Zamiast wierzyć w bajki i fantasmagorie opowiadane przez PMM oraz zachwycać się polityką gospodarczą obecnej Władzy, przeczytajcie lepiej wywiad z mądrym człowiekiem. Świetnie syntetyzuje problemy obecnej GPW.
Tak to jest, jak ktoś z tytułu posiadanego majątku i mądrze (trzeba przyznać) zarządzanych firm uważa, że zna się na wszystkim.
Zgoda, że GPW zdycha ale nie z powodu prądu tylko rozwalenia OFE przez Tfuska, podatku Belki SLD i paru innych kretynizmów aktualnych polityków PiS, jak obciążanie energetyki innymi inwestycjami, poza energetyką oraz neomarksistowskim podatkiem od powietrza tj. CO2.
Zgoda, że prąd w Europie jest za drogi, ale jest za drogi nie z powodu węgla, tylko po pierwsze idiotycznych ręcznie sterowanych przez Brukselę cen praw do emisji CO2, które wcale nie chronią klimatu tylko uderzają w węgiel, by potem skupić aktywa (JSW C/WK - 0,28) i koncesje wydobywcze za bezcen (Kopalnia Krupiński, kiedyś Silesia). Napychają przy okazji kasę zielonym organizacjom kontrolującym przepływy finansowe na giełdzie uprawnień. Pewnie nie wiesz, i P. Jakubas też nie wie, że założycielem i posiadaczem głównych aktywów tej giełdy były kluczowe lewackie zielone organizacje wychwalające pod niebiosa ekonomię Marksa. Wystarczy sobie uświadomić, że kiedy Pan Jakubas płacze z powodu Ostrołęki C (fakt nierentownej wprost, ale mającej na celu stabilizację przed szantażem energetycznym - vide sierpień roku 2015 ), w tym samym czasie w ciągu jednego roku w Chinach i Indiach, Indonezji powstaje około 300 takich samych elektrowni, które mogą być rentowne bo nie są w lewackiej Europie. Chiny mniej lewackie niż Europa, a to dopiero! Kiedy zieloni a wraz z nimi Pan Jakubas płaczą z powodu polskiego górnictwa a u nas JSW otwiera raptem 4 ściany wydobywcze dla węgla koksującego (produkcja stali, również dla Newagu, a nie ogrzewanie kaloryferów), to na świecie dzisiaj trwa budowa 92 zupełnie nowych kopalń z węglem do spalania na cele CO a do 2022 powstanie ich łącznie 300, w tym wiele w Niemczech i to węgla brunatnego - najgorszego kopciucha!!! Czyli im wolno. Co więcej niedawno sprzedana Niemcom polska kopalnia od teraz ma być już rentowna i z niej węgiel będzie "eko" TAK?. Bo co, bo niemiecki?
Problemem nie jest Polska, tylko to, że kilkunastu cwaniaków z kluczowych banków inwestycyjnych za pomocą cen uprawnień CO2 rosnących tylko dlatego, że się robi wycofywanie tych uprawnień z rynku (marksizm i komunizm, a nie wolny rynek) mając wiedzę, że kurs wtedy nie spada zabezpieczają spready walutowe tym wzrostem CO2 i dodatkowo napędzają bańkę inflacyjna na cenie uprawnień CO2. Na koniec P. Jakubas płacze, że rośnie cena prądu. Dlatego zgodzę się z Nim w jednym, że minister Energii nomen omen Tchórzewski a teraz Klimatu - miłośnik lewaków są zbyt tchórzliwi aby sprawdzić, czy te europejskie Ramy Polityki Klimatycznej w ogóle są oparte o zasady praworządności, choćby na tle dyrektywy SEA, która WYMAGA sprawdzenia, czy takie działanie ekonomicznie jest korzystne dla Europy, czego nie zrobiono a czego wymaga Dyrektywa SEA!!!! Bo przecież absolutnie są nieskuteczne w ochronie klimatu za to wywołują ogromne protesty we Francji (kamizelki), Holandii (rolnicy i CO2 + azot), Niemczech (przemysł) i Wielkiej Brytanii, która również dlatego ma w d... całą UE i jej ramy klimatyczne. Również dlatego nie osiągnięto porozumienia w Madrycie na COP25 bo przemysł ma już dość kretynizmu handlowania powietrzem.
A Pan Jakubas powinien zauważyć, że czym innym jest porozumienie paryskie w tym COP25 które powiedział veto bardziej restrykcyjnemu handlowi powietrzem i innym pomyleńcom Marksa, a czym innym, ręczne sterowanie marksistowskiej Komisji Europejskiej zarzynającej przemysł w Europie. I na koniec nie życzę sobie aby ktokolwiek, nawet Pan Jakubas mówił mi kiedy ktoś ma wysysać energię z mojego elektrycznego auta aby stabilizować moc bierną w sieci energetycznej, bo Gretta Thunberg i jej lobbyści sobie wymyślili taki biznesplan w ramach "zielonego ładu", a potem co wsiadam do auta i nie mam jak jechać? Rozwiązaniem jest energetyka jądrowa i zmiana sposobu wykorzystywania węgla a nie dekarbonizacja i inne pierdoły na temat CO2 w Europie a tym bardziej Polsce, która odpowiada za 0,8% emisji CO2 i nawet, jak zamknie cały przemysł i energetykę nie zmieni na jotę wyniku globalnego. Panie Jakubas śnieg nie wróci po zamknięciu projektu Ostrołęka C!
Co do fotowoltaiki. Tak ,fajny pomysł jak się ma magazyny energii, a Europa nie ma. Co więcej od roku 2020 Chiny postanowiły zatrzymać większość produkcji paneli fotowoltaicznych u siebie, dlatego szacuje się, że ich cena w Europie wzrośnie o co najmniej 30%. Zobaczymy jak to wpłynie na atrakcyjność programu "Mój prąd", gdy zwrot z inwestycji nastąpi po faktycznym zużyciu ogniwa. A to niespodzianka, znowu ucieszą się tylko banki. Polecam Panu Jakubasowi kubeł zimnej wody na rozgrzaną głowę a politykom odwagi w negocjacjach z marksistami Komisji Europejskiej. - PATRZ POPRAWKA DAUHAŃSKA!.
Polecam powyższy tekst @PPP. Nic głupszego w tym roku już nie przeczytacie. Jak widać analfabetyzm (nie tylko ekonomiczny) trzyma się mocno i postępuje.
Dnia 2019-12-27 o godz. 11:26 ~moby_dick napisał(a): > Zamiast wierzyć w bajki i fantasmagorie opowiadane przez PMM oraz zachwycać się polityką gospodarczą obecnej Władzy, przeczytajcie lepiej wywiad z mądrym człowiekiem. > Świetnie syntetyzuje problemy obecnej GPW. > >link
Przeczytałem. Trudno jest nie zgodzić się z tym co powiedział Jakubas. Sam obserwuje, to co wyprawia obecna władza w giełdowych spółkach z udziałem SP takich jak chociażby spółki energetyczne, jak od wielu lat funkcjonuje sama GPW, jaki wpływ na notowane na niej akcje ma rozmontowanie OFE, jak wygląda karuzela stanowisk dla politycznych spadochroniarzy. Czytałem w Polityce z października tekst o polskiej energetyce podsumowujący ostatnie lata, o rosnących kosztach wydobycia węgla, spadającej wydajności kopalń, zmniejszonemu popytowi na polski węgiel i rosnącemu importowi węgla. Ale co tam. Są mądrzejsi. Wiedzą lepiej. Zdecydowanie konkluzje Jakubasa trafiają ze swymi argumentami ale wyraźnie nie do nich. Przy okazji polecam przeczytanie też pośrednio tekstu Bankiera z października 2019 z którego nietrudno jest wyciągnąć wnioski, ze lepiej w najbliższym czasie nie będzie. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Zmiany-prezesow-gieldowych-spolek-Skarbu-Panstwa-za-rzadow-PiS-2015-2019-7752381.html PFN wydaje lekką ręką na nic 211 mln złotych. Sponsorami fundacji są spółki z udziałem SP notowane na GPW. Notowania akcji tych spółek to także konsekwencja tak idiotycznych działań podejmowanych przez obecne władze.
Ale cwaniaczek z pana Jakubasa. Straszne, bo władza zatrzymała ludzi z Altus TFI i on stracił 90%, ale już nie jest źle jak ściąga Polną z giełdy po "godziwej" cenie, robiąc jakieś raporty ze stratami. Sam się przyłożył do obecnego burdelu.