Zyje tu ktoś? O co chodzi że zleceniami po 2tyś złotych dołują kurs od prawie 12 zł do 10.9x ??? Obroty jak w warzywaniaku. Co tu jest grane nikomu nie zalezy na wzrostach?
to sa jakies super drobne zlecenia ktore doluja kurs, moze ktos potzrebuje kasy na wakacje. Trzymam akcje tej spolki i zaluje bo nic sie tutaj nie dzieje, nawet info w zeszlym roku i biedronce nie wplynelo na kurs. Spolka OK, wyniki OK, a kurs 50 gr do przodu i do tylu...
zenujące jest to ze z 12 zł można obniżyć kurs takiej spólki pakietami po 250 akcji. do 10.xx . Obroty dzienne mniejsze niz w warzywniaku , nawet dywidenda rzedu 6% wydaje sie byc nie przekonywuąca jeżli kurs po jej odcięciu spada poniżej 10%, nikt nie broni kursu , Dziwne że fundom nie zalezy żeby podciągnąc kurs zeby poprawić sobir wyniki/1/2/3/4q.
Może to jest w koncu realna wartość spółki, a inne są nadmuchane? Czyli Przy spadkach powinni uciekać do spółek spożywczych jak tarczynski. Sam mam widząc 10,50 nie czuje strachu bo wiem, że spółka ma dobre fundamenty, stabilny rynek, coraz popularniejsze produkty no i dywidenda. Więc będę w miarę możliwości dobierał bo wiem, że nie stracę w dłuższej perspektywie czasowej. Wyzbywaja się chyba inwestorzy, którzy liczą na szybki zysk.