Ja nie wierzę, że to kupują normalni ludzie z zewnątrz. To po prostu nie jest możliwe. 2-3 miliony zysku netto rocznie, a wycena kilkaset milionów. Akcje obejmowane za 27 groszy chodzą po 50 pln. Do tego spółka oszustów, którzy od lat rolują drobnych. Który normalny inwestor by to kupił? Obserwuję z coraz szerzej otwartymi oczami i czekam kiedy (i co) kilku niepiśmiennych, którzy kupili to coś zaskoczy...
ciekawe co powiesz jak okze sie ze to naprawde perla w koronie`? (nikogo nie namawiam i nie naganiam - nie kupujcie`!) rozne rzeczy juz sie zdarzaly. zakladam oczywiscie malo prawdopodobne - ale nie jest niemozliwe ze np swoje kioski sprzedazowe lyknie caly globalny KFC i co wtedy sie stanie?
Nawet mi się nie chce tłumaczyć, bo wybitnie nic nie rozumiecie, ale w najlepszym przypadku to się stanie, że będzie emisja. Na jakikolwiek większy kontrakt potrzebny będzie kapitał. Tak sobie myślę, że po to było to rozwodnienie i namnożenie akcji, a później pompowanie kursu. Żeby albo zrobić emisję (nie wiem po ile, ale na pewno max kilka zł) albo sprzedać cudownie rozmnożone akcje poza rynkiem, wtedy jeszcze niżej będzie. Jedno jest pewne: garstka frajerów, która wzięła akcje (FF 1,5%) na pewno nic na tym nie zarobi - jest tylko mięsem armatnim do nabijania kabzy szumowinom z zarządu i pompowania kursu, ewentualnie do upychania im akcji za kilkadziesiąt złotych, które się objęło za 27 gr. Jeden wielki przekręt, sam jestem ciekawy co i kiedy wymyślą.
Czekam, ale na sucho. Nie tykam tego śmieciucha, za to chętnie zobaczę jak znikacie niedługo naganiacze lub płaczecie zdziwieni za jakiś czas (jeżeli ktoś tu w ogóle ma akcje), jak się zdarzy to, co jest nieuniknione.