Wczoraj coś mnie natchnęło, aby sprawdzić kurs największego partnera PROCAD'u.

To jest niesamowite, patrzcie na wykres:
link

PROCAD to zdecydowanie największy w kraju partner autodesku i jak pokazuje historia jest napędzany przez sukcesy spółki notowanej na NASDAQ.Kurs zwykle goni w górę a teraz ucieka w dół? Coś nie halo, to sie nie trzyma kupy. Jakieś komentarze nt. tej aktualnej dywergencji?

To proste. Autodesk idzie w ślady Adobe. Robi wszystko dokładnie tak jak oni. Już w całości przeniósł ofertę na subskrypcje. Teraz jeszcze tylko pozostaje wyciąć kanał partnerski, który w dobie internetu nie jest już do niczego potrzebny. Jeszcze rok, może 2 i cała sprzedaż będzie szła wyłącznie poprzez sklep autodeska.
Prosty przykład. Kiedyś wszystkie strony promocyjne, do których kierowały reklamy, emaile wysyłane do klientów zawierały w najbardziej widocznym miejscu formularz kontaktowy a wszystkie wpisane dane wędrowały do któregoś z partnerów autodeska.
Jak to wygląda teraz? Wystarczy wejść na mocno promowaną ostatnio stronę o kolekcjach - http://www.autodesk.pl/collections
Co jest najbardziej widoczne? "ZAMÓW SUBSKRYPCJĘ ONLINE" co kieruje do.... store.autodesk.com
To samo jest tu: http://www.autodesk.pl/campaigns/global-promotion ale dodali jednak możliwość wysłania formularza, choć i tak link do ich sklepu jest lepiej widoczny. Dodaj do tego bezpardonową walkę "na noże" między partnerami o każdą złotówkę a dostaniesz odpowiedź na swoje pytanie.

Droga Fanko Bankiera,

dzięki za rzucenie światła na sytuację. Na czasie pochylę się głębiej nad tematem. Na szybko pragnę zauważyć, że PROCAD nie robi zysku tylko z licencji, ale z usług i wsparcia. Autodesk nie będzie sam wspierał polskiego rynku. Logicznym jest, że jak Autodesk rozkwita Procad będzie to robił razem z nim.

Autodesk z 12 dolarów na 65 w 7 lat,całkiem nieźle,Procad wystrzeli,jeszcze trochę cierpliwości

Ja nie doszukiwałbym się korelacji pomiędzy kursami akcji Autodesku i Procadu. Przede wszystkim w USA jest hossa a u nas marazm. Obroty na spółkach są żenujące.

Autodesk rzeczywiście po wynikach, after hours był na rekordowym poziomie 68$ pomimo tego, że zyski w drugim kwartale spadły o 73%. Procad ma mieć spadek zysków około 60% czyli lepiej niż Autodesk. Zobaczymy jaka reakcja rynku będzie po wynikach Procadu.

Spadek wogole nie dziwi:

1. Musza dopasowac sie do trendow Autodesku, patrz system subskrypcji a nie zwyklego licencjonowania
2. Odnosimy go go historycznych zyskow w 2015 (aby ladniej wygladalo odniesli go do 3 lat wstecz).
Pierwszy kwartal nie byl tragiczny 510k na plus, 3 kwartal jest zwykle jest silny, a na dodatek przyjda zyski z kontraktow DES ART'u (okaze sie w raporcie na kiedy 3 czy 4). Za drugi kwartal sam jestem ciekaw co wykrecili.

Raportem w zasadzie bym sie nie przejmowal, bardziej interesuje mnie czy cos wyniknie po Expo za 2 tygodnie i wtedy bedzie mozna powiedziec co planuja zrobic z tymi 25 latami sukcesow. Moze jak to po targach splyna jakies kontrakty i inne umowy.

Niestety tu się mylisz. Nie ma żadnej korelacji. Kiedyś autodeskowi potrzebne było wsparcie techniczne partnerów i ich przed- i posprzedażna obsługa klienta. Dlatego o nich dbał i sowicie wynagradzał. Teraz już nie musi o nich dbać, bo nie ma w tym żadnego interesu. A co gorsza musi się z nimi dzielić marżami i earnback'ami. Teraz gdy wszystko co potrzebne masz na wyciągnięcie ręki i na dosłownie 2 kliknięcia myszką - tj. opisy produktów, grafiki, filmy, tutoriale, wersje demo, pełny support techniczny świadczony przez speców z autodesku 24h/dobę, a nawet jak już wspomniałam nawet sklep on-line, to jaki sens jest dalej ciągnąć sprzedaż przez kanał resellerski?

Niestety nie zgodze sie z Toba i wszystko okaze sie w praniu. Dopoki Autodesk nie bedzie supportowal produkow lokalnie w Polsce, dopoty PROCAD bedzie mial pelne rece roboty. Bezposredni kontakt z klientem jest bardzo wazny, wszystkiego nie zalatwisz online i na odleglosc. To sa bardzo rozbudowane produkty. Autodesk na stronie nie ma nawet pomocy technicznej w jezyku polskim ...