Witam. Jestem tu nowy (ogólnie nie mam pojęcia o giełdzie) i wiem, że pytanie jest głupie bo jak ktoś ma wiedzę czy warto czy nie warto to pewnie jest bardzo bogatym człowiekiem i nie w głowie mu przesiadywanie na forum bankiera :) Chcę zainwestować trochę pieniędzy w Newag. Ale obawiam się że moment przed wypłatą dywidendy może być nieco niebezpieczny. Jaka jest szansa że 1.09. kurs poleci dosyć mocno w dół przeżerając zysk z dywidendy? Jak jest z płynnością tej spółki? Łatwo jest wyjść? Mam już trochę akcji WASKO i obroty na niej to jakiś dramat. Tutaj chyba jest podobnie? Dziękuję za ewentualną pomoc
@Wroniu, nie wiem co Tobie doradzić, bo nie wiem, jaki masz horyzont inwestycyjny. Tu obroty są niewiadomo jakie. Standardowo ok. 1-4 tys akcji dziennie, przetykane jednorazowymi zleceniami po 20-40 tys akcji 2 razy w tygodniu. Ot taki urok firmy, w której ponad 90% akcji posiada grupa głównego udziałowca i OFE + TFI. Może dlatego obroty zależą od ich zleceń, bo ulica w zasadzie już dawno pozbyła się akcji (pozostała totalna drobnica generująca ten obrót po kilkaset sztuk) lub kupiła je na znacznie wyższych poziomach i czeka... Tu może być wszystko i dywidenda nic nie zmieni, bo odcięcie będzie o 70 groszy już od 1 września. Pytanie, jak zachowa się kurs po ogłoszeniu wyników za I półrocze? Wszyscy spodziewają się dobrych wyników. Pytanie brzmi jak bardzo dobrych? I jak to zmieni dwa kluczowe wskaźniki C/Z i C/WK. Od dłuuugiego czasu to jakby one wskazują co ma prawo tu się zdarzyć,a co nie. I nawet wielokrotna próba przebicia szklanego sufitu, gdy wskaźniki AT "krzyczały", ze to właśnie ten moment nic nie pomogła, bo NIE. Ja stale uważam, ze zacznie się dziać właśnie pod koniec wakacji - tych akademickich :) - tj przebijemy szklany sufit, bo będzie uzasadnienie w postaci cyferek C/Z C/WK. Być moze poznamy też dane z kolejnych otwieranych ofert w przetargach publicznych.
A np. Obserwator uważa, że na przełomie roku będziemy mieć rekordy notowań dla Newagu ok 25 zł. To z reszta się nie wyklucza, tylko dopełnia wcześniejsza konieczność przebicia "szklanego sufitu". A jaki scenariusz nakreślą nam główni gracze? Nie wiem. Ale wiem jedno. Oni też w końcu będą chcieli na tych akcjach dobrze zarobić lub odpowiednio wycenić aby średnia z ostatnich 6 miesięcy była dla nich korzystna podczas ostatniego aktu reformy OFE.
@Wroniu, Jak zauważyłeś otrzymałeś dwie odpowiedzi. W jednej z nich niesforny dzieciak po powrocie z wakacji, niejaki moby_dick znowu wkleja swoje głupawe zdanie, które zdezaktualizowało się dawno temu, wraz z odejściem od władzy oszustów. Ponadto na tle wyników finansowych spółek skarbu państwa czy choćby skutecznego uszczelniania VAT, stałe wklejanie tego samego głupawego wpisu, jest dowodem na bycie niewyuczalnym pajacem przez moby_dicka, chyba, ze przepraszam moby_dick pisze o władzach spółki Newag, a my faktycznie nie wiemy, że z uzasadnionych, i tylko jemu znanych powodów, moby_dick pisze o kierownictwie Newagu???
Ale zwracam uwagę, że szyderstwa pod moim adresem zawsze pojawiają się u tego człowieczka, kiedy podnoszę sprawę przekrętów w wycenie akcji w IPO oraz wycofywaniu akcji z IPO. Ponadto, kiedy zadaję trudne pytania o powód dla którego grupa ING miała rozbieżne rekomendacje DM i faktyczne działania własnego OFE, na czym mogła zbijać kasę. Nie wyjaśniono też roku 2014, kiedy rzekomo miała upaść firma Newag, a wniosek o upadłość złożyła firma LEO... Nie usłyszeliśmy, bu Zarząd Newagu zrobił coś więcej dla wyjaśnienia tego "fake newsa" sprzed lat. A ilu akcjonariuszy na tym straciło? Tego nie wiem, ale to wygląda tak, jakby niejaki "moby_dick" był osobą co najmniej emocjonalnie związaną z przekręciarzami na Newagu.
Podsumowując, nie wiem co będzie, ale Prezes Konieczek wielokrotnie publicznie wypowiadał się następująco: 1. Newag w 2017 rok znacznie poprawi wyniki - niedługo wyniki za I półrocze 2. Newag ma portfel zamówień wypełniony w całości w roku 2017 i prawie pełen w 2018 (było to przed podpisaniem trzech sporych umów na niemal 200 mln) . Uważam, że obecnie pełny do końca 2018 i z dobrą marżą 3. Newag raczej nie wygra przetargu na 71 EZT-ów, ogromna szkoda i tzeba to nazwać po imieniu - porażka. Otwartym pytaniem pozostaje czy wygrana za 75%-80% przewidywanego budżetu to będzie sukces tego, kto wygra Pesdy lub Stadlera. Presja płacowa do roku 2023 będzie tylko rosła, i mogą na tym przetargu nie zarobić. 4. Newag od 1 września będzie notowany z odcięciem 70 groszy to jest również czas kiedy musisz mieć akcje, jeśli chcesz mieć dywidendę 5. We wrześniu Newag opublikuje wyniki za I półrocze, i zobaczymy, co się stanie. Jeśli wierzyć zapewnieniom Prezesa z pkt 1, wskaźniki uzasadnią przebicie szklanego sufitu. Ale nie wiemy, jak zachowa się akcjonariat trzymający 90% akcji. Bo jeśli prawdą jest to,co mówi Prezes Konieczek, a za chwile dywidenda, to sprzedaż akcji przed dniem ustalenia prawa do dywidendy i przed podaniem, jak obiecywano wielokrotnie "znacznie poprawionych" wyników w roku 2017, jest niemądra, jest wręcz "analfabetyzmem ekonomicznym" . Jedynym logicznym wytłumaczeniem sprzedaży akcji właśnie teraz jest skojarzenie zakupu sporej ich części od ex- kierownictwa firmy po 11 zł. Może jeszcze wszystkich akcji nie sprzedali?
Ekonomiczny grafoman napsiał ci już dwa elaboraty, z których wynika...że niczego nie rozumie. On oczywiście jest święcie przekonany, że wie lepiej. Posiadł przecież już wszystkie tajniki wiedzy o inwestowaniu w akcje spółki. I w ten oto sposób kisi stratę na akcjach Newagu od kilku lat. Frustrat był wcześniej nieco bardziej agresywny. Napuszczał na składanie donosów do prokuratury, rzekomo jeździł ze skargami do instytucji europejskich, pisał i dyskutował sam ze sobą tworząc fikcyjną koalicję zwolenników tropiących spisek "grubych misiów" Obłąkańczych tez i teorii snuł wiele. Miał też wiele do powiedzenia w kwestiach AT czy AF. Na jednym i na drugim zupełnie się nie zna i tego nie rozumie. Nie przeszkadza mu to jednak z megalomańską fantazją robić to dalej. Na forum bankiera i spółki jest od ponad dwóch lat. Wystarczy prześledzić jego błyskotliwą karierę. Wszystko jest. Niestety nie mam zbyt wiele czasu aby co piękniejsze kwiatki cytować i kopać się z koniem. Pewnie na to liczy, że nikt nie będzie pamiętał jego bredni jakie tu wypisywał. Jak widzisz leci ostro personalnie, ale to jedyny krótki i możliwy sposób na reakcję. Resztę odnajdziesz na tym forum. A o jego wróżbach zapomnij. Wróżył już wiele. Strzela panu Bogu w okno, bo liczy że może trafi. Jeśli trafi, będzie potem dumny megaloman chodził i rozpisywał, że miał rację, przewidział i wiedział. Mobydick słusznie wielokrotnie wytykał tu nie tylko zresztą jemu "ekonomiczny analfabetyzm" Dołączam teraz ja. To jest przykład ekonomicznego grafomana, który postanowił, że nie będzie się uczył nawet na swych licznych błędach. Wtopił, a teraz szuka jeleni. Twój wybór. Jeśli chcesz, możesz ryzykować. Spółka radykalnie w najbliższym czasie nie urośnie. Nie ryzykujesz raczej, w każdym bądź razie, że odkupisz od niego w cenie jaką on płacił. On przecież inwestuje długoterminowo. Doszedł do takiego wniosku zaraz po IPO gdy na podstawie dwóch wielokrotnie przez siebie przytaczanych wsk. wieszczył cenę na poziomie 70 zł. Wszystko jednak legło w gruzach. Powstały rozliczne teorie spiskowe. Jak sam twierdził, składał liczne wnioski do prokuratury. Napuszczał innych aby to samo zrobili. Pragnął śledczych naciągnąć na zaglądanie do transakcji i przeglądania cudzych kont. Snuł liczne wątki, całą masę podejrzeń kierował na wyimaginowane słupy przeprowadzające rzekomo między sobą transakcje. Żadnych faktów, za to mnóstwo pomówień i taplania się w błocie. Z każdej strony doszukiwał się spisku. Rekomendacje analityka to też był spisek. Nie ważny był rynek, nie istotna sytuacja jaką prognozował zarząd Newagu. ON wiedział lepiej.Nie czytał lub zupełnie nie rozumiał raportów finansowych. Odnoszę się już do danych historycznych, ale zanim wystąpiły analityk ING wydał jak najbardziej słuszną rekomendację, którą rynek zresztą zweryfikował. Opracował nasz geniusz na użytek swój i grona kilku jemu podobnych wytłumaczenie. A że w wielu elementach idiotyczne i niespójne. No cóż, nie jest też orłem postrzegania nielogiczności swych tez. O pozostałych jego licznych brakach poczytaj sam. Niezbyt to ciekawa lektura, ale przynajmniej będziesz wiedział komu nie ufać.
@pociagpodpozorem
Odnoszę wrażenie, że zmieniłeś nick, ale styl pozostawiłeś...
Tak, myliłem się wiele razy. Ale to Ty się mylisz zasadniczo, bo doniesienia złożyłem... Dlatego nie śmiej się ze mnie i nie miej do mnie pretensji o to, że sprawy trwają tak długo. To, co dalej, już nie ode mnie zależy. Ale kto wie, może dla pełnego obrazu narracji wokół spółki będzie trzeba zidentyfikować i przesłuchać wielu uczestników forum, którzy mieli coś ważnego do powiedzenia. Jesteś na to gotów? Ja jestem :)
Tymczasem czekamy na wyniki za I półrocze i reakcję rynku po ich publikacji. Ty nie czekasz?
haha kolejny dobry wpis! kiedy ostatni raz widziales kogos pociagnietego do odpowiedzialnosci za tego typu naduzycie na rynku? Nie widzialem by niedawno ktos byl w stanie chocby nieprawidlowych zlecenia z fixingu udowodnic a co dopiero tego typu zachowania.