Tak sobie. Ciekawie wyglądają zaliczki na podatek dochodowy. Będzie chyba zwrot w przyszłym roku. Do dupy kwalifikuje się zarządzanie aktywami finansowymi. To nie pierwszyzna, kiedy kupują drożej a sprzedają taniej. Raport jednostkowy strata na tym prawie 300tys. od początku roku. Czy to nie jest celowe wyprowadzanie kasy poza firmę ? Nie wiadomo czy to są papiery dłużne czy udziałowe w każdym razie to wygląda jakby kupowali szmelc i wiadomo z góry, że nikt inny by tego nie kupił. Następnie odstępują to emitentowi po znacznie zaniżonej wartości. A emitent może być powiązany z prezesem. Konflikt interesów. Oczekiwałbym szerszego objaśnienia w raporcie na ten temat co to było od kogo kupiono, komu sprzedano, ale skoro brak info (wiem, że nie ma obowiązku) to znaczy że jest coś do ukrycia. Kolejna sprawa, to dziwne utraty wartości firm. Co tym razem utraciło swoją wartość i dlaczego ? Właściwie to jako akcjonariusz chciałbym na tym zarobić. Założę firmę "byle co Sp. z o. o." Sprzedam United SA trochę obligacji mojej firmy. Np za 200 tys. zł Za 6 m-cy odkupię te obligacje po 100 tys. zł. Reszta zostanie u mnie w kieszeni. W ten sposób wzrost cen akcji nie będzie mnie interesować, bo będę mieć zarobek z trochę innego tytułu. Przecież Prezes i tak nie opublikuje szczegółów. Spółkę rozwiążę przed upływem roku i założę nową. I znów to samo. Tylko musiałbym przekonać Prezesa żeby kupił ode mnie te obligacje.