Wiem, ze probuja Panstwo dbac o dobre relacje z inwestorami. Jednoczesnie wiem tez, ze maja Panstwo w zwyczaju nie komentowac zachowan kursu. Niemniej jesli kurs leci bez jakichkolwiek oporow o prawie 50%, w dodatku konsekwentnie zbijany mikroskopijnymi transakcjami, to moze warto jednak jakos sie do tego odniesc? Albo moze wprost zadzialac - po to, aby kurs ustabilizowac i nie tracic tym samym zaufania inwestorow. Bo przeciez skoro transakcjami wartymi wartymi marne setki zlotych mozna zbic kurs o prawie 50%, to wystarczyloby, zeby jakis insider dokonal kilka transakcji kupna wartych kilka czy kilkanascie tysiecy zlotych, zeby kurs wrocil przynajmniej do poziomu z ostatniego wezwania. Mysle, ze przy tak nieadekwatnej plynnosci tego rodzaju dzialania bylyby uzasadnione i zgodne z celem, jakim jest dbalosc o zaufanie inwestorow. Bo w innym razie wypadaloby przynajmniej wytlumaczyc sie z tego, dlaczego przy tych wszystkich wygrywanych przez Panstwa branzowych nagrodach itp. kurs zachowuje sie tak, jakby ktos mogl go w kazdej chwili zbic nawet i do zera.

Tak jak już ktoś wspominał... Z firmy poodchodziły kluczowe osoby (już nie ma w niej żadnego z założycieli - na początku roku roku sprzedali akcje, oprócz T. Pruszczyńskiego), jedni sami się zwolnili, poszli na macierzyńskie. Innym podziękowano po wielu latach pracy. Zwalnia się programistów i wsparcie klienta (uważając żeby nie wejść w zwolnienia grupowe). Zatrudnia ludzi do marketingu - typowa spółka technologiczna ;-)

Niestety upadłość chyba bliska. Wielka szkoda bo wchodziłem w ta firmę po 22.50 A teraz już połowę straciłem. Głupi był człowiek że na wezwaniu nie oddał. Pewnie zrobią wezwanie niedługo po 4 złote i spółka wyjdzie z giełdy. Nadal jednak cień nadziei mam że tak się nie stanie.

Dlaczego niby upadłość? Są ku temu jakiekolwiek racjonalne przesłanki? Te wszystkie nagrody branżowe dla produktów to nic nie warta przykrywka? I po co ten fundusz, który zebrał na wezwaniu ponad 90%, miałby się interesować czymś, co ma zaraz upaść? Bo jeśli zechcą teraz zrobić przymusowe wezwanie po jakiejś niedorzecznej cenie, to oczywiście będzie utrata wszelkiej reputacji, i choć mają do tego prawo, to o takim niegodziwym zagraniu powinno się trąbić wszem i wobec. Ja - jak już pisałem - uważam, że jeśli zarząd chce zachować reputację, to powinien teraz zacząć kupować - jeśli marnymi sumami dało się zwalić o 50%, to takimi sumami można by kurs przywrócić do poziomu z wezwania - i to powinno się zrobić. Zarządu dużo by to nie kosztowało, a reputacja jest bezcenna.

Nowym właścicielom nie zależy na kursie. Stary zarząd raczej nie ogrania... Czy spółka padnie? Raczej nie. Czy gdybym zainwestował przy obecnej cenie to bym zarobił? Nie wierzę. Ten pociąg odjechał Panowie. Ale w przeciwną stronę a niektórzy jesteście w nim.

Drodzy inwestorzy!
 
To prawda, zależy nam na dobrych relacjach z inwestorami i mimo, że naszym zwyczajem jest nie komentowanie kursu akcji, tym razem chcemy odnieść się do zaistniałej sytuacji, która w żaden sposób nie jest uzasadniona sytuacją fundamentalną Grupy. Nie jest tajemnicą, że niski free float a w konsekwencji także niewielki wolumen transakcji wpływają na płynność i wysokość notowań naszych instrumentów finansowych. W związku z tym, dbając o dobro Spółki a także naszych inwestorów, staramy się podjąć wszelkie możliwe, a zarazem najbardziej właściwe z naszego punktu widzenia kroki w celu ustabilizowania kursu i zapewnienia inwestorom możliwości zawierania transakcji na warunkach rynkowych, m.in. rozpoczęliśmy od omówienia obecnej sytuacji z naszym animatorem akcji oraz agencją IR i przyjęliśmy pewien plan działania.  
Rozumiemy, że nasi inwestorzy mogą czuć potrzebę zadania nam większej ilości pytań, w związku z tym na początku listopada planujemy organizację czatu inwestorskiego, aby dać im taką możliwość. Szczegóły dotyczące daty i miejsca organizacji czatu podamy już wkrótce na naszej stronie www.saresa.pl, jak również na tym forum.
 
Z wyrazami szacunku,
Grupa SARE

No niestety, ale z kazdym dniem poglebia sie wrazenie, ze kompletnie Panstwo nie panuja nad tym, co sie tu dzieje. Kolejny dzien i kurs leci kolejne kilkanascie procent wskutek transakcji za - uwaga - 840 zl. W takim tempie za pare dni bedzie to spolka groszowa. W takiej sytuacji zapewnienia, ze to nie ma zwiazku z sytuacja fundamentalna i ze bedzie czat inwestorski to o wiele za malo. Skoro 800 zl moze zwalic kurs o kilkanascie procent, to 8000 zl powinno byc w stanie wywindowac go o kilkadziesiat procent - i insiderzy, czyli ci, ktorzy jako jedynie za w stanie wlasnym majatkiem poreczyc za dobra fundamentalna sytuacja w firmie, powinni kilku takich transakcji kupna dokonac - po to, zeby slowa i zapewnienia byly poparte czynami.

spółka jest już w bardzo dobrych cenach do brania, jedyne ryzyko jakie widzę to wielka padaka na całej giełdzie, więc ja na razie się wstrzymuję... ameryka nie zacheca, ale jak otoczenie się uspokoi to moga tu być ładne wzrosty
choć nie uszukujmy się, przy takim freefloacie można na razie zainwestować maksymalnie kilkanaście tysięcy

a upadłość? spójrzcie na wyniki finansowe i wskażcie co w nich niby wskazuje, że w spółce jest słabo

Jak spółka zwalnia jakieś osoby to czasem robi reorganizację i obniża koszty. Piszesz jak insider i widzę, że masz dużo informacji. Nie będę z tym polemizował, ale często, to co się nie podoba byłym pracownikom, jest dobre samo w sobie dla spółki. I oby tak było w tym przypadku. Na razie jak czytam z raportów wyniki ich bronią.

Szanowni Państwo,
Zgodnie z zapowiedzią zapraszamy do udziału w wideo czacie inwestorskim SARE S.A., który odbędzie się 7 listopada (środa) o godz. 12:00. Na pytania inwestorów odpowie Dariusz Piekarski, Prezes Zarządu SARE S.A., Przemysław Marcol, Członek Zarządu SARE S.A. oraz Tomasz Kuciel, Członek Zarządu, CFO SARE S.A.

Zapraszamy do zadawania pytań już dziś w opcji off-line pod tym LINKIEM 

Grupa SARE

Raz jeszcze podajemy link do czatu:
http://inwestorzy.tv/wideokonferencja-zarzadu-sare-dot-prezentacji-dzialalnosci-grupy-planow-rozwoju-7-listopada-godz-1200/

Niestety jak widać spółka straciła na wartości już 60% i końca nie widać. Jakby mógł ktoś wytłumaczyć skąd aż tak drastyczny spadek kursu od początku roku to byłbym wdzięczny za odpowiedź. Czy to początki wyjścia spółki z giełdy jak najmniejszym kosztem dla głównych akcjonariuszy. Jeśli tak to bardzo słabo to o nich świadczy. Tu rozgrywają się ludzkie dramaty. Niestety też moje bo wierzyłem w zapowiedzi spółki iż są przed nią teraz ogromne szanse gdyż właściciel to poważny i silny gracz.

Teraz jedyne, co moga zrobic, zeby odzyskac choc minimum zaufania, to zaczac bronic kursu robiac zakupy. Tu jest tak zenujaca plynnosc, ze te 60% spadku wygenerowaly transkacje warte po pareset zlotych. Kupienie pakietu za glupie 50000 zl wywindowaly by ten kurs z powrotem. A okres zamkniety im sie skonczyl, wiec teraz nie maja zadnej wymowki, zeby tego nie zrobic. Zadne czarowanie czatami inwestorskimi tu juz nie pomoze. Chyba ze rzeczywiscie sami nie wierza w jakiekolwiek perspektywy tej spolki i chca ja sciagnac takimi nieczystymi zagrywkami. To by byl kolejny z niekonczacej sie serii dowodow, ze od tej gieldy niestety trzeba sie poki co trzymac z daleka.

Możesz marudzić lub sam kupować skoro marna 50k. Ja patrzę długoterminowo uśredniając. 4Q powinien być dobry, cały e-commerce wtedy szaleje, więc i zyski mogą być rekordowe

Zgłoszenie do KNF celowego zniżania kursu. Niech zajmą się tymi co wzajemnie się ustawiają. Liczę na ciężkie kary.

Jaka jest wasza cena docelową. 1 złotych czy jeszcze mniej. To są jakieś żarty. Zawiesić notowania.

zarząd, rada i akcjonariusze powyżej 5 proc. musza komunikować ruchy na akcjach, a tego nie robią, więc imo sprzedają osoby zniecierpliwione marazmem, który mamy na całym rynku... a ze słąba płynność to spadek kursu o 50 proc., ale jak widać tu chętni się znajdują. I dobre jest takie przewietrzenie się akcjonariatu, nowe myślenie i oczekiwania i akcje mogą rosnąć

bez przyczyny nie spada pkc