W tej chwili jest w arkuszu zleceń coś na 5000 sztuk. Hehe, czyli jakby komuś się zachciało sprzedać 5000 akcji, to znowu zdołuje kurs na 1 zł. Nikt nie chce tej perełki... Jak to możliwe? Wiadomo, można różne paranoiczne teorie spiskowe sobie wymyślić, ale w życiu często prawdziwe są te najprostsze, logiczne wyjaśnienia. W przypadku Peixinu najbardziej optymistyczny (albo pesymistyczny, zależnie od punktu widzenia) jest fakt, że jak zwykle rynek od początku "wiedział", prawidłowo ocenił rozwój sytuacji na chińskiej perełce, pomimo tego, że marzyciele i naiwniacy chcieliby, by rynek się mylił, kiedy im się tak spodoba :)
jest taka prawda, ze jak rypnie OFE, a rypnie... co już wiedziałem z 2 mc temu. To taki Peixin może być jedyną alternatywą w tym bajzlu, bo polski bajzel się go nie ima.. a jakiekolwiek pozytywne informacje mogą tu diametralnie zmienić sytuację. Dlatego jestem na tej spółce.
I myślę obecnie na zamknięciu pozycji na innych spółkach i to jest dramat, np. na jednej mam zysk 20% i perspektywa jest na kolejne 100%, ale tam pełno OFE... i co robić...
na Peixinie widać jednak cały czas próby zbierania, przy bardzo małym obrocie... zejdzie do 2,3 i zaraz pojawiają się oferty o 1 lub 2 grosze wyżej, żeby ktoś zrzucił te 100-300 szt.
Dnia 2016-11-18 o godz. 18:34 ~spokojny napisał(a): > jest taka prawda, ze jak rypnie OFE, a rypnie... co już wiedziałem z 2 mc temu. To taki Peixin może być jedyną alternatywą w tym bajzlu, bo polski bajzel się go nie ima.. a jakiekolwiek pozytywne informacje mogą tu diametralnie zmienić sytuację. Dlatego jestem na tej spółce. > > I myślę obecnie na zamknięciu pozycji na innych spółkach i to jest dramat, np. na jednej mam zysk 20% i perspektywa jest na kolejne 100%, ale tam pełno OFE... i co robić... > > na Peixinie widać jednak cały czas próby zbierania, przy bardzo małym obrocie... zejdzie do 2,3 i zaraz pojawiają się oferty o 1 lub 2 grosze wyżej, żeby ktoś zrzucił te 100-300 szt.
Jak czytam takie zwierzenia : > I myślę obecnie na zamknięciu pozycji na innych spółkach i to jest dramat, np. na jednej mam zysk 20% i perspektywa jest na kolejne 100%, ale tam pełno OFE... i co robić... to po prostu wymiękam. Zrób najlepiej kupe i przestań smęcić i zachwalać tego gniota.
> Jak czytam takie zwierzenia : > I myślę obecnie na zamknięciu pozycji na innych spółkach i to jest dramat, np. na jednej mam zysk 20% i perspektywa jest na kolejne 100%, ale tam pełno OFE... i co robić... to po prostu wymiękam. > Zrób najlepiej kupe i przestań smęcić i zachwalać tego gniota.
Wypowiedź "wybitnie merytoryczna". Godna zakompleksionego naganiacza. Jak niema argumentów, to się innych opluwa. Brawo, brawo. Mam wrażenie, że słucham "dobrej zmiany". Wreszcie może odpowiesz?