Imć Bakun obiecywał w czasie czaciku dla puklatych nową, 40 centymetrową rurę. Poprzednia miała zbyt mały przekrój i przez nią w Astanie działały jedynie latryny, choć był kłopot z pompowaniem labrygi produkowanej przez kazachskie odbytnice. Rury nadal nie ma, czy zeszła z deski keślarskiej, czy sedesowej?
Dnia 2018-04-15 o godz. 06:42 ~kristofer58 napisał(a):
> Rury nadal nie ma, czy zeszła z deski keślarskiej, czy sedesowej?
Za kilka miesięcy, rodzinka przyzna, że nowa rura to taki "skrót myślowy", ale wtedy kurs będzie chodził po 4 zł, czyli tyle i rolka papieru toaletowego trój warstwowego z górnej półki. Zady po takim lśnią!
Dnia 2018-04-15 o godz. 12:20 ~poeta napisał(a): > Rury ni ma i nie będzie
a po ch tu komu rura ? ważne że bankomat działa bez zarzutu
coraz to nowi do krojenia, jakieś dolenko, żorż mario, zaza i tysiące anonimowych oskubanych do kości leszczyków, jak oni oddadzą z 50% stratą będą nowi wystarczy obiecywać, perpetum mobile
Dnia 2018-04-20 o godz. 16:07 kristoffer58 napisał(a): > Sytuacja jest tragiczne, lepiej wiać.
w końcu to zrozumiałeś ! ile straciłeś? w sumie nie ważne, ważne że dalej nie będziesz tonął bokun twoją decyzją jest z pewnością rozczarowany, nie będzie miał kogo drenować
Chyba do psychiatry pójdę i opowiem mu, że jelyto mnie zdrenowano. Dlaczego Bankier toleruje topienie wisielców w labrydze? Ojejej! Smutno mi na haku i że mam majty brązowe...