Dobre by było ale tych cierpliwych to na palcach jednej ręki by policzył.
Jedni mówią na tych co zostali i czekają że są cierpliwi a inni że są głupcami.
Najważniejsze żeby my na tych drugich nie wyszli.
Pozdrawiam nielicznych
Andrzej mądrze powiedziałeś dołączam się również jestem w gronie tych , nielicznych, w razie ,w, stratę już dawno wkalkulowalem w ryzyko gry na giełdzie ...choć podejrzewam że tak nie będzie zbyt dużo domysłów i hipotez przemawia za fota - reaktywacja.
Dnia 2017-11-19 o godz. 13:46 ~Spoko napisał(a): > Andrzej mądrze powiedziałeś dołączam się również jestem w gronie tych , nielicznych, w razie ,w, stratę już dawno wkalkulowalem w ryzyko gry na giełdzie ...choć podejrzewam że tak nie będzie zbyt dużo domysłów i hipotez przemawia za fota - reaktywacja.
a możesz powiedzieć jakie to domysły i hipotezy tak z twojego punktu widzenia.?
Mialem kiedyś Monnari poszło w podobnej niemalże sytuacji około 450 % wiem bo miałem . Ale na focie to tak szybko nie będzie jeżeli już to dość szybko około 350 procent ( w okolicach pierwszego półrocza 2018 roku) a potem w ciągu następnych 2 lat po wypracowaniu pozytywnych wyników mozemy się otrzeć o 3-4 zł ..oczywiście pisze tu o bardzo optymistycznym scenariuszu ale osobiście liczę się także z upadkiem i bankructwem mam tak mało akcji że już dawno pogodziłem się że strata ...
Zresztą za około 15gr to stratę łatwiej przeboleć...duszy hazardzisty nie mam ale na niektórych spółkach mam ponad 150 procent zysku na tą chwilę ..więc w razie ,w, jakoś przeżyje choć wydaje mi się że już na , dniach, doczekamy się jedengo z pozytywnych scenariuszy...kto wie... szczerze pozdrawiam posiadaczy....
Oj ludzie to że monnari urosło to i Fota ma urosnąć.Też mi argument.Widze że sami psychiczni tu zostali co nie potrafią podać argumentów czemu tu siedzą.