I się spi..ło... jasne koniec roku a zdołowana spółka to dość bezpieczny sposób na wyjście z podatków ale tak czy siak optymizmem nie napawa.
No i pojawia się głupia myśl... a może dokupić uśrednić jeszcze niżej.... na razie wytrzymuję ale jak spadnie jeszcze trochę :D

Też to macie, czy jednak rozum zwycięża?

Właściciele szykują się do "tygrysiego skoku", to widać, to słychać, to czuć! Achtung, achtung torpiden......

Dnia 2017-12-20 o godz. 13:18 ~tataraczek napisał(a):
> Właściciele szykują się do "tygrysiego skoku", to widać, to słychać, to czuć! Achtung, achtung torpiden......

Do skoku na 0,10? Też tak sądzę.... od kilku tygodni znane nam przygotowania z transakcjami po 50sztuk i zaraz dół, a później raport o sprzedaży pakietów przez kogoś z zarządu

Chyba chodzi o "tanie wyduszenie" pakietu od byłego prezesa ale.....to przecież nie browarnicy tylko "giełdziarze" , ten co ma ponad 6 000 000 akcji na 1 groszu obsuwu traci 60 tysięcy. Oni grają nie w piwo!

No traci, ale jak popatrzeć wstecz na ostatni rok chociaż to idać, że wszysteki spadki były wywoływane sztucznie przez zarząd. O co chodzi nie wiem, co bedzie tez nie wiem ale gdybym miał obstawiać to przed koncem roku zapali się 0,20 … no może 0,22.

Panowie faktycznie akcje Browaru są tak atrakcyjne że trzeba je wydusząc,tak myślicie ,naprawdę?

Z 15 450 000 akcji browaru, dwóch pierwszych panów właścicieli ma blisko 11 milionów, z pozostałych 4,5 miliona: żony, ojcowie, znajomi, wspólnicy i były prezes mają minimum 2-2,5 miliona akcji. Zostaje 2 miliony (pi razy oko, bo może mniej). O nie czyli niecałe 13% idzie właśnie gra ? Coś nie bardzo w to wierzę. Scenariusz jest pewnie sprawdzony i .....zupełnie inny!

Wg Jasia tu nie ma żadnego scenariusza,dzieje się samo z siebie.Zmieni się dopiero wtedy gdy pojawią się jakieś bardzo pozytywne informacje typu znaczący wzrost sprzedaży,inwestor branżowy itp
Tu po prostu nie ma popytu na akcje

Dnia 2017-12-21 o godz. 08:27 ~jaś napisał(a):
> Wg Jasia tu nie ma żadnego scenariusza,dzieje się samo z siebie.Zmieni się dopiero wtedy gdy pojawią się jakieś bardzo pozytywne informacje typu znaczący wzrost sprzedaży,inwestor branżowy itp
> Tu po prostu nie ma popytu na akcje
No nie ma, a skąd ma być popyt skoro firma od wejścia na giełdę pokazuje, że nie interesuje ich piwo tylko zabawa w posiadanie browaru. Nowy prezes wydaje się próbować (nieudolnie może ale jednak) robić cokolwiek i może coś z tego wyniknie... a może nie.

A duże liczby dużymi liczbami, jest scenariusz albo go nie ma. NIe wiem… ale wg mnie w grudniu spadnie jeszcze do 0,20 (wyrażnie poniżej 0,25) przynajmniej ... to tylko kilka dni. I jest to sztucznie wyciśnięte z jakiegoś powodu, a wyciskającymi są krewni i znajomi królika bawiący się od dawna w jakieś przedziwne transakcje i ewidentne zbijanie kursu. po co? A cholera wie :D

Ja mam tego cudactwa za mniej pieniedzy niż zaplace podatku za 2017 wiec sie nie boje ... lubie piwo i się na nim troche znam, na gieldzie sa dwa browary, ten i jeden na którym się spoko zarabia tylko wejść jest trudniej. To jest powód dla którego tutaj jestem. Autentycznie kibicuje firmie bo borwarów regionalnych jest w polsce za mało, niektore sie odbily a niektore trafily pod wlascicieli ktorzy nie potrafia odróżnić lagera od ale ale za to zawsze chcieli miec swój browar.