - co robić dalej? Czy jutro sprzedawać od razu rano PKC? Czy jednak potrzymać jakiś czas i liczyć że wzrośnie? Praktycznie władowałem w to całe moje oszczędności.
Kiedyś wejść trzeba było, na forum pisali że już zaraz 300zł to zdecydowałem że to ostatni moment by wejść. Ile bym zarobił to bym zarobił, ale teraz lipa po całości i jestem załamany, najchętniej bym się tego pozbył, ale pewnie z 10% stracę jutro?
masz lipę...krótko i rzeczowo :D ale nie szkoda mi ciebie bo zapewne jesteś spekulantem. Jesli kupiłes na dlugoto mi cie żal ale w długim okresie i tak zarobisz jednak bedziesz mial kilka akcji mniej....a jesli chciałes sprzedac jutro albo za tydzien - to dobrze ci tak !!!!! :P nie znosze spekulantów ;)
uciekaj jutro z samego rańca pkc-em zgodnie ze starą giełdową maxymą która brzmi tak-akceptuj małe straty i nie dopuść do tego aby przerodziły się w duże ,spadki będą bardzo głębokie i dynamiczne bo nadzieje zostały mocno zanegowane,produkcja wymaga wielu poprawek a to jest FATALNE INFO
Może będzie, ale pewnie w sierpniu, a ja zapakowałem całe oszczędności licząc że do kwietnia coś zarobię i wypłacę. Nie chcę całej kasy blokować aż do jesieni. Chyba jutro sprzedam na stracie i tyle. Masakra.
Że wzrośnie? Że wzrośnie ??tu będzie 200 w 2 dni . Jak raz przełożyli to we wrześniu też nie będzie pewnie. CD stracił teraz zaufanie. Będzie szorować dno - a też miałem kupić po 27x dobrze że nie spadło niżej bo jutro szukał bym grubej gałęzi.
co za głupcy :D założyciel tematu płacze że przeczytał że będzie 300 i kupił, a teraz pyta tych samych debili co ma robić. ABORCJĘ MÓZGU! i debile co mu doradzali teraz doradzają że koniec świata. sprzedawajcie, sprzedawajcie! Ja rozwiązuję lokaty i wchodzę w to jak rocco siffredi, mocno, głęboko i brutalnie :D
Sprzedawaj wszystko od razu ze stratą. Za kilka tygodni kurs się ustabilizuje na o wiele niższych poziomach ( ja obstawiam 180) wtedy odkup za całą kwotę i spokojnie odrobisz stratę i jeszcze zarobisz gdy znowu ruszy
SP: "Sprzedawaj wszystko od razu ze stratą. Za kilka tygodni kurs się ustabilizuje na o wiele niższych poziomach ( ja obstawiam 180) wtedy odkup za całą kwotę i spokojnie odrobisz stratę i jeszcze zarobisz gdy znowu ruszy"
Karolu nie szukaj rad na forum. Tu w większości są hieny. Mają pewnie zapakowane S. Jutro otwarcie i tak z luką. Play też się kiedyś otworzysz- 10 i potem jeszcze jakiś czas spadał. Kto nie sprzedał dziś jest na plusie po kilku miesiącach. Można spróbować sprzeda od razu o odkupić niżej. Ale kiedy i na jakim poziomie to wiedzą tylko nieliczni.
Czemu nie kupiłeś jakiejś spółki która ma więcej pola do rozwoju? Jak Carbon Studios ktore planuje kilka premier i jest na giełdzie od dwóch miesięcy? Też ładnie rośnie nawet szybciej niż cd projekt
Jak kiedyś ktoś powiedział.....Giełda jest jak Toto Lotek.Coś w tym jest.Ja zakupiłem za pewną kwotę na początku września przy kursie 257 zł.Miałem trzymać do premiery ale coś mnie podkusiło i przy minimalnym zarobku po dwu miesiącach przeszedłem na JSW i nadal jestem.Wiem...do dziś bym zarobił trochę więcej .A co do twoje go postu Karol to cóż,na pewno coś jutro spadnie,nie wiadomo do ilu ,za jakiś czas kurs się uspokoi i może coś odbije ale niestety...albo tniesz straty albo cierpliwie czekasz do premiery.Myślę że dziesiątki,setki inwestorów kiedyś tak miało,ma i będzie jeszcze miało.Ja jak JSW wzrośnie może sam przejdę przed premiera na CDPR.
Kupiłeś balonika totalnie przewartościowanego!!Szczerze mówiąc strzeliłeś sobie w kolano!!!Nie wiem ile jeszcze to potrzymają ale trzeba z tego uciekać gdzie pieprz rośnie!! Jest tyle spółek które są skrajnie niedowartościowane a ty kupiłeś największego balona!!!
Dnia 2020-01-16 o godz. 19:52 ~Karol88 napisał(a): > Kupiłem dziś po 283zł ucieszony że trochę spadło, bo wszyscy pisali na forum że kurs leci na 300zł. > Pytanie do fachowców - co robić dalej? Czy jutro sprzedawać od razu rano PKC? Czy jednak potrzymać jakiś czas i liczyć że wzrośnie? > Praktycznie władowałem w to całe moje oszczędności. >
Ja nie naganiałem, więc nie generalizuj.
Jeśli rzeczywiście się kierowałeś zdaniem forumowiczów i zrobiłeś źle, teraz znowu się pytasz forumowiczów co z tym zrobić, to ja się pytam co tutaj robisz? Jeśli masz takie doświadczenie jak wynika z twojego postu, to najlepiej zrobisz sprzedając PKC i zostawiając giełdę w spokoju. Będziesz miał kilka procent mniej ale za to dużo więcej spokojnego czasu. Odrób lekcje teoretyczne z zarządzania ryzykiem a później wróć. Pewnie znów stracisz ale przynajmniej będziesz wiedział dlaczego.
Możesz zostawić jak masz czas. Teraz zkorektuje a potem będzie znowu szło w górę. Lub jak masz kapitał to zostaw i dokup na dole kolejne papierki. Potem gdzieś w 2/3 różnicy będzie zysk. Ja tak zawsze robię jak spółka z grami. Na tych spółkach skoki -10-20% to normalka jak przesuną premierę lub gra nie wyjdzie. Cyberpunk się sprzeda więc warto zostawić papier
Wszyscy wieszczą armagedon więc pewnie go nie będzie. Zjazd na pewno, ale pewnie nie aż taki znowu straszny. Może na chwilę zleci mocniej ale potem wróci pewnie w regiony 230-250 i w pobuja do maja w tym rejonie a potem znowu w górę. A taki spadek to nie spadek. Choć wolałbym więcej bo nie mam
Dziękuję za rady, sprzedałem dziś PKC rano i wychodzę i nigdy nie wracam na tą spółkę. W 1 dzień straciłem tyle kasy że szkoda gadać. Nigdy więcej! Pozdrawiam
Dnia 2020-01-17 o godz. 11:13 ~Karol88 napisał(a): > Dziękuję za rady, sprzedałem dziś PKC rano i wychodzę i nigdy nie wracam na tą spółkę. > W 1 dzień straciłem tyle kasy że szkoda gadać. > Nigdy więcej! > Pozdrawiam >
To jest tylko kilkanaście procent. Odpocznij sobie od giełdy, poucz się zarządzania ryzykiem a później możesz wracać. Ale nigdy więcej nie kieruj się radami z otwartego forum odnośnie tego co i kiedy kupować.
Karol ja też kupowałem Orlen przed "Mikołajem" po 90, 88 , 6 grudnia po odpaleniu giełdy jak zobaczyłem kurs to przecierałem oczy ze zdumienia czy dobrze widzę bo nagle 8 z przodu zmieniło się na 7 . co zrobiłem ? Dokupiłem jeszcze więcej po 79. Potem to sprzedałem z małym zyskiem (nie 10% stratą) jak podchodziło pod zamknięcie luki. Szkoda że dziś kompa odpaliłem przed 10 najlepsze ceny są w ciągu pierwszych 15 minut.
Zaraz będzie kolejny że strata 25, a potem jeszcze jeden ze stratą 30 itd..
Karol stracił z tego co widzę niemało.
Zajmijcie się własnymi finansami zamiast porównywać , a ty z 40 akcjami wstydź się.
A ja polecam tutaj co drugiemu podręcznik do matematyki. Może być komplet do gimnazjum.
To powinno pomóc zrozumieć zależności tutaj działające.
Reszta...
Reszta to zarząd i ich machloje a nie jakaś książeczka do ineestowania- dziś pewnie popłynąłes jeżeli kierowałem się wykresami, wskaźnikami itp.
Twoja AT została dziś wysłana w kosmos!
Po pierwsze primo nigdy nie kupuje się za całe oszczędności jednej spółki Po drugie primo nigdy nie pakuje się całych oszczędności w giełdę PO trecie primo! ultimo. Wyloguj się z konta maklerskiego, wróć do niego w dniu premiery cyberpunka i sprzedaj to co kupiłeś wczoraj.
ale mądrale wszyscy, przeczytali książki, raz czy dwa mieli złoty strzał i myślą, że są mistrzami giełdy. a to jest nic innego jak hazard. kasyno. tu liczy się obserwacja graczy (czytaj spółek, jak zachowują się w danej sytuacji), stalowe jaja i trochę szczęścia. ja po 10 latach chyba powoli zaczynam łapać o co chodzi w tym giełdowym pokerze. najgorszym doradcą na giełdzie są emocje, potegowane komentarzami z forum. jak nie masz mocnych nerwow to graj (inwestuj) małymi kwotami, jak grasz grubo to nervosol łykaj, ale klawiatury nie tykaj