Nowy komunikat ze spółki link wartościowy?

Gościu wie że wyniki będą znacząco lepsze, a praktycznie brak zadłużenia spółki obecnie powoduje że dywidenda będzie pewnie sporo większa niż zakładane minimum i prezio odbierze sobie bonus, bo od niego praktycznie przecież zależy jej wysokość.

Pomyśl jak by chciał kupić to by robił to pocichu , poducha pod sypanie akcjami
Pożyjemy zobaczymy

Świetny żart. Prezes kupuje teraz , żeby tobie oddać po 20 .Informuje o zakupach bo ma taki obowiązek zgodnie z rozporządzeniem MAR . Zbiera i będzie zbierał bo akcję są po taniości, a do 66% brakuje mu jeszcze ok. 80k akcji. Zarząd uchwali wysoką dywidendę , firma poprawi wizerunek u inwestorów , a i tak do spółki wróci 70% kasy ( FF już jest poniżej 30% ). No ale zawsze można naganiać na spadki , bo marzy się o zakupie po 2 dyszki, a przespało się promocję.

To jest takie oczywiste

Papier trzyma formę . Ostatni tydzień na giełdach był najgorszym od x-czasu , ale nasze akcje kręcą się spokojnie koło 30 .Gram dalej z Prezesem - On tutaj jest przysłowiowym grubym i to on pokazuje kierunek .

To teraz bedziecie miec piekny zjazd saneczkarski,jazda z górki bez trzymanki

Chciałbyś .Kto ma wyrzucać te akcje ? Drobnica ? Pozbyła się akcji przy ostatnich wzrostach , księgując mniejszą stratę. Fundy? UPS - jakoś nie widać ich w akcjonariacie . Prezes ? Taaa - po to skupuje , żeby oddać za pół darmo . W tej chwili ta spółka to perełka - zdołowana na maxa , z niskim FF , z perspektywą świetnej dywidendy , minimalnym zadłużeniem. Chciałbyś.

Prezes rynkiem nie steruje i nie ma na to patentu.Jakby tak było to wszyscy prezesi byliby multimilionerami a tak nie jest.Od kreowania kursu jest rynek nie prezes.Przypomnijcie sobie CFI,n poczatku prezes kupił akcje i potem były wzrosty ale nastepne jego transakcje nic nie dały i kurs wyladował z 2 zł. na 0.40

31- 34 zł. to maksimum kursu jesli tam dojdzie

Masz rację - Prezes rynkiem nie kieruje , ale tutaj Prezes ma już ponad 63% akcji. Wszedł na giełdę bo chciał kasę na rozwój firmy. Sprzedał pakiet po 55 PLN - kupa kasy wpłynęła do spółki. Teraz akcję stoją dosłownie za pół darmo. Prezesowi brakuje do 66% ok 80k akcji. Powyżej tego progu wiadomo co by się stało - wezwanie na akcje. Jeśli wierzy w swoją firmę , a mniemam że wierzy, to wolałby wycofać spółkę z giełdy niż patrzeć jak wartość spada bez powodu . Tym bardziej , że odkupujac akcje z giełdy i ogłaszając wezwanie i tak byłby w tej chwili na dużym plusie. Może wyobraźnia mnie ponosi , ale tak to widzę.

Prezes zawsze bedzie wygrany nawet jak kurs bedzie nizszy bo przy takiej ilosci akcji bedzie miał duzo kasy z dywidendy a zwykły akcjonariusz z tysiacem akcje w realu gdy kurs bedzie nizszy to bedzie miał wielkie nic z dywidendy a prezes z dywidendy bedzie miał duza kase i tym sie rózni prezes od drobnicy

Nalezy tez pamietac ze po objeciu dywidendy kurs jest obnizany o wielkosc dywidendy i prezes mimo tego przy duzej ilosci akcji sporo zarobi a zwykły zjadacz chleba który ma troche akcji i zarabia na róznicy kursu juz nie koniecznie

Prezes moze sobie spokojnie dostatnio zyc z dywidendy

Są informacje ze spółki że prezes kupuje akcje a nie ma innych wiadomości ze spółki typu pozyskanie nowego operatora telekomunikacyjnego, wejście na nowe rynki