Ja swoją wiedzę opieram od lat na mądrzejszych ode mnie, obserwując co mówią i robią. Generalnie to u obecnej władzy słabo z ekonomią (ponoć się kieruje wyższymi celami), co widać chociażby przez "zwolnienie" Kuczyńskiego. więc i na nowych analityków również trzeba uważać, bo może zamiast zysku mają w portfolio wpisane bezpieczeństwo (tylko czyje ?)