DNO UKLEPANE
Spółka Govena. Podpisanie umowy na dofinansowanie nowej linii zasilaczy LED Całkowity koszt projektu wynosi 982 952,97 zł , całkowita wartość wydatków kwalifikowanych wynosi 940 241,97, z czego dofinansowanie wyniesie 583 121,31 zł, co stanowi 62,02%.
Poza tym mają handlować samochodami elektrycznymi na przełomie roku. Zapowiada się ciekawie.
Robią smród,żeby to omijać z daleka.Przecież widać,że te transakcje są sfingowane.Nie wiem kogo jeszcze mogą nabrać.Robią to po to żeby ci co nie oddali pluli sobie w brodę i następnym razem szybciutko się pozbyli bo to może być ostatnia szansa.Potencjalnych nabywców raczej zniechęcili na dobre,trzeba tylko wycisnąć tę garstkę uparciuchów.Gangsterka w biały dzień.
Jak skupił dużo to kiepsko bo więcej nie zapłaci następnym razem o ile następny raz w ogóle będzie.Jak skupił mało to też źle bo będzie dalej wyciskał drobnych i bez szans na dywidendę i wzrost kursu.
Żartujesz chyba,że odda? Nie po to pożyczał kasę na wezwanie, przekraczał próg 66% by potem oddawać po 0,5NAV... Nie wiem jaki będzie odzew przy bb. To kwestia z jego pułapu będzie wezwanie i kwestia ceny za akcję no i pewnie też otoczenia.
Dnia 2018-08-19 o godz. 17:32 bialoczerwony1972 napisał(a): > Następnego razu nie będzie. BB uchwalony. teraz będzie już zwiększał swój stan posiadania za pieniądze MCI. Po co wydawać "swoje"???
Że zwiększy swój stan posiadania poprzez bb czyli za pieniądze MCI a nie za swoje ( których de facto nie ma). Jest oczywiście możliwość, ze podobnie jak we wcześniejszych bb także i w tym uchwalonym na ostatnim WZA odda swoje akcje np połowa z rynku i połowa od niego ( udział i tak się zwiększy) wtedy to byłaby bardzo dobra wiadomość dla nas akcjonariuszy bo znaczyłoby to że Tomek wcale nie idzie na 90%.
Ale zapytam jeszcze raz czego nie rozumiesz melepeto i na co niby naganiam :)
Bez przesady.Szef płaci mało ale chaos i panika nie są mu na rękę.Wszystko pod kontrolą a cena trzymana w ryzach.9-10 aż do skupu, pewnie po niecałe 11.Na fajerwerki nie ma co liczyć.Marazm i zniechęcenie,to stan permanentny utrzymywany od lat i,nic tu się nie zmienia.
Ale jestem bardzo ciekawy jak ten bb będzie wyglądał? Czy wszystko z rynku czy tak jak do tej pory. Połowa z rynku połowa od Tomka, ale sam w to chyba nie wierzę :)
T.Cz.działa nieśpiesznie,bo wie że nikt mu tu szyków nie pomiesza i może uprawiać tą swoją żonglerkę.Akurat w jego przypadku nie sprawdza się powiedzenie że od mieszania herbata nie będzie słodsza.Trochę ostatnim wezwaniem na całość powiększył stan posiadania ale bardziej chodziło mu o pokaz siły.Chyba nikt nie sądził z nim włącznie,że po tej cenie skupi wszystko.Ponieważ obligacje to ważny element w tej układance,to będzie gra na czas i psychiczne wykańczanie drobnicy.Ach,gdyby tu wszedł do akcji jakiś klient z grubszym portfelem i skopał tyłek preziowi za jego butę i arogancję.
On musiał zrobić to wezwanie, nie miał wyboru bo tak mówią przepisy. Albo musiałby płacić dywidendę ( której nie chce płacić) albo wezwaniem przekroczyć 66% i kontynuować bb. Inaczej tego nie można było zrobić. Kwestia co dalej i jakie on ma plany...
Nie ma. Ale przekroczenie 66% obliguje do wezwania na całość czy chcesz czy nie... On twierdzi, że nie chce więc jestem ciekaw jak bb będzie wyglądał...
Musiał zrobić to wezwanie, a teraz podczas bb nawet jeśli będzie oddawał tyle samo co rynek to i tak zwiększy swoje udziały.
Musiał zrobić w tym sensie polityki dywidendowej w wysokości 2-4NAV na wypłatę dywidendy albo bb (którego nie mógł prowadzić bez przekroczenia progu 66%).