Obserwowałam biznesy Brzóski od dawna. Cwaniaczek zebrał z giełdy miliony złotych, obiecując akcjonariuszom ''złote' góry''. Zobaczcie o ile pomnożył majątek swoich spółek. Teraz wypina się na ludzi, którzy kiedyś zainwestowali w rozwój spółki i chce wykupić ją za nędzne pieniądze. Po to się właśnie wchodzi na giełdę i tak zostaje milionerem. Nigdy nie miałam akcji , bo od początku ''coś tu śmierdziało''
To jest interes - sprzedać akcje po 25 zł za sztukę a odkupić po 9,5 Czy prezes nie działał na szkodę spółki ? Czy takimi akcjami nie powinna się zająć KNF czy Prokurator ? Trzeba zrobić doniesienie na tego cwaniaka
To jest jawne wydymanie leszcza ale to GPW na tym tez straci wizerunkowo jeśli pozwala na takie przekręty niby oczywiście wszystko zgodnie z prawem ale ja np nauczony doświadczeniem z Brzóską już więcej nie kupie takich akcji śmieci jeśli będzie jakieś IPO i może kilka osób tez i jakaś spółka nie wejdzie przez brak zainteresowania i GPW straci swoje przez to
Święte słowa.Kiwa wszystkich.Wykiwał swoich pracowników sprzedając udziały innej firmie i ludzie zostali bez pensji. Wtedy sprzedałem jego spółkę i dałem sobie spokój Na giełdę wchodził po 20 ,odkupuje po 9.5. Giełda nie powinna zgodzić się na taką cenę.Pamiętam kiedyś chciano wykupić Grajewo po zaniżonej cenie i prezes nie zgodził się.Ale to były stare czasy
Kolego, jak zjechałeś z 15 zł do 9,90 zł z 40 tys. akcji to sprzedać to teraz po ogłoszeniu wezwania z ceną niewiele niższą wydaje się być marnym pomysłem. Wielokrotnie podnoszono ceny w wezwaniach, a szczególnie gdy ktoś chciał zdjąć z rynku wszystkie akcje to powinien dać za to premię. Niczego nie rekomenduję. Sam zdecyduj co zrobić z akcjami.