Przy niskiej płynności ktoś chciał szybko sprzedać duży pakiet chyba ok. 20.000 akcji i zbił kurs na ok. 7zł. Przy tej cenie C/Z=1,8.
Ciekawe jak długo utrzyma się taka cena, bo w tym roku zysk zapowiada się na ok. 4,5 mln zł tak jak rok temu, a obcna kapitalizacja jest poniżej 8,3 mln zł. Takie rzeczy tylko na Newconnect:)
Pewnie niedługo wrócimy znów na dwucyfrowe poziomy, ale dla "starych" akcjonariuszy to i tak marna pociecha, gdyby decydowały tzw. fundamenty to te akcje chodziłyby powyżej 20zł, ale takie są "uroki" płykiego rynku.
Jak w tym roku będzie wreszcie dywidenda to sytuacja gwałtownie się zmieni.
Po latach inwestowania w rozwoj myślę że choć część zysku wypłaca. A przy tym kursie choćby 30% zysku da 15% stopy dywidendy. Kiedyś muszą zacząć wypłacać, dlaczego nie w tym roku.
Moim zdaniem jest większe ryzyko, że będzie wezwanie niż dywidenda, czekają tylko, aby średnia z ostatnich 6 m-cy była jak najniższa, więc jest ryzyko, że będzie wezwanie w ciągu najbliższych 3 m-cy. Prezes i zarazem właściciel (ok 85 %) nie ma już żadnej korzyści z obecności na GPW, więc trzeba być czujnym. Prawdopodobnie obniżenie ceny akcji jest pod planowane wezwanie.
Teorie o zaniżaniu kursu pod wezwanie krążą na forum od ponad roku i jakoś nadal nic takiego się nie dzieje.
Ale nawet jeśli miałoby tak być to kierując się tą teorią należałoby kupować do 10zł, bo na razie średnia z 6mcy jest powyżej 10zł i raczej nie spodziewam się, by cena w okolicach obecnych 8zł utrzymała się długo, więc jeśli miałoby być wezwanie to raczej co najmniej po 10zł - dla głównego akcjonariusza to i tak śmieszna cena, równa wartości nominalnej akcji.
Też zastanawiałem się nad wezwaniem, ale chyba już by je ogłosili wcześniej gdyby naprawdę chcieli. Średnia od paru miesięcy jest niska.
Ten papier od lat tak ma, gora-dol. Latem było 9zl potem poszło na 13. Teraz spadło i znów wzrośnie. Żeby ten wzrost wreszcie był trwały potrzebna jest dywidenda. Zobaczymy za kilka miesięcy.
Myślę, że paradoks tego forum polega na tym, że piszą tu ludzie, którzy już dawno odkryli potencjał tej spółki, zainwestowali i teraz są zawiedzeni. Nie chcą lub nie mogą inwestować więcej, dokupywać i uśredniać. Ożywienie dyskusji pojawia się zwykle w okresach spadku kursu.
Paradoksalnie teraz Modecom jest okazją dla tych, którzy dotąd się nie interesowali tą spółką. Bo cały czas uważam, że to jest okazja, choć opisywane tu braki w komunikacji spółki z inwestorami są dostrzegalne, ale czy one są intencjonalne, tak jak niektórzy piszą, tego nie wiem.
Ja jestem tym nowym co sie do tej pory nie interesowali. Mysle ze wchodze w dobrym momencie ale oczywiscie wiem ze moze sie okazac ze bede jak poprzednicy co tez tak mysleli
I mi ucielo poprzedni post wiec dokoncze. Kupilem ostatnio troche I o dziwo tym marnym pakietem z 7 na 8 wyciagnalem kurs masakra. I to jest wlasnie problem. Nie spolka bo wszyscy wiemy ze tu jest ok ale plynnosc struktora akcjonariatu I niechec do new conect. Cala sytuacja na gpw duzo by debatowac. Jestem nowy wiec zapytam bo moze czegos nie wiem . Chodzi o dzisiejsze info prezes kupil akcje z 84 procent na 89 z tego co widze tylko pzu ma powyzej 5 procent wiec beda musieli poimformowac przy zejsciu ponizej 5. Ale czy sprzedali by po 1.35 usd? Wiem ze sa umorzenia w funduszach itd ale za taka cene? Chyba ze ktos jeszcze jest z takim pakietem? No I to ze jeszcze kilka akcji I moze byc przymusowe I I to bez wezwania...
Bo z kims innym mogli sie dogadac na 1.35usd a reszta bokiem ale Tfi nie moglo by tak zrobic. Pewnie sie wyjasni bo komunikat musza w miare niezwlocznie opublikowac.
Przeczytaj uważnie powiadomienie - jest tam napisane, że transakcja dotyczy akcji imiennych serii A.
Są to akcje uprzywilejowane, nie będące w obrocie. To prawdopodobnie kolejna transakcja "w rodzinie" między spółkami pierwotnych założycieli spółki. Takie transakcje mają zwykle charakter podatkowy (optymalizacja), więc do ceny nie ma co przywiązywać wagi.
Prezes wcześniej sprzedawał, teraz kupuje, takie formalne przetasowania.
PS. PZU na pewno nie sprzedawało w tej transakcji, bo oni mają/mieli akcje zwykłe, kupione na giełdzie. Nie muszą informować o sprzedaży, bo liczy się 5% głosów a nie 5% w kapitale. Być może to właśnie PZU sprzedawało w grudniu, kiedy kurs spadł, jeśli tak to nie musieli o tym informować.
Gwoli podsumowania - prezes ma teraz wszystkie akcje uprzywilejowane co do głosu.
Jednocześnie prezes już od wielu miesięcy nie ma żadnej akcji zwykłej, a tylko takie akcje są w obrocie. Więc wbrew temu, co niektórzy pisali, prezes nie ma jak "zbijać kursu pod wezwanie", bo nie ma czego sprzedawać.
co by nie mówić, jak dla mnie po tych wczorajszych komunikatach, pachnie wezwaniem bardzo mała liczba akcji w tym wezwaniu i mam nadzieję dobrą cenę (spółka upubliczniając się robiła emisję po... 20zł), choć oczywiście dalej w tym temacie może się nic nie dziać jak dotąd. Ale po co by wczoraj tak "porządkowali" akcjonariat?
ano chyba faktycznie wkrótce karty się odkryją osobiście oczekuję wezwania po minimalnej - tj. średniej z 6 m-cy (aktualnie to lekko ponad 10zł) brakuje im niecałe 2%, do 90% dobiją na luzie
jeżeli PZU jeszcze się nie wyprztykał, pewnie na walnym zaprotestuje wobec rażąco niskiej wyceny i zażąda wyceny sądowej, wtedy drobni dostaną więcej, ale pytanie kiedy i, o ile się nie mylę nie dotyczy to tych, którzy sami dobrowolnie odpowiedzą na wezwanie
ja również oczekuję wezwania, ale z dużo wyższą ceną niż minimalna szczególnie, że chodzić będzie o bardzo małą liczbę akcji, to nawet 5 czy 10zł różnicy ponad cenę minimalną nie robi jakiś szokujących kosztów, a wręcz śladowe do zysków firmy. A wtedy jest szybko i bez problemów i z zachowaniem szacunku dla akcjonariuszy mniejszościowych, szczególnie tych z emisji po 20zł i takich co od kilku lat wierzą w coś pozytywnego na swoich akcjach na New Connect
o szacunku na giełdzie w ogóle, a wobec drobnych w szczególności, szkoda nawet pisać co do ceny, faktycznie mogę się mylić, ale z całkiem przyziemnych względów masz rację, że przy tak niedużej liczbie pozostałych akcji te parę złotych / szt. nie będzie prezia dużo kosztować, a zaoszczędzi mu potencjalnych korowodów z łażeniem po sądach
Jeśli ktoś jest przekonany, że prezes zamierza w najbliższych dniach/tygodniach wykupić spółkę, rzeczywiście ma okazję, bo od dzisiejszego kursu do potencjalnej ceny minimalnej w wezwaniu jest jeszcze ok. 20%.
Ale moim zdaniem lepszym argumentem do kupna jest po prostu to, że spółka jest dobra i bardzo tania.
Znów jest zastój, w połowie lutego będzie raport za 4 kwartał i pewnie wtedy znów coś się ruszy.
Najbliższe tygodnie pokażą jakie są intencje prezesa. Jeśli nie zdecyduje się na wezwanie, a teraz miałby idealny moment ,bo mógłby dać ok. 10zł za akcję, to będzie chyba świadczyć o tym, że wbrew wielu tutaj piszącym wcale nie chce wykupywać akcji. I myślę, że wtedy jest szansa na niezłą dywidendę w tym roku. Argument niektórych o celowym zaniżaniu wartości akcji poprzez brak dywidendy nie byłby już wtedy aktualny, bo gdyby faktycznie chciał ogłosić wezwanie to zrobiłby to teraz (a decyzja o dywidendzie będzie w maju/czerwcu). No ale jak będzie to się okaże.
Na mojego nosa gdyby miało być wezwanie to by ogłosili wezwanie a nie publikowali harmonogram raportów na cały rok. Obstawiam jak wyżej dywidendę za pół roku i wtedy powrót na 15zl.
Zobaczymy jaki będzie zysk na koniec 2018. Powinno być dobrze, widać, że wciąż wypuszczają nowe wersje swoich popularnych produktów, jest wiele pozytywnych testów i recencji w necie, marketingowo są aktywni, poza tym przez ostatnie miesiące kurs PLN był stabilny, więc koszty finansowe związane z różnicami kursowymi powinny być niskie.
Powrót na wyższe poziomy musi potrwać, to w końcu NC, ale biorąc pod uwagę parametry to kwestia czasu i pojawienia się nowego popytu, bo podaży w tych rejonach cenowych niewiele. Cierpliwości.
Tak zgodnie z artykulem 83 ustawy ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych. Tak ze do 3 miesiecy moze wykupic nas przymusowo ale takze do 3 Miesiecy mozna zmusic wiekszosciowego do wykupu swoich akcji.