J.W. Construction Holding to jeden z największych polskich deweloperów mieszkaniowych i generalny wykonawca większości własnych inwestycji. Aktywny także na rynku nieruchomości komercyjnych i luksusowych. Spółka opublikowała właśnie wyniki uzyskane w pierwszym półroczu. Poniżej najważniejsze dane z raportu. Spółka zanotowała 21,43 mln zł skonsolidowanej straty netto w pierwszym półroczu 2018 roku wobec...

link 

link

trzeba zbadać na ile wynik jest sztuczny na skutek kreatywnej księgowości a na ile jest prawdziwy.
sztuczny zły wynik może sugerować chęć obniżenia kursu.

panikarze, sprawa jest oczywista wlasnie - piekny zbieg okolicznosci teraz mamy dane jakie mamy za w nastepnych okresach - beda raporty mlekiem i mioden plynace. Bylo to 100% do przewidzenia i jesli ktos sie dziwi to ja sie dziwie. Przy okazji link :https://budownictwo.wnp.pl/jw-construction-z-mniejszymi-przychodami-i-strata,330885_1_0_.html

taka strata może świadczyć

albo o:

1) złym zarządzaniu spółką co powinno skutkować dymisją szefostwa spółki przez JW (w sporcie był zdecydowany) w co wątpię

albo

2) przerzuceniu zysków na późniejszy czas - co sugeruje wycofanie spółki z GPW i przymusowy wykup - bo po co się dzielić z kimś zyskiem

TERTIUM NON DATUR

półka tłumaczy, że mimo tych danych inwestorzy nie mają podstaw do niepokoju. - Niekorzystny wpływ na powyższe dane miał cykl rozpoznawania wyników uzależniony od terminów zakończenia prowadzonych budów i możliwości przekazywania lokali. Ponadto na wynik ujemnie wpłynęła jednorazowa transakcja związana ze sprzedażą nieruchomości we Wrocławiu, która spowodowała stratę w wysokości ponad 15 mln zł - tłumaczy Małgorzata

 

- Spółka zdecydowała się zbyć nieruchomość, z uwagi na brak spełnienia parametrów technicznych przedmiotowej nieruchomości, przyrzeczonych w pierwotnej umowie zakupu, co  w obecnym kształcie uniemożliwiało realizację rentownej inwestycji - dodaje, podkreślając, że kolejne sześć miesięcy zapowiada się już znacznie lepiej.

pytanie czy ta strata jest merytoryczna co wiekszego znaczenia nie ma jednak pytanie warto sobie stawiac.Kreatywny ksiegowy zrobi z zyskiem to co bedzie chcial,wystarczy zmiana ksiegowania przychodow czy maly flirt z amortyzacją.Szczerze mowic spodziewalem sie tego.Tutaj rozgrywajacy od poczatku do konca jest 1.

owszem, ale na koniec roku musi już wszystko grać,
z amortyzacją cudów tutaj nie zrobi, ale po stronie księgowania przychodów można czarować
ostateczny ruch wykona przed końcem roku
jak nie będzie przymusowego wykupu w listopadzie to w grudniu iu miesięcu i ch...

zrobi co zechce,po takich wynikach sprowadzi kurs na zlotowke i zdejmie z gieldy.Po drugiej stronie placz i zgrzytanie zebami.Takich akcji lepiej nie dotykać.To papier toaletowy a papierem toaletowym najeśc sie nie mozna mozna sie nim tylko podetrzec.

Marzenia ludzi zamienia sie na akcje ktore oni finansuja .W blysku wlasnej chciwosci marząc o milionach finansuja niedorzecznie droge firmy ktore po latach rozmieniaja swoje akcje na papier toaletowy ktory ci sami akcjonariusze moga sie podetrzec.Czyz to nie dziwny mechanizm ta gielda

spokojnie, nie jest aż tak tragicznie. dopóki ja tu jestem, to nie ściągnie spółki z giełdy za darmoszkę.

Obawiam się ze nic tu nie możesz i nic nie zdziałasz, a takie teksty oznaczają, ze nie do końca jesteś świadomy sytuacji. Choć Wam kibicuje to obawiam się, że los JWC jest już przesądzony.

trzeba poruszyć radio/telewizję/prasę. każdy z nas powinien wysłać Pisma do KNF/GPW.Petycja galilelo powinno być tysiąc podpisów a jest parę dlaczego
Polak mądry po szkodzie jest .