Zacytowany przez ciebie komunikat PAP nie był dla mnie zaskoczeniem. Spodziewałem się takiej decyzji.
Można wymieniać co zostało już uchwalone i jakie decyzje są przygotowywane, aby wiedzieć do czego to wszystko zmierza.
Np. ostatnie ZWZ PZU, na którym nie udzielono absolutorium dla Członków Zarządu Spółki oraz większości członków Rady Nadzorczej uchylając się od odpowiedzialności za podejmowane decyzje poprzez wstrzymanie się od głosu w głosowaniach tajnych nad tymi punktami porządku obrad. Tak postępują tylko osoby zabezpieczające sobie tzw. "tyły".
Po tym komunikacie zastanawiałem się, czy, jak i kiedy zakończyć prowadzenie WIGOMETRU.
Czy odejść z dniem 31.12.2016 r., czy może 2017 r. A może prowadzić go do końca GPW i jeden dzień dłużej.
Pomyślałem o wszystkich uczestnikach WIGOMETRU tych starszych, którzy już odeszli i tych, którzy są obecnie.
Postanowiłem, że zostaję.
https://www.bankier.pl/forum/temat_spadek-4-07-8-06-2016r-poniewaz-do-konca-2017r-decyzja,21084577.html W nawiązaniu do dyskusji jak zachowa się moja "szmata" po likwidacji OFE powiem tak:
Mój grubas mając 1-2 członków Rady Nadzorczej reprezentujących Skarb Państwa spokornieje i będzie się zachowywał tak jak zachowywał się, gdy SP miał prawie 50% w kapitale zakładowym spółki, przestanie stosować prymitywne metody inżynierii finansowej takie jak skup akcji własnych za pieniądze spółki, tworzenie holdingu i ukrywanie zysków w podmiotach zależnych lub tworzenie np. FIZ-ów. A na koniec zawsze można mieć nadzieję, że SP zechce odkupić akcje "szmaty" za godziwą cenę.
A jak będzie faktycznie - zobaczymy. Byle do emerytury. Zainwestowanego kapitał nie mamy szans stracić. Co najwyżej nie zoptymalizujemy go.