Dziwi mnie tylko że przy tak słabych wynikach i tak dużym zadłużeniu spółki kurs akcji nie spada, a wręcz lekko rośnie. Widać że "gepardy biznesu" mają problem z dobrym zarządzaniem podległymi firmami. Kroją koszty, aby jakoś spłacać olbrzymie kredyty, które nabrali.