Ze względu na księgowanie akcji, które trwa 2 dni robocze, myślę, że w dniu wczorajszym już było odcięcie dywidendy 18 groszy. Dzień przyznania praw to 20 września, czyli jutro, więc naprawdę to w poniedziałek trzeba było najpóźniej nabyć akcje... Albo niech mnie ktoś poprawi. Bo czemu niby dziś miał być dzień odcięcia, a nie było żadnej takiej dużej zmiany ceny akcji.
Wczoraj zamknęło sie kursem 3,44 dzisiaj otwarcie 3,26 czyli dzisiaj było odcięcie 18 groszy .Osobiście to chyba oddam z dużą stratą, liczyłem że będzie zysk i zostanę na długie lata niestety . Pozdrawiam
No nie, na giełdzie to tak nie działa. Dzień ustalenia prawa do dywidendy jest jutro, ale wtedy trzeba już mieć akcje "zaksięgowane", że je posiadasz, a to nie jest równoznaczne z kupieniem akcji, gdyż to księgowanie trwa 2 dni robocze. Jak ktoś kupi akcje jutro, to zaksięgowane posiadanie będzie miał dopiero 22 września, a to będzie już za późno, żeby się załapać na dywidendę. Taki system, podstawy. Sam się palnąłem oczywiście, bo przecież odcięcia dywidendy nie są rozpatrywane jako spadek w dół. Po odcięciu kurs odniesienia był 3, 26, to widzę, ale od razu na porannym fixingu musiało wejść na cenę 3,39 i taka widnieje jako kurs otwarcia.