kupuje 2 tysie po 17,60 co wy na to dla mnie to pewniak dawac leszcze

Widzę, że masz problem z zakupem to pewnie dlatego, że jedynym leszczem tutaj to jesteś ty :)

trzeba bedzie dzwignac leszcze

Spokojnie leszczu jak chcesz tu zostać na dłużej, to wiedz, że fasing uczy cierpliwości i konsekwencji

17.60 to moje już zdejmuje. Sporo tego już nazbieralem.ha,ha

jeszcze 600 i kupione dawac

Ale zakupy w wirtualnym portfelu się nie liczą :D

Hehe, podnieta po kilku procentach do góry, a później lata czekania, żeby wyjść na zero. Oby nie, ale tego się spodziewam.

Ja dzisiaj sprzedałem, część też wczoraj. Fasing oczywiście potencjalnie może skoczyć na powyżej 20 zł, ale na razie zdarzało się to rzadko i tylko chwilowo. Moja strategia jest cały czas taka sama - kupuję poniżej 15, sprzedaję powyżej 17. W międzyczasie biorę dywidendę. Niedawno przy 15 niektórzy się śmieli... no cóż... Teraz czekam na kurs poniżej, a jeśli się to nie zdarzy, to obecnie jest w co inwestować na GPW...

Racja. Okazji nie brakuje, a tutaj można ugrząznąć na lata

Albo to może być ten właściwy ruch w górę. Spółka lada dzień może ruszyć z projektem kopalni. Spółka w Ameryce założona najpewniej pod jakiś kontrakt. Kto wie czy kurs nie odpali jak na Patentusie.

O kopalni Barbara.
Kilka lat temu prezes mówił, że chcą wydobywać do 1,5 mln ton rocznie. Koszty nie przekroczą 190 zł/t, a rentowność ma wynieść 100 mln zł w skali roku przy wydobyciu miliona ton. Ponadto:
"Spółka ocenia, że w kopalni Barbara-Chorzów można będzie wydobyć do 2029 roku 15 mln ton węgla. Istnieje również możliwość wydobycia kolejnych 30 mln ton w kolejnych 20 latach, po przedłużeniu koncesji."

Od lipca wchodzą ppk. Co bardziej przewidujący od 2 miesięcy zajmują pozycję na natańszych spółkach. Nie czuję powrotu do 15 pln nawet przy słabszych niż 2018 wynikach.

Dnia 2019-04-11 o godz. 21:58 mrcn_ napisał(a):
> Ja dzisiaj sprzedałem, część też wczoraj. Fasing oczywiście potencjalnie może skoczyć na powyżej 20 zł, ale na razie zdarzało się to rzadko i tylko chwilowo. Moja strategia jest cały czas taka sama - kupuję poniżej 15, sprzedaję powyżej 17. W międzyczasie biorę dywidendę. Niedawno przy 15 niektórzy się śmieli... no cóż... Teraz czekam na kurs poniżej, a jeśli się to nie zdarzy, to obecnie jest w co inwestować na GPW...

Gratki że sprzedałeś ze zyskiem i życzę wytrwałości w postanowieniu .Ta spółka ma małą płynność i wystarczy (przy braku większego realnego popytu) paru takich jak Ty(bez obrazy) i mamy co mamy .Moim zdaniem kurs już nie wróci na wskazane przez ciebie rejony(nie biorę pod uwagę armagedonu na giełdach),tak wiec żegnam.Pzdr.

Spółka jest śmiesznie tania od lat, a teraz to już groteska, ponieważ P/E może wkrótce być ok 2. Niemniej jednak od lat brak zainteresowania poważnych inwestorów. Może gdyby wysokie zyski, jak w 2018r. zaczęły powtarzać się w 2019r. to fundusze nie mogłyby już pomijać spółki.    

Przecież wystarczy kliknąć wyżej na profil spółki w zakładce akcjonariat, żeby stwierdzić, że jednak fundusze są tutaj obecne. Nawet w biuletynach PZU dot. strategii inwestycyjnej Fasing jest wymieniany wraz z krótkim opisem uzasadniającym jego wybór.

Byłem na Fasingu od 7 lat i przez ten czas albo obracam z zyskiem, albo trzymam dla dywidendy. W przeszłości zdarzało mi się kupować po 19 zł i sprzedawać po 23, ale od kilku lat nie kupowałem za drożej niż 15,50. Ale nie łudźcie się, że to ma jakikolwiek wpływ na kurs, tym rządzą duzi gracze. Kilkadziesiąt czy nawet kilkaset tysięcy niewiele tu zmienia. Natomiast problem Fasingu łatwo zarysować. Po pierwsze, branża jest nieperspektywiczna, dlatego nikt duży tu nie wejdzie - wielcy gracze stopniowo omijają i odpuszczają górnictwo i branże powiązane. Po drugie, spółka jest fajna, ale są lepsze, dlatego nie bardzo utrzymuje się argument, że warto wchodzić akurat tutaj. Dywidenda na Fasingu to 5-8%. W portfelu mam natomiast Alumetal czy Lenę, gdzie dywidenda sięga 10% i są to spółki bardziej dynamiczne, bardziej przejrzyste, przyszłościowe i z potencjałem na wzrost.

Do tej pory miałem Fasing jako defensywną część portfela, z regularnymi, względnie solidnymi dywidendami. Teraz trochę zmieniam strategię, dlatego na razie sprzedałem całość. Ale inna sprawa, że przy różnych cenach pojawiają się różne wypowiedzi. Dopiero co przy cenie 15 zł były tu drwiny, że kurs nigdy się nie dźwignie. Wtedy pisałem, że sprzedam po 18 - no i proszę ; )

Czy cena ma szanse na skok chociaż w okolice 30 zł? Życzę Wam tego, ale sam w to nie wierzę, dlatego na razie znikam z akcjonariatu, ale forum pewnie będę przeglądać - podobnie jak kurs.

To zaangażowanie funduszy PZU trwa od wielu lat i było związane ze sprzedażą przez państwowy BGK pakietu, chyba 15 %, który w dużej części poszedł do również państwowego PZU. Poza tym żaden fundusz nie wchodzi od wielu lat, a zainteresowanie tzw. analityków jest równe "0".

ktoś post wyżej pisał, że nie ma fundów,
skąd pewność, że to nie fundy stoją za wzmożonymi ostatnio zakupami?
z innej strony przecież wystarczy, że kilkuset drobnych zakupi po 1 kilo akcji i mamy cenę 3 krotnie wyższą
zerknij na Patentus wzrost w ciągu miesiąca o 80%, w ciągu 3 miesięcy 120%
i to bez żadnych funduszy

można? ...można

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kolejne-jaskolki-zwiastuja-wiosne-w-chinskiej-gospodarce-7652995.html

wieści dobre a obrazek proroczy