Nikt juz chyba nie ma wątpliwości, że żadnej gwarancji nie będzie. Kurs pokazuje to dobitnie i klarownie. Zaufanie do spółki (jakie zaufanie?) sięgnęło poziomu mułu. Janek nie dość, że trzy razy przekładał termin, nie wywiązał się z niego to jeszcze dosypuje pewnie swoje akcje. Oj, biada wam, gruzownicy a raczej utytłani i umoczni w odmętach brązowizny.
Odechciewa się wszystkiego, patrząc na kurs. A przecież będzie coraz niżej. Gwarancji nie będzie, budowy garażu w Indonezji nie będzie, milionów euro nie będzie, jedno będzie. Upadłość.
Dnia 2018-09-26 o godz. 14:11 ~klocek_leży napisał(a): > Odechciewa się wszystkiego, patrząc na kurs. A przecież będzie coraz niżej. > Gwarancji nie będzie, budowy garażu w Indonezji nie będzie, milionów euro nie będzie, jedno będzie. > Upadłość.
Wczoraj Janek im dopchnął kwitów, aż im w gardle przez chwilę stanęły. Popyt jest zerowy.
Dnia 2018-10-09 o godz. 20:16 ~bejbe napisał(a): > Bye gwarancjo - zakrzyknijcie rentierzy!
Pamietacie gruzownicy i wisielcy o gwarancji, która miała być 13 sierpnia w zeszłym roku? :) Przez opary labrygi Jan lotniczy śmieje się wam w twarz, a ja z nim. Ogłaszam koniec Fluida, INDAGO !
Dnia 2019-05-08 o godz. 06:33 ~miso napisał(a): > Dnia 2018-10-09 o godz. 20:16 ~bejbe napisał(a): > > Bye gwarancjo - zakrzyknijcie rentierzy! > > Pamietacie gruzownicy i wisielcy o gwarancji, która miała być 13 sierpnia w zeszłym roku? > :) > Przez opary labrygi Jan lotniczy śmieje się wam w twarz, a ja z nim. > Ogłaszam koniec Fluida, INDAGO ! >