na forum pisano ze prezes RK jest w zmowie z bylym prezesem KK ale to za jego sprawa zaszly zmiany w zarzadzie Kerdosu i to on podjal wspolprace z p. Nowakowska inaczej nie byloby postepowania sanacyjnego (piach),pisano ze byly prezes jest zainteresowany Dayli ale Miraculum tez jest zainteresowane i jesli przejmie to co z planami KK,a co z zamiana dlugu na akcje ktora popiera Rada Wierzycieli,to jest zle czy dobrzy koniec czy poczatek czegos nowego?!
Koniec koniec Panowie , cudów tu już nie będzie, każdy ciągnie w swoją stronę, wierzyciele chcą cokolwiek w tej sytuacji odzyskać ( jedyna wartość ZNAKI TOWAROWE), Rambo wykonuje jakieś tam ruchy finansowe WYPROWADZAJĄC cokolwiek się jeszcze da, raczej rozpaczliwe ruchy minimalizujące straty, np. ok 11-13 sklepów ma okres wypowiedzenia umowy najmu, olbrzymie zadłużenie....., cała ta rzekoma bajka z Miraculum to ma być z finansowana z czego ?, bo Miraculum kaską nie pachnie ostatnio, ok 37mln zobowiązań, które co kwartał wzrasta o ok1,8 mln - no super..:-) , dzierżawa, listy intencyjne , aneksy do umów, to wszystko było już tu przerabiane.:-) i co było warte to się już inwestory na Kerdosku przejechały