1. około połowy maja decyzja sądu o otwarciu postępowania 2. W oparciu o decyzję i wstępny plan podanie raportu i przywrócenie notowań (spółka jako przyczynę nie podania raportu wskazuje brak otwarcia postępowania a nie samo postępowanie - jak rozumiem w zależności od rodzaju procesu biegły wyda opinię) 3. Do końca maja przedstawienie programu naprawczego (dla banków do 20 maja) 4. W międzyczasie wdrażanie restrukturyzacji i likwidacji Rumunii,Słowacji oraz zamknięcia w RP 5. 2-3 miesięcy głosowanie układu.
Scenariusz alternatywny to brak zgody sądu na otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego (w mojej ocenie mniej realny scenariusze, ale trzeba go brać pod uwagę)
Jeżeli spółka chce być wiarygodna w kontekście realizacji restrukturyzacji to jeszcze przed głosowaniem układu musi zamknąć nierentowne sklepy tak aby nie powstała sytuacja 'przeczekania' (bo tak można określić dotychczasowe ruchy zarządu, który przespał drugą połowę 2018 gdy chodzi o zamknięcia) na zasadzie mamy uklad to jeszcze nie zamykamy, poczekamy. I tego powinni dopilnować wierzyciele.
tutaj już tylko zdecydowane i szybkie ruchy a więc w dniu głosowania konkretne liczby sklepów zamkniętych i sklepów rentownych a nie zapowiedzi.
200-250 marketów i na tym ma być oparty biznes Silną stroną txm jest logistyka, system informatyczny (dziś w pełni funkcjonalny) i sieć sprzedaży oraz dostawców i na tym można oprzeć. Słabą stroną nierentowne markety, niedopasowane niektóre lokalizacje i niedopasowane rozmiarówki (szerokość asortymentu) zbyt mała rotacja towaru między marketami (w raporcie mowa o znacznych róznicach rotacji towaru między sklepami nawet w jednym markecie towar sprzedany w kilka dni a w innym ten sam lezał kilka tygodni - kto za to odpowiada?, że nie analizował takich spraw i nie przerzucał towaru?) - wyrzucić takich analityków!
Tu już nic nie pomoże wszystko jest za późno, nie rentowne markety owszem zamykać i co dalej. Rumunia była złotym jajkiem wszystko szło jak świeże bułeczki fakt SK nie wyszło ale uczymy się na błędach o co dalej.
Jeżeli zadłużenie (po konwersji) zostanie odpowiednio dopasowane do skali rentownych lokalizacji to nie ma czegoś takiego jak za późno gdy jest logistyka i jest system informatyczny, który gdy funkcjonuje jest warty xx mln a gdyby go wystawić na sprzedaż w ramach likwidacji nie jest warty zbyt wiele.
Są funkcje na których można oprzeć, ale trzeba egzekwować na każdym etapie i trzeba realnie podejść do kosztów w tym do konwersji zadłużenia. Procesy naprawcze przeważnie padają wtedy gdy program naprawczy jest nierealny a przeważnie jest nierealny, bo wierzyciele nie przyjmują faktów. (nie są wstanie zaakceptować strat) Tutaj wierzyciele powinni przejąć inicjatywę (kontrolę), ale w połączeniu ze zmierzeniem się z faktami co może dać rynek zbytu.
Główne założenie jest takie, że txm to nie 380 nierentownych marketów. Txm to ok. 250 rentownych i 130 nierentownych marketów. Dlatego dla dostawców wartością jest rynek zbytu poprzez 250 marketów, ale powinni przejąć inicjatywę we współpracy z Concordią.
Od spółki z pewnością powinny być odsunięte i to w trybie dyscyplinarnym osoby, które były odpowiedzialne za rozwój i otwieranie lokalizacji, bo robiono to na zasadzie 'jest grubas z kasą ' w domyśle Concordia' to otwieramy byle gdzie i byle jak byle rosła ilość' Ci ludzie byli największym kosztem dla spółki Uważam, że od txm powinny być też odsunięte osoby związane z Redanem. (sam Redan powinien zostać ale na zasadzie rynkowej współpracy natomiast zarządzający Redanem nie powinni ingerować)
Zostaliby dostawcy i Concordia, sieć 200-250 rentownych lokalizacji, wynajęty profesjonalny zarząd, logistyka i system informatyczny (być może wystarczy ale są to warunki niezbędne)
Pierwsza sesja wypada 3 czerwca. Wiedza na temat choćby parametrów układu będzie już znacząca. Ważne ze strony spółki jest to jak wykorzystują obecny czas. Rynek powinien uzyskać odpowiedzi ile obecnie jest już wysłanych wypowiedzeń umów najmu. Kiedy konkretnie zachowany zostanie okres wypowiedzeń (konkretne liczby).
Jest decyzja Sądu. Postępowanie zostało otwarte czyli pierwszy punkt zrealizowany. Jest on kluczowy, bo warunkuje decyzje banków i wierzycieli (dostawców)
Teraz czas na realizację kolejnych punktów. W przypadku postępowania Txm jest to o tyle realne, że opóźnienie (reakcja i decyzja zarządu o wszczęciu procesu naprawczego) nie jest zbyt dłuże (w mojej ocenie przespali ok. 6 miesięcy co przy zdecydowanych cięciach jest do nadrobienia)
Procesy naprawcze najczęściej padają z dwóch powodów 1. bo są zbyt późno złożone wnioski 2. bo warunki układu są nieadekwatne do stanu finansowego
I dlatego teraz dużo będzie zależało od wierzycieli aby realnie podeszli do warunków układu. Potencjał jest i spokojnie można odzyskać 70% plus wzrost wartości z konwersji oraz rynek zbytu.
Ważne w kontekście wczorajszych inf o podatku handlowym jest to, że po restrukturyzacji będzie on neutralny dla Txm przez co najmniej okres trwania procesu naprawczego (mowa bodaj o 17 mln/miesiąc kwoty wolnej od podatku)
Teraz do końca maja przedstawienie planu, ale przez cały ten okres wdrażanie a więc konkretne fizyczne liczby i zamknięcia. (zamknięcia do 3 miesięcy powinny zostać zrealizowane) Otwarcie postępowania ma ten pozytywny wpływ, że obecnie zarząd już może go realizować czyli czas do głosowania układu nie jest bezproduktywny/stracony.
Zgodnie z tym co zapowiadają bodaj 60 lokalizacji z ponad 70, które są do zamknięcia w Polsce nie ma żadnych obwarowań, kar poza okresem wypowiedzenia. Jak wiemy w przypadku centrów handlowych był to dość duży problem dla restrukturyzacji sieci. Idąc w tym trybie jeżeli do tych 60 umów zostały wysłane wypowiedzenia z początkiem maja lub jeszcze w kwietniu realnie powinny zostać zamknięte z końcem lipca (każde wydłużenie tego okresu można traktować jako obstrukcje i próbę przeczekania)
Tym samym w momencie głosowania większość z planowanych zamknięć powinna być już zrealizowana (będzie to dowód na realne działania spółki i argument dla wierzycieli przy głosowaniu za układem)
Jak na tym tle wygląda sprawa odmowy wydania opinii przez biegłego rewidenta ? tzn jakie skutki prawne nastąpią w związku z brakiem kompletu dokumentów prawnie wymaganych do złożenia rocznego sprawozdania finansowego całej grupy ? Brakuje doświadczeń w tym zakresie . Przypadek i sytuacja bardzo nieczęsto spotykana . Jaki będzie dalszy terminarz i scenariusz ? Bo wygląda to na duży problem dla Zarządu co do zasady.
Wznowienie notowań GPW wznowi obrót akcjami Redanu i TXM od 27 maja https://www.bankier.pl/wiadomosc/GPW-wznowi-obrot-akcjami-Redanu-i-TXM-od-27-maja-7676212.html
Patrząc na to z perspektywy niepewności jaka budowała się z otwarciem restrukturyzacji zawieszenie notowań uspokoiło. I dziś Txm jest krok dalej niż przed zawieszeniem.
Gdy chodzi o biegłego to patrząc na proces nie ma to większego znaczenia. Biegły zrobił swoje odniósł się do stanu (i on jest na tyle zły, że spółka bez restrukturyzacji nie jest wstanie prowadzić działalności). Natomiast cała reszta w rękach wierzycieli i akcjonariuszy.
1. Pierwszy i drugi krok zrobiony a więc otwarcie procesu i wznowienie notowań po przedstawieniu raportów. 2. Teraz rynek czeka na przedstawienie planu - powinno nastąpić do końca maja (ew. przesuw do 2 tygodni) 3. Głosowanie układu 4. W międzyczasie wdrażanie planu.
I takie są cele oraz kolejne kroki czy się udają tego dziś nie wiemy ale na pewno po otwarciu postępowania Txm jest krok dalej.
Mimo tego, że kwotowo rynek akcji w tym momencie nie ma większego znaczenia (2-3 mln akcji po 12-20 gr = 200-600 tys w stosunku do 150 mln wierzytelności) to jednak można ostatnie reakcje traktować jako barometr gdzie widać wyraźne uspokojenie i wycofanie podaży. Tym samym otwarcie postanowienia restrukturyzacyjnego dało sporo czasu a co za tym idzie rozwiązania przez co można powoli planować bazując na planie, który ma wkrótce pojawić.
Kolejnym takim pchnięciem będzie przegłosowanie układu, ale już z zapowiedzi można szacować obsuwę w stosunku do 3 miesięcy ustawowych a więc pewnie nie prędzej niż wrzesień, październik. No ale to już będzie moment gdzie wierzyciele będą mieli dość sporą ilość danych (będzie to okres po zamknięci nierentownych marketów)
1. aneks z bankami na finansowanie 2. plan naprawczy przesuw do 7 czerwca
Wrzesień to już taki moment gdzie spółka będzie musiała pokazać pierwsze efekty restrukturyzacji. Najbliższy czas (do 3 miesięcy) tytaniczna praca i zamykanie nierentownych marketów
Nie oceniając nowego członka zarządu, bo ew. efekty będą lub nie będą to jednak pozytywny jest sam fakt dokoptowania, bo interpretuję to jako uznanie swoich błędow,, wzięcie za nie odpowiedzialności a samo dokoptowania można uznać jako uczenie się na błędach poprzez poszerzenie kompetencji. Czy nowy członek wprowadzi nową jakość pokaże przyszłość, ale samo posuniecie swiadczy o wielowarstwowym do restrukturyzacji poprzez uzupełnianie dotychczasowych słabych punktow a takim z pewnością było zarządzanie.
Bez urazy , ale Pan w tym zarządzie lub ja w tym zarządzie , efekt byłby (będzie) taki sam ... Jest tam już p.Agnieszka , plus decyzje Redana (Wiśniewski,Kruszyński) i co się ma zmienić ????????
Czas pokaże. Póki co jest pozytywne info o utrzymaniu finansowania. Czas do 20 września jest dużym kredytem zaufania. W tym okresie będą musieli pokazać pierwsze efekty.
Odnośnie splitu 1:50 odbędzie się poprzez obniżenie nominału, ale bez obniżenia kapitału a więc dla dotychczasowych akcjonariuszy będzie neutralny z racji, że każdy będzie miał *50 akcji
Aktualne wyniki za 1 KW fatalne !!!!Stanowisko Zarządu juz dzisiaj zgodne z biegłym rewidentem dot mozliowosci kontynuacji działalności gospodarczej . To moim zdaniem ostatnie słowo tego Zarządu . No chyba ze wujek Concordia sypnie 35 mln na zbilansowanie ujemnego wyniku. Z cv nie wynik zeby to byli idio....
Nie ma znaczenia , czy id-ta , czy nie . Nie jego pieniądze .......... To zresztą nie ma już znaczenia ( tzn.dla nich ma), czy ktoś to dofinansuje . Wrzucić tam z 50 baniek , to im ledwie na pół roku wystarczy , na zabawę oczywista . Taka spóła , szukająca dookoła naiwnych lub nienaiwnych ...Split podobno mają robić 50:1 , wiecie ,co będzie po pół roku ? Akcje po 10 groszy .... Ich model ekonomiczny nie pozwala na normalne funkcjonowanie ( zarabianie) i już !!!
Na ten moment Txm nie dostanie żadnych pieniędzy póki nie pokaże efektów restrukturyzacji i w przeciwieństwie do głosów na forum uważam to za atut, bo oznacza realne działanie. Przy czym trzeba pamiętać, ze przy utrzymaniu skali obecnego finansowania z banków oraz obecnych zapasów przy sieci mniejszej o 130 marketów (licząc z zagranicą) finansowanie nie jest potrzebne.
Tutaj trzeba poprawy zarządzania i zamknięcia nierentownych marketów a następnie oparcie (zatowarowanie) biznesu na rentownych lokalizacjach co w połaczeniu z dobrze rozwniętą logistyką Txm i systemem informatycznym (funkcjonalnym) jak najbardziej może dać efekt.
W tym segmencie brak finansów na marketing nie jest najistotniejszy. Dopiero po przedstawieniu planu i po wdrożeniu a więc nie prędzej niż 6 miesięcy można myśleć o jakimkolwiek dolewaniu gotówki. Tym samym dziś wyczekujemy na plan oraz jego konsekwentne realizowanie (bez uników i bez przeczekiwania gdy chodzi o zamknięcia)
Panie "spek" . Pana wywody są słuszne i prawidłowe , ale one dotyczą działania NORMALNEJ spółki . TA NIE JEST NORMALNA !!!! Tutaj wszystko się będzie działo inaczej ....
dokładnie ; także nie popieram tych wywodów ; ta spółka co jedynie posiada to kilkadziesiąt milionów środków obrotowych w postaci ...... ubrań!!!! jakby to było złoto albo diamenty to ok Ale to są chińskie ubranka któych "spieniężenie " nie będzie łatwe a ... wręcz niemożlwe min w wartość księgowej ich zakupu ; Bez finansowania w nowe zakupy i koszty bieżące pociągną góra 2-3 mce... na tyle wystarczy z tych środków obrotowych także banki muszą sypać teraz mocniej
Póki co 1. wydłuża się termin przedstawienia planu 2. Spółka nie podała informacji o sprzedazy i wielkości sieci za maj - niewolno takich podstawowych błędów robić, bo co do zasady zawsze korzystniejsze są słabe informacje niż ukrywanie czegoś pod dywan
Nie wiem kto podsunął zarządowi pomysł aby zaprzestać przedstawianie miesięcznej sprzedazy, ale trzeba to natychmiast zmienić i wrócić do raportów miesięcznych. (takie podejście jak teraz jest po prostu nieuczciwe, nierówne traktowanie inwestorów i nierówny dostęp do informacji) Jeżeli txm chce wychodzić naprzeciw inwestorom w tym wierzycielom to musi grać fair a niepodawanie informacji o sprzedaży miesięcznej jest strzałem we własną stopę. Tym samym jak tylo najszybciej się da Txm powinien przedstawić wyniki sprzedaży za maj wraz z liczbą funkcjonujących sklepów (tak jak dziś wierzyciele i uczestnicy rynku nie wiedzą w jakim momencie jest restrukturyzacja a przy takim podejściu jest mało realne by zagłosowali za układem - tylko jasne i pełne przedstawienie faktów pozwoli na decyzje)
Podchodząc nieuczciwie do uczestników rynku w tym do wierzycieli nie można sugerować i zwracać się do nich jednocześnie o wsparcie restrukturyzacji! Nie ma w tym spójności! Uczestnicy rynku mają być częścią restrukturyzacji a więc ich wiedza musi być pełna dlatego trzeba przywrócić raporty o miesięcznej sprzedaży wraz z liczbą sklepów i metrażem.
Droga fałszu, arogancji i ukrywania jest drogą donikąd i świadczy o amatorskim podejściu zarządu. Spółka ma w tym momencie postawić na jasny i prosty przekaz! A takim jest 1. Przedstawienie planu - wraz z mocnymi stronami spółki 2. Bieżące (miesięczne) informacje o sprzedaży i wielkości sieci
Dziwi mnie to, że profesjonalni menedżerowie popełniają tak podstawowe błędy!!! Przy takim podejściu będzie tak jak dotychczas a więc 'zarząd wie' a niestety w wynikach później okazuje się, że zarządzanie było jednym z najsłabszych punktów Txm. (tutaj też zwrot do Concordii, która powinna podnosić standardy tak by nie powstawało wrazenie, że brak jest zainteresowania pieniędzmi swoich klientów? )
Jeżeli klienci Concordii dowiedzą się, że ukrywane są podstawowe informacje w spółce w której ulokowano pieniądze to raczej nie najlepszy sygnał?
W pierwszej fazie wierzyciele i akcjonariusze powinni słać ponaglenie do zarządu spółki aby przywrócił raporty miesięcznej sprzedaży. Jeżeli to nie wystarczy to takie uprawnienia ma nadzorca sądowy i trzeba się kierować do niego (choćby drogą mailową)
W ostatecznym kroku trzeba pisać do centrali Concordii z podkreśleniem braku przejrzystości a to jest przecież priorytet w spółce która ma odbudować zaufanie do rynków. Inwestorzy Concordii w tej sytuacji mogą mieć odczucia, że ktoś przed nimi coś ukrywa (lub co najmniej nie traktuje poważne) zwłaszcza, że nie ma dostępu do informacji a duzi inwestorzy wiedzą, że najlepszymi sygnałami są mali uczestnicy rynku i tylko gdy mali uczestnicy rynku mają dostęp do informacji będą mieli pewność co do przejrzystości ale też co do nastrojów.
Pewnie dlatego, że są poniżej oczekiwań, ale sam fakt niepodania działa dużo bardziej niekorzystnie choćby właśnie przez takie 'spekulacje', domysły. Informacja o sprzedaży miesięcznej powinna być podawana niezależnie od wyniku a długofalowo będzie to odebrane pozytywnie nawet mimo tego, że wynik jest słaby. (uczestnicy rynku stwierdzą, że nic się przed nimi nie ukrywa co pozwoli im na świadome decyzje) W tej sytuacji trudno jest oczekiwać by ktoś głosował bez oparcia w faktach y i bieżących informacjach.
Sam zarząd niech sobie odpowie Czy warto opierać proces na domysłach? (w tym forumowych)? czy na faktach informacjach płynących ze spółki jak choćby sprzedaż miesięczna?
Niezależnie od powyższego najważniejszym dokumentem na ten moment będzie plan naprawczy. W przypadku txm nie ma to być papier dla papieru a konkretne rozwiązane za które spółka zapłaci bodaj 1.5 mln zł. Jeżeli plan będzie w odniesieniu do sytuacji txm to uczestnicy rynku będą mieli odniesienie w poszczególnych okresach.
Przypomnę raz jeszcze mocne strony txm 1. logistyka 2. funkcjonalny system informatyczny, który już wdrożony jest warty co najmniej kilka mln. 3. sieć rentownych marketów co najmniej 200 4. utrzymanie finansowania
I to są wystarczające elementy. Tak funkcjonuje konkurencja i sobie radzi. Nic więcej nie jest potrzebne poza dobrym zarządzaniem. Txm ma wszystkie warunki by funkcjonować i konkurować.
Są wyniki za maj. Bardzo dobry ruch. Tak na marginesie okazało się, że są lepsze niż 'domysły' (22% spadku przy 13% spadku powierzchni przy czym część funkcjonuje i tak tylko statystycznie, bo idą do zamknięcia a więc spadek realny powierzchni jest większy)
Tylko poprzez komunikację i uczciwe podejście do rynku (tak jak jest obecnie) 1. Raporty kwartalne (w nich dane finansowe) 2. Wyniki sprzedaży miesięcznej (informacje bieżące dające odniesienie co do realizacji restrukturyzacji) 3. Plan naprawczy
Przy takim dostępie do informacji każdy będzie mógł powiedzieć, że podejmuje decyzję świadomie. Jasne i proste komunikaty informujące o tym na jakim etapie jest restrukturyzacja w połączeniu celami (planem naprawczym - w tym emisja zamienna na akcje) jest drogą właściwą - bo ludzie potrafią przegrywać ale będą oceniać czy gra była fair - tak jak teraz jest ok (gdy chodzi o dostęp do informacji)
maj do maja, ale ok. Z moich wyliczeń wynika, że przy obecnej sieci w Polsce na poziomie 309 marketów (patrz strona txm) i realnie niefunkcjonującej już zagranicy spadek sieci jest na poziomie 15% wyższym niż statystycznie z tej dzisiejsze informacji (to będzie płynne a dziś i przed najbliższe jeszcze 2-3 miesiące statystycznie sieć będzie większa niż realna) - zagranica już realnie nie funkcjonuje a statystykach o wielkości sieci jest uwzględniana - tak samo część sieci w RP która jest przygotowana pod zamknięcia
W każdym razie czekamy w pierwszym momencie jak krzywa spadku sieci dogodni krzywą spadku sprzedaży i to powinien być moment zwrotny. Z dzisiejszej informacji wynika 80 zamknięć w Polsce a więc gdy liczyc od 309 daje to ok. 240 marketów a więc jest na czym się oprzeć. I w początkowej fazie ten spadek sprzedaży będzie wyprzedzał zamknięcia ale po kilku miesiącach spadek sprzedazy wypłaszczy się a spadek sieci przyspieszy i przetnie. (i to będzie taki moment gdy będzie musiała zadziałać komplementarność, uzupełnienie zapasów oraz rotacja towaru).
TS i Txm to inni dostawcy, I w przypadku Txm to dostawcy staną się większościowymi akcjonariuszami i to oni muszą kontrolować i zatrudniać profesjonalny zarząd. W drugiej fazie po głosowaniu układu środek ciężkości oprócz dostawców powinien przesunąć się też na Concordię (dokapitalizowanie lub inwestor). W tym momencie Txm musi się przygotować do wyprawki szkolnej na sierpień, wrzesień, bo będzie to moment zwrotny (już zrestrukturyzwana sieć a przed decyzjami banków i wierzycielami). Moment na restrukturyzacje jest dobry (okres wyprawek szkolnych) stąd wiarygodność restrukturyzacji będzie wiarygodna (nie będzie miejsca na wymówki typu 'pogoda') Czy to się uda zobaczymy, ale jest wiele składowych i sporo dobrej woli aby tak było.
tym samym kluczem jest 1. profesjonalizm 2. przesuwanie środka ciężkości na dostawców i Concordię (w dłuższej perspektywie inwestora)