Zobaczymy jak to rozegra bananowa ale bardziej niż pewne zjazd niektórym ciepło się zrobi gdzieś poniżej pasa pzdr Miecio ja sobie nie wyobrażam zapożyczać się w bankach na duży procent walić w rynek obligacje a rozdawać lekką ręką wypracowany zysk.Dywidenda to brak rozwoju spółki zapożyczanie się a w końcu przejęcie za grosze
po co się zadłuża jak ma się gotówkę taki mały przykład dla idiotów finansowych pokroju Miecia Masz 5 tysi i pada Ci telewizor ty idziesz do sklepu i za gotówkę kupujesz nowy a ja za gotówkę kupuję akcje Echo a telewizor biorę na raty w prosty sposób mógł bym też wyjaśnić takie postępowanie, ale po co mądrzy będą wiedzieli o co chodzi a głupców i tak się nie przekona
Autor wykonał ładną analizę sprawozdania finansowego. Celnie zidentyfikował miejsca, nad którymi należy się pochylić (przychody operacyjne z wynajmu; dynamika sprzedaży mieszkań; spadek wartości budynków w budowie; niskie zadłużenie w stosunku do kapitałów własnych; płynność finansowa - sporo gotówki na rachunkach).
Autor chyba trochę nie doczytał części tekstowej raportów okresowych i raportów bieżących. Mianowicie postawił tezę, że spółka raczej będzie transformować się w kierunku typowego REITa - rodzaju funduszu inwestycyjnego, który zarabia długookresowo na wynajmnie.
Prezes wyraźnie zarysował strategię - spółka chce być przede wszystkim deweloperem, chce szybciej obracać pieniądzem i generować wyższe stopy zwrotu. Za słowami poszły czyny: * reorganizacja grupy kapitałowej, * restrukturyzacja zadłużenia (wypchnięcie kredytów do spółek celowych), * przekazanie (sprzedaż oraz umowy przedsprzedaży i warunkowej sprzedaży) budynków biurowych (gotowych oraz tych w budowie) do spółek celowych, * nawiązanie współpracy z partnerami (np. fundusz reit z Afryki - nazwa jest w raportach) - oraz umowy sprzedaży udziałów w spółkach celowych, * wprowadzenie akcji spółki zależnej EPP na parkiety w Johannesburgu i w Londynie, * faktyczna, agresywna zmiana polityki dywidendowej, * sporo gotówki na rachunkach, * niski zadłużenie - spółka (a w zasadzie grupa kapitałowa) ma większe kapitały własny niż całkowite zadłużenie;
Te działania wydają się być w dużym stopniu spójne z zapowiadanym celem (deweloperka i szybszy niż dotychczas obrót nieruchomościami, a NIE skupianie się na długoterminowym wynajmie).
Do uwagi o spadku inwestycji w nowe projekty trudno jest mi się odnieść precyzyjnie. Dla lepszego zwizualizowania sobie modus operandi i skali inwestycji w nowe projekty warto zerknąć do raportu okresowego na wykaz spółek zależnych. Jest ich ponad sto. Kilkadziesiąt o nazwach według schematu "Echo Group Polska Project X", gdzie X to liczba z zakresu 1-200. Należy domniemywać, że każda taka spółka to jeden projekt inwestycyjny (albo część większego projektu inwestycyjnego). Dobrze jest też zwrócić uwagę na rozdział "zmiany w spółkach zależnych" w kilku ostatnich raportach okresowych - po to aby zaobserwować ile nowych spółek jest tworzonych/kupowanych a ile starych jest zbywanych/rozwiązywanych. W prasie przewinęły się informacje (nie mam linka pod ręką) o portfelu zamówień na ponad 1 miliard złotych. Nie jest też żadną tajemnicą, że inwestycje w całym szeroko rozumianym sektorze budowlanym w kraju wyhamowały i należy oczekiwać ich spadku przez cały 2017. Wróżki (analitycy, politycy) spodziewają się odbicia najwcześniej w 2018.
Trochę niepokoi rozwiązanie rezerw z zakumulowanego wieloletniego zysku oraz przeznaczenie wyraźnej jego większości na wypłatę zaległej dywidendy. Rozumiem chęć akcjonariuszy (Lisala sp. z o.o., a docelowo duże fundusze inwestycyjne ze stanów) do wypłaty zysków. Nie rozumiem za to, dlaczego aż w takiej wysokości - raczej oczekiwałbym w pierwszej kolejności spłacenia całego zadłużenia (kilkaset milionów złotych). Na dywidendę zostałoby jeszcze ponad drugie tyle - całkiem nie mało.
Oczywiście wypłata dywidendy pociągnęła za sobą zmniejszenie wartości księgowej (i będzie to miało kontynuację). To, w połączeniu z zachowanie się kursu akcji ma przełożenie na zwiększenie się wskaźników p/bv. NIe ma to natomiast wpływu na p/e. Za to wzrośnie roe :)
Być może najwięksi akcjonariusze oczekują wkrótce jakiejś grubszej recesji i/lub obawiają się skutków rosnącej niepewności politycznej w stanach (prez) i w EU (wybory w Niemczech, we Francji). Jeśli tak jest to mogli dojść do wniosku, że najbliższe lata nie będą dobrym czasem na dynamiczny wzrost inwestycji i rozwijanie działalności, a zatem większe kapitały w spółce nie będą potrzebne. Skoro tak - to po co mają się tam marnować :) Wyssają je z dywidendą i przekierują do innych, bardziej obiecujących sektorów.
Ostatni akapit to moja spekulacja. Podobne ruchy widać w innych spółkach, np. w Synthosie - tam było trochę zamieszania ze zmianami polityki dywidendowej, ale ostatecznie stanęło na rozwiązaniu dużej części kapitału zapasowego.
Podsumowując, sądzę, że spółka jest w dobrej sytuacji i pewnie będzie w niezłej sytuacji przez dłuższy czas. Nie ma mowy o żadnych bankructwach czy spadku kursu do poziomów śmieciowych :) Jeśli jednak sektor budowlany i gospodarka rzeczywiście wyhamują i zaczną się kurczyć w 2017, to nie spodziewałbym się zwielokrotnienia ceny akcji przed końcem 2018.
Do ~Grzeborz/B. trafna analiza analizy/Tylko jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, a te są znane zarządowi i właścicielom :))/ale analiza chances and dangers b. profesjonalna/mało piszących pisze tak profesjonalnie na tym forum
Dzisiejszy "Parkiet"/Echo skupiło z rynku obligacje z terminem zapadalności kwiecień 2017r za 25mlnpln/Czyli mają pieniądze i nie czekają do terminu wykupu/Komentarz analityka: wykorzystują okazję do zarządzania płynnością w ramach struktur.Natomiast wyemitowali nową serie obligacji ECH11209.Kupon procentowy nie ujawniono na 100mlnpln
Pytanie moje brzmi: czy takie wykupy nie odbiją się na wysokości dywidendy za 2016r ? lub na rozłożenie już przyznanej zaliczki(0,85pln) na np. 5 rat? Konkludując/Sadzę ze owa zaliczka(0,85pln) na poczet dywidendy za 2016r może być wszystkim co wypłaci spółka w 2016/2017r
Myślę że nie wpłynie ,a tak poza tym to wielu zastanawia się po co tak duże dyw. jednorazowe ktore wpływają na wykres negatywnie i cenę .Jessli mają duzy zwrot z kapitalu to po co wysokie dyw a potem obligacje (oprocent)zamiast inwestycji
dokladnie tak, lepiej by te zaliczke czy ewnetualna dywidende wyplacali w mneijszych transzach by nie ucierpiał kurs , niz taka jedna duza ktora doluje kurs na pare PLN...
mysle ze zarząd zrozumial co zrobil zle w 2016 i teraz skupia się na 2016.
kurs stopniowo powinien sobie rozsnac min do 16 zl.... co najmiej
Zaliczka czy dywidenda nawet wypłacana w ratach np czterech, odcinana jest od kursu JEDNORAZOWO A NIE NA RATY!A więc ,zaliczka na dyw. wypłacana w grudniu (28.12.br pierwsza rata) w wysok. 0,85pln/akcję będzie odcięta po sesji 21.12.br w CAŁOŚCI , a więc w wysokości 0,85pln od kursu zamknięcia/Jaki będzie kurs zamknięcia? No nie wiemy:))
Najpierw w lutym odcięli 1,43 brutto ; a następnie po kilku m-cach ogłosili że wypłacą jeszcze jedną dywidendę i odcięli w lipcu 3,84pln brutto( 3,11pln netto) Natomiast pierwszą dywidendę w wys. 1,43pln odcięli jednorazowo w lutym, a płacili na 2x po 0,72pln i 0,71pln netto
Odcinali 2x bo to były dwie różna dywidendy ; ale w tym samym roku/Konkludując : dywidendę odcina się od kursu raz , ale można ją płacić na raty/Natomiast nie odcina się dywidend np. na 4 raty:)) dwie raty , trzy raty