Dzwoniłam dzisiaj do minox Pani z sekretariatu odebrała i odłożyłam słuchawkę. Pani z działu handlowego powiedziała żebym zadzwoniła na wew.27 do głównej księgowej Pani i odebrała ale nie umiała mi odpowiedzieć dlaczego spółka minox nie przekazała do wiadomości publicznej raport , wzięła ode mnie dane i numer telefonu i ktoś z firmy ma się do mnie odezwać w tej sprawie .Przekazałam Pani Agnieszce , że tej sprawy tak nie zostawię , że firma to jedno oszustwo.

Już dawno wyszedłem z tego... Teraz mam openfin sa...

Bożena - czy ktoś oddzwonił do Ciebie ?

Nikt do mnie nie dzwonił tam po prostu trzeba się wybrać , apeluje do osób które mieszkają w Warszawie proszę odwiedzić społkę minox.

Sekretariat nie odbiera podobno urlop ma baba. a pani księgowa jest bezczelna. Natomiast pan że sprzedaży nie ma pojęcia o raporcie. GPW poinformowała mnie że jeżeli czuję się przez firmę oszukany to mogę zawiadomić prokuraturę. Za tydzień wybiorę się do Warszawy ale podejrzewam że to nic nie da. Skłaniam się ku prokuraturze. Jeszcze poradzę się z prawnikiem. Miejsce prezesów jest w ciupie. Ja im tego nie. Odpuszczę.

Jeżeli organy państwa zawodzą kto odważny trzeba wziąść sprawy w swoje ręce

Teraz się słyszy o tylu gwałtak i podpalaczkach

Pani z sekretariatu nie ma urlopu po prostu nie odbiera telefonu , tak mnie poinformowała Pani z działu handlowego.Uważam , że warto odwiedzić spółkę , ponieważ dobrze byłoby spotkać się z Prezesem .Zgłoszenie sprawy do prokuratury , jeżeli sprawdzą nieprawidłowości spółka zostanie zlikwidowana a my stracimy kasę , w takim przypadku trzeba jednak się poradzić prawnika , nie możemy podejmować nieprzemyślane ruchy.

Domyślam się że nie ma urlopu bo podnosi i odkłada telefon. Co do spotkania ok tylko na 100 procent z prezesem nie spotkasz się jadąc w ciemno.. tak jak napisałem nie odpuszczę sprawy ponieważ zbyt wiele straciłem. A prezes gdyby był dżentelmenem to podałby jakikolwiek komunikat nt braku raportu. Odpuszczę pod warunkiem gdy oddadzą mi kasę licząc po cenie nominalnej. Tak więc panie Olszewski i Maliszwski ruch należy do was.Jezeli nie macie w gotówce może być w towarze. Czuję i tak że to strata czasu tutaj pisać i sprawę zbadają organa ścigania.

Te organy już dawno nie działaja. Prezes knef już jest na wolności.

Państwo jest bierne. Trzeba wziąść sprawy w swoje rece. Tyle teraz jest gwaletow.

Co Ci organa scigania tutaj pomoga? Zeby cokolwiek udowodnic musialbys miec dostep do "papierow",do tego potrzebne jest wiecej glosow na WZ niz posiada Yalcin + dwoch panow. Wypadaloby sie policzyc,ale to bedzie bardzo trudne,chyba ze kazdy z wiekszym pakietem pojawi sie na nastepnym WZ, o ile do niego dojdzie. Presto odwolalo NWZ jak akcjonariusze juz byli w pociagu, 2 dni podrozy z bieszczad. Akcjonariusze sie stawili ,a zarzad nie, ale prawdopodobnie notariusz podpisal ze WZ sie odbylo. Zastanawiam sie czy nie dostalismy rykoszetem?

Zastanawia mnie jedno.na mtrans czy presto nikt na forum ostatnio nie pisze. Zresztą tutaj też. Wychodzi na to że te akcje są u nich a ff niezła zmyłka. Nie ma zbyt wielu którzy się odzywają. Czy nie jest to dziwne?

Dlatego wypadaloby sie policzyc. Jesli na ulicy lezy mniej niz 20% akcji to niech martwia sie Ci co posiadaja pozostale 80%. Jesli zbierzemy ponad 25% to wedlug statutu mozna wszystko zmienic.

Jak nie odzyskam pieniędxy za tą manipulacje wydazy się tlagedia a winne temu będzhe państwo pokkíe jego bierność.

Gdyby powstala spoldzielnia , wnosze 1,05%

nikt nie pisze, bo tu nie ma co komentować. sytuacja jest patowa, cena akcji jest niska, zarząd milczy, raportu brak - spółka widmo.

Podobnie było na mgames...

MIXTUM---- spółka powstała z Minox do z o.o. . Prezes nijaki Rogalski a prokurent Maliszwski.
Czy ktos orientuje się w temacie???