Dobrze ze na niskich obrotach. Ale faktycznie ruch wyglada na nieadekwatny do sytuacji w spółce. Chyba ze sprzedają insiderzy i wiedza coś czego my nie wiemy.
Chciałem zachęcić do podzielenia się opiniami osób które wiedza więcej. Poniżej kilka moich spostrzeżeń.
Potencjał PGS patrząc na jakim rynku działają jest olbrzymi. SII ich konkurent i chyba lider na rynku ma 4000 pracowników. PGS 650.
PGS jest bardzo stabilne gdy chodzi o wynik. Pytanie czy jest dostatecznie dynamiczne w rozwoju. Może być że dotarli do granicy której nie umieją przeskoczyć. Moze niechcą rosnac tak szybko, bo nie mają kadry zarzadzającej. Zaczęli zatrudniać seniorów. To wskazywałoby - być może - że właśnie budują te kadry, z doświadczeniem biznesowym. Ja bym to odczytał jako ruch w dobrą stronę.
Z drugiej strony - zastrzegam się jednak, że nie wiem czy dobrze to odczytałem w ich sprawozdaniach - nie do końca zrozumiale jest to że działają tylko na rynku zagranicznym. Polska gospodarka rozwija się w dośc dobrym tempie, firma jest w Polsce i jednocześnie nie sprzedaje usług do polskich firm. Mogę to w częsci zrozumieć - bo procesy sprzedazy w Polsce nie są tak dynamiczne jak na zachodzie, ale mimo wszystko nie rezygnowałbym z naszego rynku - tylko się go nauczył.
całkowicie to źle zrozumiałeś. PO CO masz działać na rynku polskim, gdzie stawki dla programistów to max130-150zł/h (i to w dużych bankach) jak na zachodzie masz 200-250zł/h za tego samego programistę, przy takich samych kosztach obsługi i overheadach...
Znam oba rynki i znam ich różnice. Te cenowe sa zbyt oczywiste żeby o tym pisac. Ale żeby nie było tak łatwo, w Polsce jedni zarabiają 100zł inni 300zł za godzinę. Wszystko zależy od tego co i jak sprzedajesz.
Ja nie neguję strategii PGS-u. Ja zastanawiam sie tylko gdzie leży przyczyna w braku zainteresowania inwestorów tą spółką. Zobacz na obroty i kurs po wejściu na główny parkiet GPW tj. od 2016 roku (oscyluje w kanale 12 +- 2zł). I to wszystko, zdaje się mimo stale rosnących zysków (rocznych).
przyczyn spadku kursu może być kilka: - tzw. test przedsiębiorcy lub inne rozwiązanie, które może spowodować znaczny wzrost kosztów usług programistów - realizujące się ryzyko spadku zamówień od głównego kontrahenta - AVIVA - ograniczona dywidenda - zaliczkowa równa się finalnej - skup akcji własnych, który ograniczy free float - sam zarząd pisze, że drugi kwartał będzie sprzedażowo płaski a inwestorzy kochają wzrosty
Zgadzam się. Jeśli G. nie zmienią strategii, sam wzrost organiczny chyba nie pociągnie kursu w górę. Brak jest świeżości. W kółko mówienie o Cloud, nie jest seksowne. Jest parę innych tematów, które chodzą na topie.
Robienie IT w PL to kopanie sie z Andrzejami po kostkach i niska kultura biznesowa duzych przedsiebiorstw albo male projekty na krotki szpil za niska kase. Wplyw na taka strategie ma wiele czynnikow. Szkoda marnowac potencjal naszych developerow na prace u Januszy biznesu, sa oczywiscie wyjatki od reguly i one moga stanowic w porywach 5 procent projektow.