Play poinformował o tym w specjalnym komunikacie. Wynika z niego, że od debiutu giełdowego, czyli od 27 lipca dom maklerski amerykańskiego banku JP Morgan kupił 7,657 mln akcji spółki za 270 mln. zł. Amerykanie pełnią rolę "menadżera stabilizującego" i interweniowali za każdym razem, kiedy kurs Play spadał poniżej 36 złotych, czyli poniżej poziomu ceny z oferty publicznej. JP Morgan będzie pilnować notowań akcji Play przez 30 dni po debiucie, czyli do 25 sierpnia. Potem kurs straci wsparcie ekspertów banku.
Orange to firma silna, duża, stabilna.., która inwestuje każdą złotówkę.. i kosztuje 5,70 Play napompowany balonik m.in przez Morgana , który kosztuje 35,00 :))
Dnia 2017-08-24 o godz. 06:06 ~prawda napisał(a): > Orange to firma silna, duża, stabilna.., która inwestuje każdą złotówkę.. i kosztuje 5,70 > Play napompowany balonik m.in przez Morgana , który kosztuje 35,00 :)) > > Będzie płacz ubranych...oj będzie > > Naiwnych nie sieją....
WŁAŚNIE, TRZY DNI TEMU ZREZYGNOWAŁEM Z PLAYA!,NAJGORSZA OFERTA NA RYNKU!! POZA TYM ZA DUZO WYDAJA NA ,,CELEBRYTÓW W REKLAMACH! P.S IM WIECEJ REKLAMUJA TYM WIECEJ WYDAJA NA DARMOZJADÓW! A EFEKT ŻAŁOSNY!
Wiecie może kiedy JP zakończy sztuczne utrzymywanie kursu w okolicach 35,00 zł ??
Porównajmy dwie firmy działające w tym samym sektorze :
Orange to firma silna, duża, stabilna.., która inwestuje każdą złotówkę.. i kosztuje 5,70 ( cena w/k 0,70 ) Play napompowany balonik m.in przez Morgana , który kosztuje 35,00 :)) ( cena / wk 6,53 )