Briju się szarpnęło, bo wyszło szydło z worka, ale nie na długo. No chyba że znowu jakaś ,,chwilówka" firma zaciągnie najlepiej jak ta ostatnia na 10 lat.
Szkoda że przegapiłem dzisiaj przyjazd do Wielkopolski Sułtana Dżudżustanu. Jedno tylko ciśnie się na usta myśląc o BRIJU : ANEKS do UMOWY . Zawsze zostanie jeszcze w rezerwie do dyspozycji LIST intencyjny z Kapsztadu.