Ja mam takie pytania. Chyba "merytoryczne".
Czy w tym roku będzie jeszcze WZA? Bo już wiele nie zostało... Czy spółka może tak sobie nie zwoływać WZA? Rozumiem, że w przypadku Peixin WZA nie ma najmniejszego sensu, ale żeby tak nawet nie pro forma? Czy w tym roku jeszcze uzupełnią zarząd i RN. Jeśli nie, to kiedy? Za 5 lat? Oni chyba tam mają jakiś statut w ten spółce, którego muszą przynajmniej udawać, że przestrzegają. Ale może się mylę... To samo z RN. I teraz z innej beczki, ale bodaj najważniejsze pytanie: dlaczego nie skupują akcji, skoro co roku uchwalają skup? Czekają na jeszcze niższe poziomy? To by znaczyło że czekają na poziomy bliskie 0, bo przy 1 zł też nie chcieli nic kupić. A może nie mają pieniędzy? Hmmm, raczej nie, skoro deklarują że mają gore gotówki na kontach. To ci łamigłówka... Co by nie myśleć, Peixin śmierdzi. Nic dziwnego, że popytu (poza krótkimi atakami spekulantów) nie było i nie ma.

Dnia 2016-11-19 o godz. 13:03 ~sierżant napisał(a):
> Ja mam takie pytania. Chyba "merytoryczne".
> Czy w tym roku będzie jeszcze WZA? Bo już wiele nie zostało... Czy spółka może tak sobie nie zwoływać WZA? Rozumiem, że w przypadku Peixin WZA nie ma najmniejszego sensu, ale żeby tak nawet nie pro forma? Czy w tym roku jeszcze uzupełnią zarząd i RN. Jeśli nie, to kiedy? Za 5 lat? Oni chyba tam mają jakiś statut w ten spółce, którego muszą przynajmniej udawać, że przestrzegają. Ale może się mylę... To samo z RN. I teraz z innej beczki, ale bodaj najważniejsze pytanie: dlaczego nie skupują akcji, skoro co roku uchwalają skup? Czekają na jeszcze niższe poziomy? To by znaczyło że czekają na poziomy bliskie 0, bo przy 1 zł też nie chcieli nic kupić. A może nie mają pieniędzy? Hmmm, raczej nie, skoro deklarują że mają gore gotówki na kontach. To ci łamigłówka... Co by nie myśleć, Peixin śmierdzi. Nic dziwnego, że popytu (poza krótkimi atakami spekulantów) nie było i nie ma.

Nie ma bezwzględnego obowiązku zwoływania WZA. Zarząd powinien zwołać, ale nie musi. Rada nadzorcza może zwołać WZA o ile uzna za potrzebne. Jeżeli masz 1/20 kapitału Spółki możesz NWZA zwołać Ty. Z tego co wiem nikt poza Prezesem nie ma ponad 5%.
Teraz się zastanów (merytorycznie).
FF wynosi nieco ponad 1 mln akcji (poniżej 10%). W momencie skupu (koszt skupu poniżej 1 mln Euro) praktycznie wykupiliby rynek i nie byłoby mowy o jakimkolwiek obrocie i innych udziałowcach poza Prezesem.
Ty gdybyś był właścicielem 90% akcji pewnie zwoływałbyś WZA co miesiąc (tylko po co?). A no tak. Zapomniałem- pro forma. Wybór brakujących członków zarządu przy takim rozdziale akcji też byłby pro forma. Możesz ich się zapytać (na stronie Peixin masz dane kontaktowe). Te wakaty są trzymane prawdopodobnie nie na darmo, ale to już może być tajemnicą Spółki.
Nie chciałbym być naganiaczem, ale takie zabiegi robi się często przewidując fuzję. Jeszcze raz proponuję zapytać u źródła, a nie mnożyć bezsensowne dywagacje.
Fakt coś tu śmierdzi, ale nie tam, gdzie Ty podejrzewasz. Poczytaj sobie trochę historii Peixin na giełdzie, jak zachowały się nasze biura maklerskie i po ile chciały przejąć emisję akcji.

A co powiesz na fakt notorycznego uchwalania skupu, a potem olewania go? Nie zauważyłem, żebyś się do tego ustosunkował. Np obecny kurs, jest dla nich za wysoki? za niski?

Dnia 2016-11-19 o godz. 19:35 ~sierżant napisał(a):
> A co powiesz na fakt notorycznego uchwalania skupu, a potem olewania go? Nie zauważyłem, żebyś się do tego ustosunkował. Np obecny kurs, jest dla nich za wysoki? za niski?

Wydaje mi się, że kurs nie ma tu żadnego znaczenia. Popatrz sobie na arkusz zleceń. Podaż wynosi obecnie 61888 akcji o wartości 318 377,91 zł.
To jest dla Chińczyków śmieszna kwota. Gdyby chcieli wykupić całkowicie zlikwidowali by płynność akcji i skasowaliby jakikolwiek rynek na Peixin.
Ich ogłaszania wykupu akcji nie rozumiem i traktuje to jako próbę zwyżki kursu i zwiększenie płynności. Nie należy tego brać poważnie i przywiązywać do tego wagi (pod warunkiem zamiaru opuszczenia przez nich tej śmiesznej Giełdy). Pierwszoplanowe znaczenie ma polityka dywidendowa. Niby zawiesili wypłatę za 2015r. ale jednocześnie podali, że polityka dywidendowa jest aktualna i będzie modyfikowana w zależności od sytuacji finansowej co powoduje niepewność inwestorów, małą płynność i nicki kurs Akcji. Innym wyjściem jest emisja dodatkowych akcji z PP. Ale obecny kurs nie zadowala Chińczyków (poprzednia próba emisji też nie doszła do skutku z tego samego powodu).
Posiadam akcje Peixin i jestem optymistom (dostrzegam też jedno ryzyko, że Chińczykom znudzi się "kopanie z koniem" i wyjdą z tego bagienka zwanego WGPW). Z drugiej strony mogliby to już zrobić dawno i jakoś jeszcze siedzą. Kolejną ewentualnością jest fuzja inną firmą, aby zdobyć kolejne rynki zbytu (ale to są plotki i nie chciałbym aby inni, którzy opluwają Spółkę posądzili mnie o naganianie).

Dnia 2016-11-19 o godz. 15:39 ~Gregs napisał(a):
> Dnia 2016-11-19 o godz. 13:03 ~sierżant napisał(a):
> > Ja mam takie pytania. Chyba "merytoryczne".
> > Czy w tym roku będzie jeszcze WZA? Bo już wiele nie zostało... Czy spółka może tak sobie nie zwoływać WZA? Rozumiem, że w przypadku Peixin WZA nie ma najmniejszego sensu, ale żeby tak nawet nie pro forma? Czy w tym roku jeszcze uzupełnią zarząd i RN. Jeśli nie, to kiedy? Za 5 lat? Oni chyba tam mają jakiś statut w ten spółce, którego muszą przynajmniej udawać, że przestrzegają. Ale może się mylę... To samo z RN. I teraz z innej beczki, ale bodaj najważniejsze pytanie: dlaczego nie skupują akcji, skoro co roku uchwalają skup? Czekają na jeszcze niższe poziomy? To by znaczyło że czekają na poziomy bliskie 0, bo przy 1 zł też nie chcieli nic kupić. A może nie mają pieniędzy? Hmmm, raczej nie, skoro deklarują że mają gore gotówki na kontach. To ci łamigłówka... Co by nie myśleć, Peixin śmierdzi. Nic dziwnego, że popytu (poza krótkimi atakami spekulantów) nie było i nie ma.
>
> Nie ma bezwzględnego obowiązku zwoływania WZA. Zarząd powinien zwołać, ale nie musi. Rada nadzorcza może zwołać WZA o ile uzna za potrzebne. Jeżeli masz 1/20 kapitału Spółki możesz NWZA zwołać Ty. Z tego co wiem nikt poza Prezesem nie ma ponad 5%.
> Teraz się zastanów (merytorycznie).
> FF wynosi nieco ponad 1 mln akcji (poniżej 10%). W momencie skupu (koszt skupu poniżej 1 mln Euro) praktycznie wykupiliby rynek i nie byłoby mowy o jakimkolwiek obrocie i innych udziałowcach poza Prezesem.
> Ty gdybyś był właścicielem 90% akcji pewnie zwoływałbyś WZA co miesiąc (tylko po co?). A no tak. Zapomniałem- pro forma. Wybór brakujących członków zarządu przy takim rozdziale akcji też byłby pro forma. Możesz ich się zapytać (na stronie Peixin masz dane kontaktowe). Te wakaty są trzymane prawdopodobnie nie na darmo, ale to już może być tajemnicą Spółki.
> Nie chciałbym być naganiaczem, ale takie zabiegi robi się często przewidując fuzję. Jeszcze raz proponuję zapytać u źródła, a nie mnożyć bezsensowne dywagacje.
> Fakt coś tu śmierdzi, ale nie tam, gdzie Ty podejrzewasz. Poczytaj sobie trochę historii Peixin na giełdzie, jak zachowały się nasze biura maklerskie i po ile chciały przejąć emisję akcji.

"Nie chciałbym być naganiaczem",. ale przecież jesteś naganiaczem skoro w każdym wpisie zachwalasz tego gniota, i nie wypieraj się tego tylko napisz po prostu że siedzisz na tym forum i od każdego wpisu masz kilka złoty.
Przyznaj się w końcu :) ludzie to zrozumieją , każdy chce zarobić , można i ten sposób. Nie wstydź się.

Dnia 2016-11-19 o godz. 21:08 ~xyz napisał(a):
> "Nie chciałbym być naganiaczem",. ale przecież jesteś naganiaczem skoro w każdym wpisie zachwalasz tego gniota, i nie wypieraj się tego tylko napisz po prostu że siedzisz na tym forum i od każdego wpisu masz kilka złoty.
> Przyznaj się w końcu :) ludzie to zrozumieją , każdy chce zarobić , można i ten sposób. Nie wstydź się.

Po pierwsze mylisz się. Nigdy nie namawiałem nikogo do kupna lub sprzedaży Peixini. Często wykazywałem pozytywne strony Spółki, ale też wskazywałem na ryzyko inwestowania w nią. Swoje opinie starałem się poprzeć argumentami, a nie jednym słowem "gniot". Nie mam się czego wstydzić. Na kurs nie ma wpływu zaklinanie i naganianie, tylko ruchy ze strony zarządu Spółki. Ale człowiek o tak ograniczonym słownictwem, znający tylko jedno słowo: "gniot" nigdy tego nie zrozumie.
Gdybym nie dostrzegał pozytywów nie posiadałbym akcji Peixin. Nie zamierzam próbować zaniżać kursu (w przeciwieństwie do ciebie), bo wiem, że ma to znikomy wpływ przy tak małej płynności. Tylko hieny liczą na kupno 100-200 akcji taniej o 10-20 groszy. To raptem zarobek 10-20 złotych (nie licząc kosztów). Gra toczy się o dużo większe pieniądze, ale to zrozumie osoba mająca IQ wyższy od kury.
Nie rozumiem (nie tylko ja) jednak twojego postępowania. Każdy twój wpis zawiera słowo "gniot" i nic poza tym konkretnie wnoszącego.
Uwierz mi. Nie zdołujesz kursu swoim naganianiem i oszczerstwami. Tu jest zbyt niska płynność, aby bez inwestowania pieniędzy rozbujać kurs.
Podejrzewam, że jest to następstwem jakiejś traumy. Może w dzieciństwie połknąłeś jakąś chińską zabawkę, lub odparzyłeś się pampersem wyprodukowanym na maszynie Made in Peixin?
Jeszcze raz proszę o ustosunkowanie się do tych wpisów:

https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-w-polskim-filmie,22286013.html
https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-w-polskim-filmie,22293397.html

Za dużo jest u ciebie tekstu a za mało myślenia zmień to a może zrozumiesz co oznacza słowo gniot

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Dnia 2016-11-20 o godz. 21:44 ~xyz napisał(a):
> Za dużo jest u ciebie tekstu a za mało myślenia zmień to a może zrozumiesz co oznacza słowo gniot

Mało tekstu i mało myślenia to jest u ciebie. Słownictwo bardzo ubogie świadczy o poziomie ogólnym. Słowo "gniot" i nic poza tym. Brawo, brawo.
Zgłosiłeś mój post do moderatora, chociaż nie było w nim nic złego. Były w nim tylko żal i litość.
Może odpowiesz wreszcie na te dwa posty??

https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-w-polskim-filmie,22286013.html
https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-w-polskim-filmie,22293397.html

Do moderatora: Proszę czytać posty przed usuwaniem. A nie bezmyślnie je usuwać.

Dnia 2016-11-20 o godz. 23:01 ~Gregs napisał(a):
> Dnia 2016-11-20 o godz. 21:44 ~xyz napisał(a):
> > Za dużo jest u ciebie tekstu a za mało myślenia zmień to a może zrozumiesz co oznacza słowo gniot
>
> Mało tekstu i mało myślenia to jest u ciebie. Słownictwo bardzo ubogie świadczy o poziomie ogólnym. Słowo "gniot" i nic poza tym. Brawo, brawo.
> Zgłosiłeś mój post do moderatora, chociaż nie było w nim nic złego. Były w nim tylko żal i litość.
> Może odpowiesz wreszcie na te dwa posty??
>
> https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-w-polskim-filmie,22286013.html
> https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-w-polskim-filmie,22293397.html
>
> Do moderatora: Proszę czytać posty przed usuwaniem. A nie bezmyślnie je usuwać.
>

A ty w kółko  "Może odpowiesz wreszcie na te dwa posty??" ,nudny jesteś.
Nie widzę sensu odpowiadania na takie bzdety. Jak dzisiaj kurs twojego ulubieńca ?

Dnia 2016-11-21 o godz. 11:17 ~xyz napisał(a):

> A ty w kółko  "Może odpowiesz wreszcie na te dwa posty??" ,nudny jesteś.
> Nie widzę sensu odpowiadania na takie bzdety. Jak dzisiaj kurs twojego ulubieńca ?

Nie wypowiem się jaki ty jesteś, bo byś znów poskarżył się do moderatora.
Po pierwsze to nie są bzdety, tylko konkretne pytania (ujawniające twoje intencje na tym Forum).
Przełożenie z jednej kieszeni do drugiej nie spowoduje paniki. "Olbrzymia" transakcja za 1880 zł nic tu nie zmieni. Zainwestuj ze 30 tys. to może zrobisz wrażenie.
Odpowiedz, tyko szczerze (wiem, ze wymagam rzeczy niemożliwej). Jeżeli nie odpowiesz, będę nękał ciebie cały czas.

https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-w-polskim-filmie,22286013.html
https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-w-polskim-filmie,22293397.html

daj spokój Gregs... xyz pisał to samo jak kurs był po 1,xx... on zawsze będzie tak pisał...

Pytałem się jego już dawno jaki ma cel produkować te wpisy ale nie uzyskałem odpowiedzi i Ty również nie uzyskasz... a cel na pewno ma. Mógł przecież kupić i zarobić 100%.

zazwyczaj tacy znikają i milkną jak sytuacja się odwraca...

Dnia 2016-11-21 o godz. 11:43 ~spokojny napisał(a):
> daj spokój Gregs... xyz pisał to samo jak kurs był po 1,xx... on zawsze będzie tak pisał...
>
> Pytałem się jego już dawno jaki ma cel produkować te wpisy ale nie uzyskałem odpowiedzi i Ty również nie uzyskasz... a cel na pewno ma. Mógł przecież kupić i zarobić 100%.
>
> zazwyczaj tacy znikają i milkną jak sytuacja się odwraca...

To nie jest normalna sytuacja. Ewidentny naganiacz na spadki. Dopóki ja jestem na Forum nie popuszczę naganiaczom i będę ich piętnował na każdym kroku. Po każdym jego (naganiającym) wpisie będę wklejał linki z pytaniami o jego cel na tym Forum.

Dnia 2016-11-20 o godz. 23:01 ~Gregs napisał(a):
> Dnia 2016-11-20 o godz. 21:44 ~xyz napisał(a):
> > Za dużo jest u ciebie tekstu a za mało myślenia zmień to a może zrozumiesz co oznacza słowo gniot
>
> Mało tekstu i mało myślenia to jest u ciebie. Słownictwo bardzo ubogie świadczy o poziomie ogólnym. Słowo "gniot" i nic poza tym. Brawo, brawo.
> Zgłosiłeś mój post do moderatora, chociaż nie było w nim nic złego. Były w nim tylko żal i litość.
> Może odpowiesz wreszcie na te dwa posty??
>
> https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-w-polskim-filmie,22286013.html
> https://www.bankier.pl/forum/temat_re-jak-w-polskim-filmie,22293397.html
>
> Do moderatora: Proszę czytać posty przed usuwaniem. A nie bezmyślnie je usuwać.
>

Ponieważ nie pasuje ci słowo gniot , mam inne określenie, które już zapewne znasz opisujące twoją ukochaną perełkę - ścierwo.

xyz co do Twojej wiarygodności mam wiele wątpliwości.........