Czytam tak te Wasze wypowiedzi na tym forum i nie mogę się nadziwić jak Wy jesteście naiwni. Macie jakieś infa o odbiciach, jakiś potencjalnych obrotach 20 mln a nawet 40 mln i oczom nie wierzę. Przecież dziecko wie, że ta firma to trup i nawet nie zdążycie mrugnąć i będzie po niej. To przedłużana agonia aby wyciągnąć kasę z tego co się da. Ludzie z centrali uciekają, nie ma towaru a zakup odbywa się wyłącznie na przedpłaty bo dostawcy nie chcą nic dać na przelew. To padnie z dnia na dzień i nic tego nie zatrzyma. Strata goni stratę z miesiąca na miesiąc. Aż dziw bierze, że to jeszcze istnieje i sąd się tym jeszcze nie zajął. Jak w państwie prawa pod okiem zarządcy sądowego czy tam syndyka można tak długo przedłużać tę agonię. Wystarczy, że kilka osób z centrali np. z zakupów czy księgowości odejdzie i nie ma komu robić i koniec imprezy. Do końca roku będzie po zawodach - wspomnicie moje słowa.
...mi się wydaje że zawsze będzie ktoś taki...komu coś nie będzie pasować z drugiej jednak strony po to jest właśnie forum aby każdy chętny mógł wyrazić swoją opinię czy te zdanie oparte na faktach cY przemyśleniach ,domysłach itp...xyx ja osobiście uważam, że fota się podniesie już zrobiła wiele jeszcze kilka rzeczy musi uporządkować o odzyska być może dawny blask co nie zmienia faktu Że nie jest to łatwy proces....:-)
Zrobiła wiele... tj, co takiego zrobiła? Fota wyrzucił najbardziej wartościowych ludzi - czytaj, zasilił nimi konkurencję, potrafił klientów, dostawcy nie mają zaufania do spółki, nie ma kasy na rozwój , za to spora kasa jest w plecy i nie ma czym zdobywać rynku, a oddziałów coraz mniej. To jakie kroki ta firma zrobiła, żeby się cudownie "podnieść"?
~jack , myślałem że już nikt nigdy nie napisze tu normalnej opinii, a tu masz.......:) tak jak napisałem kiedyś, zaglądam tu czasem głównie po to żeby poczytać co nowego u xyx, pracowałem kilka lat w focie, za "dobrych" czasów i pózniej też . może darzę trochę sentymentem czas spędzony w tej firmie głównie ze względu na ludzi którzy tam pracowali, ale tych "wartościowych" już nie ma... Tak jak Ciebie, dziwią mnie spekulacje, wizje i inne opinie przewidujące już od kilku lat cudowne odbicie, tajemniczy inwestorzy , którzy właśnie mają się objawić i inne takie. Mogłem na własne oczy zobaczyć upadek tej firmy i to od środka... Tu już nie ma co więcej powiedzieć ponad to co sam napisałeś... pozdrawiam