chyba nikt nie uwierzy w to, że nagle ktoś zapragnął kupić 16 akcji po 4,70, to jest nieuzasadnione ekonomicznie...... a przypomnę wczoraj kurs spadł o 7,5% przy mikroskopijnym obrocie, zresztą od dłuższego czasu obroty są na żenująco niskim poziomie, bez szans na wyjście z inwestycji większą ilością akcji................ trzeba czekać na obroty, bez tego d.pa zbita, szkoda jedynie, że kurs jest tak łatwo przesuwany do dołu.

Cześć Dziki, czytam twoje wpisy, i od jakiegoś czasu nie wiem o co Tobie chodzi? Co chcesz nam powiedzieć? Czy to jest takie pisanie dla pisania sfrustrowanego (załamanego) akcjonariusza? Żalenie się , płacz....czy może chcesz kogoś przed czymś ostrzec?
Opisujesz to co wszyscy widzą, po co to robisz? Jak jest tego cel? pamiętaj- chłopaki nie płaczą....:) więcej optymizmu

Cześć mix, zacząłem bardziej podchodzić do spółki krytycznie, może nie tyle do spółki co do jej głównego akcjonariusza i jego poczynań, zastanawiam sie czy tu nie będzie ćwiczony wariant z barlinka, czyli uwalenie kursu pod wezwanie..........kiedyś wydawało mi się to mało realne ale teraz coraz bardziej rozwija się we mnie taka myśl..........zniechęcenie do spółki jest przeogromne, widać to po braku obrotów, a co za tym idzie jakiegokolwiek popytu, kilkaset akcji wystarczy aby kurs był kilka % niżej (3k akcji wystarczyło aby wczoraj i dziś zbić kurs o 10%!!), a to oznacza, że w takim stylu można szybko zjechać do wartości widzianych tu przed 2 laty i nie ma tu znaczenia, że agroton jest w dobrej kondycji finansowej, że przynosi ogromne zyski przekraczające wartość akcyjną spółki (przynajmniej tak mówią raporty). Główny akcjonariusz robi tu swoje, czyli wygląda na to, że kiedyś podzielił się biedą, a dziś nie zamierza podzielić się zyskami............a jak wiesz index ukraińskich spółek ux jest przy rocznych maxach, o usa nie wspomnę, więc jeśli nie teraz wzrosty to kiedy? znasz powiedzenie, że jak nie chce rosnąć to musi spadać? a szczerze mówiąc liczyłem tu na kilkuset % zyski od dzisiejszych wartośći, a widzę że tu tylko zgliszcza pozostaną, zresztą podobnie sprawa się ma z ksg agro i milkilandem, ale na nich wskaźniki są dużo, dużo słabsze.
Jestem po prostu rozczarowany takim obrotem sprawy i ostrzegam innych którzy czytają to forum przed zastanowieniem się czy warto wchodzić w tak mało płynną spółkę. Jeśli drobni będą tracić to tu na naszym grajdole hossy nie zbudujemy.

Pozdrawiam inwestorów

Ale nie tylko na Agrotonie na GPW jest taka kiszonka. Na wieeeelu spolkach.
A gdyby chcial robic wezwanie to zrobilby je gdy akcje byly po 1zl.

może tak, a może nie, a może pograł sobie na słupy........tego nie wiemy i się nie dowiemy. Choć jestem tu na plusie, żałuję, że tu wszedłem, zamrażalka na maxa........ a póki co trwa powolne uwalanie kursu, tak zwane gotowanie żaby, zobaczymy z jakiego poziomu runie mocniej i pojawią się obroty, tak zwykle się kończy takie obsuwanie bez obrotów, inwestor nie ma możliwości wyjścia z akcji a potem....silne tąpnięcie niestety. Szkoda czasu i pieniędzy póki co na akcje ukraińskich dziadów typu agt, ksg agro czy mlk.......

dziś jestem troszkę bardziej aktywny niż zwykle ale muszę się podzielić spostrzeżeniem odnośnie dzisiejszych notowań.......zaobserwowałem, że w końcówce sesji gdy kernel wychodził na nowe maxy sesji, na agrotonie poszło zlecenie zakupu "większej" ilości akcji- ponad 2k szt. po 4,48 (wiekszej jak na ostatnie sesje) i żeby ostudzić entuzjazm kupujących "kreskowy reżyser" dał "duże" zlecenie na ok. 10k szt. na sprzedaż po 4,36, no i oczywiście cel zakończenia sesji na minimum został osiągnięty.

Wartość godziwa tej spółki ciekawe ile wynosi ???

Ostatnio często wzywają tu średnia to 5.80

średnia z każdym dniem coraz niższa......... a na dziś mamy scenariusz jak co dzień, całkowity brak zleceń kupna..... więc można z łatwością opadać dalej......a kernel już ponad 3% w górę

nikt syfa nie chce, postawili 2k na s, aby czasem nie poszło do góry.....jednym słowem padaka na maxa. Komu zależało aby tak obrzydzić inwestowanie w agroton?