To taka nasza przypadłość ,cieszą sie Polaczki z czyjegos nieszczęścia,dowalić blizniemu,im ma on gorzej tym nam lepiej,miernoty moralne tak maja ale kiedyś to zło do nich wróci....To tylko świadczy jaka elyta pisuje na forum,wstyd i hańba.....Pozdrawiam,ja zostaje na pokładzie......
Przecież Almie został 1 , czy dwa sklepy ?? Jak sąd może zezwolić na dalsze marnowanie majątku ??Decyzja sądu racjonalna. Czas ogłosić upadłość i z tego co zostało zaspokoić wierzycieli. Dobrze ,że jeszcze coś jest..
Przecież Almie został 1 , czy dwa sklepy ?? Jak sąd może zezwolić na dalsze marnowanie majątku ??Decyzja sądu racjonalna. Czas ogłosić upadłość i z tego co zostało zaspokoić wierzycieli. Dobrze ,że jeszcze coś jest..
Nie wciskaj kitu, zażalenie firma może wnieść dopiero w terminie 2 tygodni od uprawomocnienia się wyroku o umorzeniu postępowania, również termin 2 tyodniowy obowiązywał na ew. odpowiedź na wniosek zarządcy; firma mogła w terminie 14 dni wnieść do sądu o utrzymanie w mocy postępowania restrukturyzacyjnego, gdyby miała argumenty po temu, jednak swoim wnioskiem o likwidację majątku spółki, firma jednoznacznie określa dalszy kierunek postępowania w tej kwestii. Rezygnacja RN, wyjście z firmy większościowych udziałowców, dzierżawa tego co można było zdaniem zarządcy uratować (dwa sklepy) a jednocześnie emisja akcji (rozwodnienie kapitału) i pożyczka dla firmy, która czyni z większosciowego udziałowca również wierzyciela który może wstąpić w miejsce zarządcy (art. 333 prawa restr.) Alma to trup, a kierownika działu mięsnego zatrudnili do dzielenia zwłok na ochłapy, na które zaraz rzucą się hieny, Dla akcjonariuszy nie zostanie nic. Oczywiście gra na tym trupie bedzie dalej odchodzić w rytm gasnącego bicia serca aż zostanie cienka długa linia i cena 0,01.
z tą małą poprawką, że hieny już mają ułapione co chciały, teraz już tylko dojadają ... 333 - w miejsce zarządcy do postępowań o uznanie za bezskuteczne ...