Historyczny wynik i dywidenda za 2016 to już przeszłość (chociaż do poniedziałku można się jeszcze na tą przeszłość załapać ;) ). Będzie spadek - pewnie poziomy ok. 80-85zł po odcięciu, ale chodzi teraz o przyszły kierunek, a tu wyczuwam spokojne zmierzanie na północ...
Podstawowe pytanie - ile w obecnej światowej sytuacji rynkowej jest w stanie zarobić Rokita z działalności operacyjnej.
W IVQ było 5zł/akcję - ale tam duży udział miały zdarzenia jednorazowe spoza działalności operacyjnej.
 Stawiam śmiałą tezę (opartą na mojej intuicji), żę przy obecnym trendzie branży chemicznej na świecie, w tym roku zarobek będzie średnio 3-4zł/akcję kwartalnie. Przy tym założeniu dywidenda za 2017 może wynieść nawet i 12-16zł. A wtedy kto wie, może i '2' z przodu będzie realna 8)

Czekam na konstruktywne za i przeciw moim tezom :)

Dnia 2017-04-07 o godz. 09:59 ~Emitent napisał(a):
> Czekam na konstruktywne za i przeciw moim tezom :)

W pełni się z Tobą zgadzam i uważam, że inwestycję w te akcje można spokojnie traktować jako bardzo korzystną i pewną lokatę długoterminową. Przy obecnej cenie akcji stopa dywidendy jest na tyle wysoka, że zapewnia przyzwoity zysk, nawet jeśli po odcięciu cena akcji spadnie, to do następnej dywidendy z pewnością wzrośnie powyżej obecnej.

Odetną dywidendę i znowu wrócą szybko powyżej 90 . Trzeba brać w poniedziałek , ostatnia szansa

W poniedziałek będą sprzedawać ci którzy nie chcą dywidendy, ci co chca, już dawno kupili więc obstawiam brak ruchów w piniedzialek, ew niewielki spadek. Historycznie chyba po odcięciu jakiś czas spadało. Krótkoterminowo nie wydaje mi się żeby dało tu się zarobić.

Zgadzam się. Też mam takie odczucia.

Mój scenariusz jest taki: po dywidendzie wychodzą Ci, którzy tylko po nią tutaj przyszli - spadek o ok.3-5 zł. A następnie ruch w górę pod wyniki Q1, do wakacji obstawiam 100-110 zł, po Q4 ok.150 zł. Oczywiście jest to wariant pozytywny, nie zakładający jakichś pułapek z wynikami ;)

Większość myśli że spadnie więc pewnie będzie na odwrót. Ja osobiście nie nastawiam sie na jakiś drastyczny spadek kursu po odcięciu bo jest to po prostu bez sensu, a nawet gdyby to mam w gotowosci środki na dobranie akcji w dobrej cenie.

przed dywidendą wychodzą krótkoterminowi - bo dobra cena... na wyjście,
tuż po dywidendzie (jutro )wyjdą ci co weszli tylko dla niej (choć to trochę bez sensu bo i tak jest odcięcie)
kilka dni po odcięciu dywidendy zaczną wchodzić długoterminowi - bo będzie dobra cena... na wejście. :)

ja póki co nastawiam się na wchodzenie od pojutrza, liczę na kupno po ok 80-85zł :) Mam czas do ogłoszenia wyników z Q1, bo kwiecień/maj to może być ostatni miesiąc Rokity jako dwucyfrówki :)

Zgadzam się z przedmówcą. Nie sądzę, aby kurs utrzymał się na tak wysokim poziomie jak dzisiaj. Wystarczy spojrzeć jak wcześniej zachowywał się kurs po odcięciu dywidendy. Aczkolwiek jest to giełda i możemy się mylić :)
link