Widzicie co się dzisiaj dzieje? Ktoś zainicjował zwałę i zaczął spamować forum nieprawdziwymi informacjami, aby rozbujać spadki. Po co to się robi? Żeby odkupić akcje jak najtaniej od tych których się uda wystraszyć i na nich zarobić. Bardzo czytelne to wszystko. Patrzcie na fundamenty i nie dajcie się spłoszyć bo staniecie się giełdowym planktonem, a zarabiał będzie kto inny.
No ależ oczywiście, że temat Screen Network to była tylko wrzutka wyssana z palca, aby dzisiaj namieszać na kursie i się obkupić. Jak wszyscy wiemy ta inwestycja 4FUN już jest rentowna i kreuje dodatkowe wpływy jednocześnie dywersyfikując źródła przychodów. Jest to tylko na plus bo im więcej nóg ma biznes tym stabilniej stoi. Jeśli zarząd znów znajdzie okazję do rozwoju to tylko się cieszyć. Ja na dzisiejszym zamieszaniu dobrałem akcji bo jak komuś nerwy puszczają i zamiast myśleć logicznie idzie za emocjami to trzeba korzystać z promocji. Jak widzę zdrowe spółki to jestem cierpliwy bo jakość się zawsze obroni.
Zobaczymy jaki będzie 2017, co do fundamentów to oczywiście się z Tobą zgadzam, ale poza bilansem ważny jest zysk a wszystko wskazuje na to że 2016 będzie gorszy od 2015 a to nie za dobra wróżba
Zysk netto to nie wszystko. 2016 będzie gorszy niż 2015 jeśli chodzi o zysk netto to pewne ale będzie dużo lepszy jeśli chodzi o EBITDA a to oznacza że inwestycje przynoszą oczekiwane zwroty. Skończą się zwiększone nakłady na inwestycje a zysk netto sam pójdzie znacząco do góry w perspektywie następnych lat. A na zdrowy rozum 20 mln kapitalizacji dla spółki z 3 kanałami telewizyjnymi (od rebrandingu w czerwcu 2015 roku oglądalność systematycznie rośnie mimo nowej konkurencji), agencją reklamową i największą siecią DOOH w Polsce? Hm. nie wiem jak dla Was ale dla mnie to okazja. Niech jeszcze zrobi się w Polsce moda na reklamy cyfrowe i mamy od razu giganta branży bo wiadomo że póki co nie docenia się tego segmentu reklamowego choć kontakt z takimi nośnikami w przestrzeni miejskiej jest ogromny i nie może zostać niezauważony.
Twóje argumenty są słuszne poza jednym wyjątkiem, zysk netto jest najistotniejszy bo to on określa rentowność biznesu i to dzięki niemu możliwe są dywidendy, ale miejmy nadzieję że 2017 będzie już lepszy bo jestem pewny że jeśli zyski dalej będą spadać to nic dobrego tego kursu nie czeka
Tak zysk netto jest ważny ale zysk netto bywa mylący często i może być nieźle manipulowany. Poza tym zysk netto jest wskaźnikiem mało wyprzedzającym :) Więcej da się przewidzieć dogłębnie analizując przepływy finansowe i dokładnie czytając sprawozdania finansowe do czego zachęcam. Przydaje się również znajomość rynku i konkurencji, zrozumienie mechanizmów. Pozdrawiam