Do tej pory byl skup akcji wlasnych. Teraz Asseco wzywa. Calkowicie inna sytuacja. Jesli wlasciciele zdwcyduja sie sprzedac bedzie koniec notwan Mcl na gieldzie.
Cena wezwania w stosunku do dzisiejszego kursu wydaje się atrakcyjną ale jest jedno ale pkt. 6 wezwania. Zastrzegają, że chcą zamierza nabyć Akcje pod warunkiem, że co najmniej osiągną 75%. Spójrz na akcjonariat. Nie wierzę , że im w tej cenie sprzedadzą. No i po wezwaniu, chociaż zostawiają możliwość zakupu mniejszej ilości. Trochę ryzykowny ten skup, zwlaszcza przy cenie 50zł.
Sam nie wiem... Trochę niska cena. Przy dywidendzie 3,25 zł odsetki od pożyczki same się będą spłacać. MClogic ma na dodatek dobre rozwiązanie oparte na chmurze, co jest bardzo przyszłościowe. Dzisiaj się po prostu nie opłaca trzymać złomu w firmie... Efekt synergii daje przynajmniej 2x przebicie, czyli 120 zl. Wychodzi więc po uwzględnieniu premii za ryzyko, że 80 zl to minimum.
po takim info taki szał na forum, hoho. na Ursusie to by było juz 100 wątków. no ale spółka takich emocji nie budzi, a powinna.
wartość nie jest godziwa, kupujący 10% wpłaci do kasy firmy bo ta ma akcje własne. to tego kapitał rezerwowy i zapasowy to 20 baniek, jakby właściciele chcieli solidnie zarobić to mogą dywidende sobie wypłącić. moim zdaniem poniże 100 tego nie puszczą w raporcie na koniec roku nie ma praktycznie zobowiań długoterminowych ( 2 mln) plus krótkoterminowe tyle samo co należności.
Ojj, chyba nie, za dużo wzrosło na tko, aby pusicili moim zdaniem. A druga sprawa, to że farta mam osobiście bo kupiłem pod dywidendę i nie zdążyłem sprzedać, a tu takie info :)))
Jak uważasz, że 59 za akcję to dla Ciebie kwota satysfakcjonująca, to składasz dyspozycję odpowiedzi na wezwanie w biurze maklerskim i jak rozliczą to dostajesz kase. Jeśli nie to nie odpowiadasz, co później to już loteria, zależy ile będzie takich osób, albo przymusowy wykup, albo zostanie bujanka z malym ff ryzyko jest, ale z drugiej strony też nie wiadomo, czy kurs spadnie np. do 40 zł czy wzrośnie do 100, jeśli nie wyjdą z giełdy.