Naganiam, ile mogę, grzałem dyszel od pół roku, od momentu, gdy kupiłem po 60 groszy tte akcje.
Miały być budowane fabryki, udzielane gwarancje finansowe, nawet miał być zakupiony fragment oceanu pod budowę nowego kontynentu.
I co?
Jak zwykle - nie ma niczego poza kłamstwami. Ostatnia spekulacyjna podbitka wlała nadzieje w moje zapłakane serce, ale na kłamstwie, jeszcze nikt wzrostu nie zbudował ...

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Dnia 2019-07-15 o godz. 21:10 ~lis napisał(a):
> Kanada wypaliła czadem z gaci

Widzę, żeś nowy wisielec. To dobrze, Jan cię i twoje pieniążki z kelnerowania bardzo szanuje link
Dzięki takim jak ty, ta hucpa jeszcze trwa.
Wytrzymałych gaci życzę...

Kiciuś idź poszukaj myszy takiej w niby cętki. I tam się pobaw...

I stało się. Rozpoczął się kolejny dramat na upadającym Fluidzie. Bez pieniędzy, ze stratą, długami tak ogromnymi, że zakrawa na cud funkcjonowanie tego gniota.
Wszystko okraszone standardowymi kłamstwami zarządu.
Tfu!

Dnia 2019-07-15 o godz. 20:03 ~kotek napisał(a):
> Naganiam, ile mogę, grzałem dyszel od pół roku, od momentu, gdy kupiłem po 60 groszy tte akcje.
> Miały być budowane fabryki, udzielane gwarancje finansowe, nawet miał być zakupiony fragment oceanu pod budowę nowego kontynentu.
> I co?
> Jak zwykle - nie ma niczego poza kłamstwami. Ostatnia spekulacyjna podbitka wlała nadzieje w moje zapłakane serce, ale na kłamstwie, jeszcze nikt wzrostu nie zbudował ...

Podróbo.

Szanse na odwieszenie oddalają się, co wisielcy?
Czy oblepione brązem małżowiny uszne są szczelnie?

Wobec tych nadchodzacych detonacji, polecam w opiece parującemu.

Jan dzisiaj musiał pogonić nieco swego łajna

Wszystko stracone, Fluid upadł i zakończył działalność.