a teraz możecie hejtować :D
ale nic to nie da :)

Cena za rok dwa powinna kręcić się w okolicy ceny Monnari czyli 7-9 zł. Cena tej spółki jest w praktyce niższa od Bytomia i Vistuli razem wziętych :)

czyli trzeba kupować monnari , skoro taka niska cena :))

sprawdzaja ilu wariatów sie łapie na wyższe ceny i dalej kiszenie....

podejście pod 3 zł, kilka dni i rura na 3,5 :) jak pisał kolega.

Bytom to szansa na 20 procent w ciągu kliku dni :)

Spoko 4 na wiosne, ale kazdy ma swoj poziom....

trzeba trzeba, monnari również

to kiedy to Twoje 3,80? bo jakoś nie widać!

Patrz na swój cel nie na to co robią spekulanci na mało płynnych akcjach :) będzie dobrze, gdyby Vistula zanurkowała na 2 zł, wtedy bym się zmartwił.

ja rozumiem spekulantów, ale codziennie minus 3?? !!!
dlaczego ludzie oddaja skoro za chwile ma być 0,82 vistuli ?! przecież to jakby sami siebie okradali a jednak sprzedaja!

Widać że część "inwestorów" angażuje gotówkę nie w inwestycje a w jakiś dziwny daytrading... który chcą uprawiać na spółce o obrotach 300k .... jak dla mnie to przedszkole, ale tak to jest jak ktoś inwestuje pieniądze które są mu niezbędne... to potem oddaje akccje po 1 zł:) a Inwestor z prawdziwego zdarzenia po tej złotówce je kupuje, żeby frajer znów przyszedł i dokonał zakupu na wyższym poziomie.

Ehhh, przedszkole dosłownie:)
Oczywiście Bytom szybko wróci na 3 zł, a potem dalej .... ale szkoda, że ludzie sami sobie krzywdę robią dokonując sprzedaży PKC w panice :D czekamy na 3,50 w grudniu/styczniu.

Zrobili specjalnie zjazd, żeby skupić przed wynikami w odpowiednich cenach.... przed listopadem będzie pojazd do góry... a po dobrych jak zawsze wynikach spółki kurs spadnie.... takie to już reguły mamy na tej naszej NIBY giełdzie GPW :D

Pewnie jeszcze przed świętem zmarłych będzie podjeżdżanie na 3 zł, a po 6 listopada czyli wynikach spadną znów na 2,6/2,7
I tak w kółko .....

to już koniec gry.