Cos w trawie piszczy...

ale coś musi być na rzeczy skoro tak przeciągają.

Na rachunku nadal mam akcje jako wartosc dodana. Tam u nich bylo cos na rzeczy odnosnie dogadania sie w sprawach ukladowych.
Nie rozumiem co sie stalo, skoro sad klepnal uklad i byl inwestor to co jest grane?

Teraz co sie zmieni w zarzadzie KNF to cos moze zrobia z tymi spolkami zawieszanymi. Taka sytuacja jak budopol nie powinna istniec, to musi isc mimo braku raportow. Najwazniejszy jest drobny akcjonariusz bo on cala gielde nakreca.

https://www.stockwatch.pl/inwestor/Porozumienie-akcjonariuszy-Budopol-Wroclaw-SA.aspx

Może coś więcej ?

Wiecej nic nie ma, a ja nie mam pojecia czy wogole ktos z Budopol Wroclaw jeszcze ma swiadomosc o fakcie swojego istnienia.
Czeski film, duzy konflikt wewnetrzny. Upadlosc niby ukladowa, a cisza w eterze.
Bardzo nienormalna sytuacja. Nic z tego nie rozumiem. Ani upadlosci, ani informacji o czymkolwiek.

cos ktos wie o tym gniocie

ppizdziec

Kolejny raz zawieszony. Może to być ostatnie takie zawieszenie-przed wykluczeniem. Czy coś jest wiadomym coś się dzieje. To nie jest wolna amerykanka. Czy o likwidacji nie powinien postanowić sąd.

Ma ktos numer do komisji nadzoru bo trza tam pogadac o co tam hodzi z ta spolka.

Wisi mi ten syf w portfelu

Kto by chcial jechac do warszawy i wyjasnic sprawe budopolu.

Ja nie, a Ty?

Macie jakieś wieści dot. Budopolu? Pozdrawiam

Wielokrotnie pisałem że trzeba by się kontaktować z głównymi akcjonariuszami czy mają jakieś plany względem Biedapolu. Inna możliwość to zalozyc stowarzyszenie.

Wystarczy zmienic nazwe społki zamiast biedapolu w cos inne i bedzie hulać. Nie da się przepisac jakiemuś inwestorowi tej społki zeby miał pozytek.